Sparkle

No ludzie.. Ja jestem sweet kucełem!

2 godziny temu Lucas napisał:

Budyń is 

Budyń is Slice of Life.

Ostatnim razem, jak jadłam budyń był... . Teraz jem parówki. Budyń jest za bardzo wzięty z życia... nie-wiadomo-czego.

273. Chciał być treserem zwierząt. Zaczął od wściekle dzikich lwów.

1 minutę temu Rainbow Guitar napisał:

Też słyszałem, ale nie wiem o co z tym chodzi.

A tak w ogóle to jaki problem napisać CV? To jest proste.

Mi? Pszę pana, mi bynajmniej..

A niech to, mówiłem na głos? Zaraz się zabiję *odgłosy strzałów*

Właśnie teraz Rainbow Guitar napisał:

Nie wiem, ja żadnego CV nie pisałem.

Hurray! A już słyszałam pogłoski, że trzeba pisać..

4 minuty temu Rainbow Guitar napisał:

Ja jestem w elicie od początku, a jak to jest? Zwyczajnie.

O szczegóły to do Ziemovita.

Dzięki za info:)

2 minuty temu Uszatka napisał:

 

Za późno, już należę do tej elity. I choć w wojnie udziału brać nie chcę to pozostanę ze swoimi Parówkowcami.

Love, love you..

Ja parówkowcem nie jestem, ale będę patriotą. Właśnie zinfiltrowałam naczelną siedzibę Budyniu i powstrzymałam wojnę domową.

6 minut temu Dabrowski napisał:

Ja tylko chciałem wywołać wojnę domową na tym forum , poza tym parówki to nie mięso

Dostałbyś dożywocie za wojnę domową. Parówki to też mięso, no chyba że chciałbyś słuchać jakie części flaków czy mózgu kurcząt tam dodają.

Właśnie teraz Rainbow Guitar napisał:

 

Parówki do boju.

DAALEJ! _{Ja jeszcze się nie odważyłam na bycie parówkowcem.. Napiszesz na PW, jak to jest, gdy się dołącza?}

UWAAAAAGA! BUDYŃ ATAKUJE! BROŃMY PARÓWEK!

244. Zadławił się od śmiechu po przeczytaniu nekrologu 243 kucyka.

Błaaagam.. Wystarczą parówy. Tylko nie to, bo zaraz tu będzie spam typu "czcijmy udka drobiowe!". Ludzie.. Wyobraźnia też ma granice!

Gapię się na ciebie, bo jestem kanibalem. A twoje udko jest aż za tłuściutkie.

242. nie zrozumiał, że ma przenieść krzesło na elektryce. Usiadł na krześle elektrycznym.

Stary, przecież jestem coool!

Miska z daktylami. _{Będę eksporterem bakalii. Ludzie, po co to..}

A więc potwierdzasz to, że zjadłeś różowo-zielonego Moby Dicka?

240. Chciał złowić na morzu mirunę, wpadł w sam środek ławicy pożeranej przez rekiny.

238. Odkrył gatunek słodkiej różowej gąsienicy z kolcami wielkości długopisu.

Do twojej wiadomości, tylko cała armia USA może rozwalić Zatokę Hudsona.

MEDYK! Chcę... no nie wiem, co, kogo, czego chcę!

234. chciał poprawić numery powyższych. Wpadł w pułapkę funkcji "edytuj"

230. Za bardzo lubił lody na wycieczce po Arktyce.

Zaraz urwę sobie brodę, lalala.

Nie-wiadomo-kto.

227. Przeraził się za mocno faktem, że gracze "zamordowali" już 200 kucyków, i dostał zawału po tym, jak się dowiedział, że nikt tego nie skomentował. RiP.