Skocz do zawartości

Saper9

Brony
  • Zawartość

    461
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Saper9

  1. Uwaga,zawiera spoily

    Kiedyś byłem tym podjarany niczym prawiczek,który odkrył....dzieciak,który ma urodziny i torbę słodyczy.Czas na krótkie podsumowanie komentów powyżej plus kilka moich uwag:

    -[standardowa formułka] Akcja zapierdziela jak Wehrmacht we Francji w 1940/Armia Czerwona po wódkę do Berlina

    -Aniołoczłek mieszkający obok normalnych ludzi/aniołów/świętych?Pooooooooooooooooooodejrzane

    -Jan Paweł II jako sąsiad...powstrzymam się od powiedzenia,co to mi robi,niech ten fic trochę pożyje

    -Argumentacja romansu niczym w  ,,:Polacy są wszędzie" (nie,nie czytajcie tego albo zginiecie)

    -skisłem przy wspólnym spaniu [patrz wyżej]

    i wiele innych wymienionych wyżej,których nie chcę mi się przepisywać

     

    Draven out

  2. Nie.

    Po prostu nie.

    Nic nie uległo poprawie - NIC! Ten tekst jest obrazą dla fandomowej, co ja mówię! - dla jakiejkolwiek twórczości pisanej. Błedów - od groma. Logiki - brak. Poziomu - brak.

    Poprosiłeś o drugą szansę i jej nie wykorzytałeś. To opowiadanie po raz drugi zostaje wyrzucone z forumowego działu opowiadań i już do niego nie wróci.

    Najpierw poczytaj opowiadania, popracuj nad tym jak piszesz a dopiero potem cokolwiek zamieszczaj. Fakt - pisać każdy może. Ale każdy ma też obowiązek dbania o to, by jego teksty prezentowały sobą jakikolwiek poziom. Tutaj tego po prostu nie ma.

    Temat zostanie wkrótce usunięty.

    http://m.youtube.com/watch?v=aNA64OGnVFk

    • +1 2
  3. Moi drodzy. Mam dla was dość nieprzyjemną wiadomość.

    W najbliższym czasie rozdziału nie będzie. Nie będzie też aktualizacji pierwszej części, czy też Krystal.

    Osoby, które czekają niech nie mają mi tego za złe, po prostu mam kryzys twórczy. Czuje, że się wypaliłem.

    Właśnie wywaliłem 15 stron nowego tekstu, bo uznałem, że jest do chrzanu. Dialogi mi się nie sklejały, rymy wychodziły płaskie, a fabularnie pożal się boże.

    Miło, że tak długo ze mną jesteście, ale Teenager to nie Fallout Equestria, a ja nie jestem autorem, który kipi pomysłami i energią od świtu do zmierzchu.

    Zostawiam wam to co napisałem. Nie wiem czy do tego wrócę, nie wiem czy warto to ciągnąć.

    Jeśli ktoś się czuje na siłach, to może bazować na tym tych kilkudziesięciu stronach, które do tej pory wyplułem

    (Zaznaczam BAZOWAĆ, bo nie chcę się dowiedzieć o przekręcie niczym z NzN)

    Przykro mi.

    Do zobaczenia.

     

×
×
  • Utwórz nowe...