Gypsy

To kiedy idziemy

Widzicie, jak jestem pijany to nawet miesiące mi się mylą

Mówi się pożyczone tak przynajmniej masz lżejsze sumienie

Chętnie. Ja pale różne szlugi porzeczkowe i miętowe i zwykłe bezsmakowe

Nieważne jak bardzo jest się biednym i pozbawionym zarobków na alko i szlugi zawsze się znajdzie. Popatrz tylko na bezdomnych na ulicy, na tych obok ulicy i na mnie (znaczy bezdomni nie siedzą na mnie, miałem namyśli żebyś popatrzała na mój przykład) w każdym razie, jeżeli ja mogę ogarnąć kasę na szlugi i paliwo z pustego portfela to też ci się jakoś uda. Chociaż może to dlatego, że mięso smoka jest sporo warte i zawsze to jakiś szmal

Zachciało ci się wódki, piwa, karczu, czy po prostu zamordować niewinnego smoka i wrzucić go na ruszt. W sumie Spike kąpał się w lawie, w ogóle da się go u grillować?

Hamburgery ze smoka, karczek ze smoka, kiełbasy ze smoka (nie wiem czemu, ale to jedno brzmi obrzydliwie), nóżki ze smoka, a z łusek wykałaczki

Niema to jak karczek do piwka

Chyba piwnej, ale masz racje. Jak tak teraz o tym myślę to Spike z grilla brzmi lepiej