Czy spośród fanów kina wojennego na forum jest ktoś, kto tak jak ja czeka na "Stalingrad" w reżyserii Fiodora Bondarczuka, który ma ukazać się w tym roku?
http://www.youtube.com/watch?v=_Da3EgZUA0Y&feature=share
http://www.youtube.com/watch?v=25DxhVBW8h4
Jako że podoba mi się "9 kompania" tego reżysera, to wiążę z tym filmem pewne nadzieje i mam nadzieję, że nie zrobią z tego jakiegoś kolejnego "Wroga u bram" (osobiście nie lubię zbytnio tego filmu) czy jakiegoś pseudo-hollywoodzkiego tworu. Jedyne co mnie trochę przeraża, to wątek miłosny, który ma być w tym filmie, bo właśnie to było moim zdaniem we "Wrogu" najsłabsze, ale zobaczymy jak im to wyszło.
PS. Czy ktoś oprócz mnie lubi niemiecki "Stalingrad" z 1993 roku (mój ulubiony film o II wojennej tematyce i jeden z ulubionych filmów w ogóle)? Mam nadzieję, że rosyjski film będzie się chociaż starał mu dorównać ( a zauważyłem, że kilku niemieckich aktorów ze starego filmu będzie występować też w nowym).