Ekranizacja niektórych komiksów Marvela, składa się na to:
- Iron Man
- Iron Man 2
- Avengers
- Iron Man 3
Powiem tak. Wszystkie wyżej wymienione oglądałem, jedne lepsze, inne gorsze, ale naprawdę lubię Iron Mana Myślę teraz czy nie zabrać się za komiks i chyba tak zrobię. Cała noc przede mną w końcu No więc jakby ktoś nie wiedział o czym jest ten film, to powiedział bym że jest on o samozwańczym przystojnym-genialnym-bogatym-naukowcu (eks-producent broni) w puszce z kilkoma bajerami. Pierwsza część naprawdę mi się podobała, była całkiem ciekawa. Potem był Iron Man 2, ten już słabszy, taki sobie villain i ogólnie, trochę wiało nudą. Avengers to był zbyt duży ukłon dla młodszych widzów i wyszło choć momentami naprawdę fajnie, to jednak zby.. amerykańsko? Po prostu źle ;D No i Iron Man 3. Choć po dwójce i Avengers podchodziłem do tej części dość sceptycznie, to niedawno wróciłem z kina i jestem zaskoczony. Naprawdę dobra część, nie wiem czy lepsza od jedynki, ale na pewno zostawia daleko w tyle swoich dwóch poprzedników. Zdaje się, że na tej części zakończy się seria, zostawili to tak że jakby chcieli, to mogli by na chama kontynuować, ale jest to naprawdę fajne zakończenie.
Oglądał ktoś? Jakie są Wasze opinie?