Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów 'override'.
Znaleziono 2 wyniki
-
Jak sam tytuł tematu wskazuje, pytajcie o co chcecie. Ja już się nie odzywam więcej, no chyba, że pytania do mnie a nie do Code'a. Ty lepiej już idź wypić kakao i spać. Dobrze już. Tylko nie siedź znowu do białego rana. Idź i nie gadaj tyle. Dobranoc Code. Tobie też Mitnick. <Słychać trzask zamykających się drzwi> Tak nawiasem mówiąc to znalazłem tu kawałek jego fanfic'a więc pewnie szykuje się jakieś opowiadanie. Jakby co to nic ode mnie nie wiecie na ten temat. Czekam na wasze pytania. Używanie kolorów jest zastrzeżone dla moderatorów i administratorów.~Dolar84
-
Mój pierwszy, być może nie ostatni OC. Miłej lektury. Imię: Code Override Wiek: 25 lat Typ: Jednorożec Rodzice: Mr. Fire Gate & Mrs. Stable Flow CM: Kawałek kodu binarnego Miejsce zamieszkania: Dolina Krzemykowa Wygląd: Code Override urodził się w Dolinie Krzemykowej i mieszka tam po dziś dzień. Jako mały ogierek nie był zbyt chętny do biegania z rówieśnikami. Wolał słuchać muzyki lub posiedzieć przy komputerze grając w gry. Nie interesowały go zwykłe sporty takie jak gra w piłkę nożną czy siatkówka, ale wręcz kochał sporty ekstremalne a jego ulubionym był snowboarding. Code był dobrym synem. Zawsze pomagał ojcu przy pracach (jego ojciec posiadał firmę przewozową), chyba że coś mu wypadło ważnego. Nauka w szkole szła mu bardzo dobrze, z wyjątkiem biologii i geografii, której nienawidził. Znał podstawowe zaklęcia z lekcji magii i to mu wystarczało. Pewnego dnia młody ogier buszując wśród najróżniejszych zakamarków Kuconetu znalazł informacje o niejakim Kevinie, który potrafił obejść każdy system. Zainteresowany zgłębiał temat aż do momentu jego wyczerpania. Code sam chciał spróbować swoich sił w szukaniu tylnych bramek. Już za pierwszym razem udało mu się obejść system na swoim komputerze, więc szukał innych możliwości. Kilka dni później umiał już dostać się do systemu nie znając hasła z pełnymi uprawnieniami administratora w mniej niż 5 minut. Tego samego dnia młody ogier odkrył w Kuconecie, że to co robi nazwane jest "hakowaniem" i jest to nielegalne, jednak niezbyt się tym przejął. Code robił to z czystej przyjemności, satysfakcji i sprawdzania swoich umiejętności na coraz wyższym szczeblu. W ciągu kilku następnych tygodni dalej zgłębiał temat hakowania i zdobywał nowe umiejętności. Pewnego ranka przyszła do niego paczka z nowymi częściami do jego komputera. Jak to Code od razu zabrał się do ich montowania. Podczas gdy Code grzebał już kopytkami w komputerze, w sieci energetycznej Equestrii nastąpiło poważne zwarcie i przeładowanie linii energetycznych, w skutek czego w gniazdkach zamiast płynąć 230V popłynęło prawie 500V. Ogier zapomniał odłączyć komputera od kontaktu i dostał kopa o napięciu blisko 500V. Na całe jego szczęście zanim zdążyło go usmażyć zabezpieczenia w domu (on to nazywał korki bo strzelały gdy sieć byłą przeciążona) zadziałały i nie odniósł poważniejszych ran, jednak kolor jego ogona zmienił się na biało-czarny ale dziwnym trafem grzywa nie zmieniła swojego koloru. Code zawieziono do szpitala, gdzie leżał przez tydzień po czym wrócił do domu. miesiąc później, gdy już prawie każdy z jego klasy miał Cutie Mark, Override spotkał w drodze do sklepu jakby czekającego na niego ogiera, który wręczył mu karteczkę i zniknął. Na karteczce był napis: Dzisiaj o 23.00 bądź na środku parku miejskiego. Obserwujemy cię Code Override. Zdziwiło go to, że ktoś w ogóle go obserwuje i nie miał pojęcia dla czego. Tak jak było napisane, tak też się stało. Code o 23.00 siedział na ławce w środku parku gdy podszedł do niego ubrany w kolorową koszulę z czerwonym berecikiem starszy od niego ogier po czym zapytał: - Code Override musisz nam pomóc. - Ale kim jesteś? Czy coś zrobiłem złego? - Wszystko jest wyjaśnione na tym nośniku - W tym momencie dał mu małego czarnego pendrive - Wiem, że tylko ty możesz do odszyfrować i jeżeli się zgodzisz, zapłacimy ci i załatwimy ci spotkanie z Kevinem.- Kolorowy ogier czym prędzej się ulotnił. Tej samej nocy Code odszyfrował zawartość nośnika, ale treść była napisana dziwnym ciągiem zer i jedynek. Następnego dnia młody ogier dowiedział się, że jest to kod binarny i dzięki niemu jest stworzony każdy program. Już po paru chwilach odczytał treść, która brzmiała następująco: Drogi Code, ostatnio mieliśmy atak na nasz główny komputer sterujący dopływem elektryczności do miasta. Przez ten incydent leżałeś w szpitalu z poparzeniami, pamiętasz? Prosimy Cię o pomoc w wyśledzeniu tego hakera i znalezieniu jak największej ilości luk w naszym systemie, przez które można się dostać. Jako nagrodę załatwimy Ci spotkanie z Kevinem oraz tysiąc monet. Jeżeli się zgadzasz, przyjdź do biura ochrony w Equestria Energy Laboratories dwudziestego piątego sierpnia o godzinie 18.00. Kilka dni później młody ogier był już pod biurem ochrony EEL. Drzwi otworzyła fioletowa klacz z niebieską grzywą i ciepłym uśmiechem na ustach. - Ty jesteś Code Override?- Zapytała. - To ja. Miałem się tutaj zjawić w sprawie... - Wejdz. Wszystko ci zaraz wytłumaczę.- Klacz zrobiła krok w bok aby przepuścić młodego ogiera. Po 15 minutach Code już wiedział, że dla nich to jest sprawa bardzo tajna i nie chcą by ktoś oprócz biura ochrony wiedział o tym. Reszta myśli że to było zwykłe zwarcie kabli i tyle. - Code, tutaj masz komputer z administratorem. Znajdź nam tego hakera. - Już się zabieram do roboty, proszę pani.- Odpowiedział ogierek. Po 3 godzinach pracy Code miał już adres IP i mieszkania nieudolnego hakera, który zostawił za sobą mnóstwo śladów. Poprawił również zabezpieczenia w ich komputerach. Sympatyczna fioletowa klacz powiedziała: - To było naprawdę dla nas ważne. Serdecznie dziękujemy za ten trud. Tutaj jest twoja zapłata.- Powiedziała to kładąc na stole małą plastikową kartę z imieniem i nazwiskiem małego ogiera i jakimiś cyframi. Code wiedział, że to karta płatnicza. - Nie chcę tego. Zatrzymajcie sobie te monety, mi nie potrzebne. Jedyne czego pragnę to spotkania z Kevinem.- Odpowiedział po czym odwrócił się do wyjścia. - Code! Jeszcze jedna sprawa, gdy już będziesz pełnoletni, przyjdź do mnie. Załatwię ci tutaj pracę, bo takich jak ty jest naprawdę mało. A tak przy okazji, masz nawet ładny Cutie Mark. Pasuje do ciebie. - Cutie Mark?- młody ogier spojrzał na swój bok, który nie był już pusty.- Fantastycznie! Na pewno się jeszcze spotkamy! Do zobaczenia!- Code odwrócił się w kierunku drzwi i wyszedł. Klacz zdążyła jeszcze powiedzieć: - Do zobaczenia! Następnego ranka, gdy Code oglądał telewizję, zadzwonił dzwonek do drzwi. Młody ogier poszedł sprawdzić kto to. Ku jego zdziwieniu stał przed nim sam Kevin z małą plastikową kartą, którą mu wręczył. Cały dzień Code i Kevin spędzili na rozmowie i przed komputerem. Młody ogier nauczył się też programować, co mu pomogło w dalszych studiach na Uniwersytecie Wyższej Programistyki Komputerowej z profilem bezpieczeństwa. Po ukończeniu studiów wieku 23 lat dostał pracę w dziale ochrony sieci energetycznych Equestria Energy Laboratory. Mam nadzieję, że się podobało. Trochę się rozpisałem i mogą być nieliczne błędy, ponieważ pisałem to o północy czyli byłem dostatecznie zmęczony. Będę bardzo wdzięczy za każdy komentarz, ale nie hejtujcie tak tego, błagam was Co do tego momentu, gdzie Kevin dał tą kartę Code to wyglądało mniej więcej tak: