Serial opowiada o przygodach dziewczynki zwanej Blythe Baxter, która przeprowadza się do mieszkania ze swoim tatą, który jest pilotem samolotu. Ojciec Blythe dużo podróżuje zostawiając córkę samą w domu. Pewnego dnia Blythe w pobliżu swojego domu odkrywa wyjątkowy sklep zoologiczny i ku zaskoczeniu stwierdza, że rozumie mowę zwierząt. Dzięki bujnej wyobraźni Blythe spędza czas na zabawach ze zwierzątkami, które są jej jedynymi przyjaciółmi. Tak jak kucyki, twórcą kreskówki jest Hasbro. Co myślicie o tej kreskówce? Mi się całkiem podoba, jakoś wcześniej mnie wciągnęła, niż "My Little Pony" i przez dłuższy czas bardziej mi się podobała. Teraz to już nie jest takie oczywiste, choć i tak ją bardzo lubię. Znów pozytywną cechą są postacie, zarówno wśród zwierząt, jak i ludzi. Pani Twombly, czyli właścicielka The Littlest Pet Shop, moim zdaniem jest najbardziej atrakcyjną kreskówkową staruszką W sumie się zastanawiam, czemu ta kreskówka nie zdobyła choć połowy popularności "My Little Pony: Przyjaźń to magia". Na Filmwebie są zaledwie cztery tematy. Chyba bardzo popularna jest tylko w Stanach Zjednoczonych, bo na Deviantart jest sporo rysunków związanych z tym serialem mimo wszystko.