Jeśli nie chcecie wybierać swojej faworytki, to możecie usunąć temat. A w sumie nie zauważyłem takiego tematu. Więc którą z małych klaczy darzycie największą sympatią?
Ja od razu powiem, że Apple Bloom. Chociaż każda z nich ma to coś, to Apple Bloom jest najsympatyczniejsza i najbardziej swojska dla mnie. Nie bez znaczenia jest również to, że miała najwięcej momentów, w których jej współczułem i chciałem ją pocieszyć