Ampere Napisano Grudzień 13, 2015 Share Napisano Grudzień 13, 2015 Gdzie pod kopytami zgliszcza Gdzie powietrze pruje cisza Tam właśnie władał On Nim popełnił wielki błąd Imię: Duan Płeć: Ogier Rasa: Alikorn Rodzina: Justaj I Wielki CM: Brak Wygląd: Beżowa sierść. Ciemnoszara grzywa jest starannie uczesana, zwykle tak, aby żaden z kosmyków nie spadał na twarz. Kopyta chronione są przez metalowe "buty" nieco przypominające zbroję. Okazjonalnie Duan wkładał hełm, w pierwszych latach panowania na jego głowie pojawiał się tradycyjny srebrny diadem. Historia: Jako syn słynnego Justaja I Wielkiego, Duan zobowiązany był po jego odejściu objąć tron małego państewka, Wyspy. Przez wiele lat nie udało mu się zdobyć swojego znaczka ani odkryć specjalnego talentu, co sprawiało, że nieco zazdrośnie spoglądał w stronę swoich poddanych. Nigdy jednak nie zaszkodziło mu to w relacjach z nimi. Rządził na Wyspie przez wiele lat w pokoju i harmonii, kontynuując politykę ojca, który pragnął równouprawnienia kucyków ziemskich i pegazów (bowiem na Wyspie nie rodzą się jednorożce). Nie mogąc uczyć się magii od doświadczonych kucyków, Duan nigdy nie nauczył się wielu zaklęć. Nie sprawiało to problemu aż do pamiętnego Dnia Cienia. A kiedy dymem buchnęło mu w oczy Ulotną chwilą się zauroczył Oddał ojczyznę w kopyta wroga Miast władcy panuje ciemność i trwoga. Słynny Dzień Cienia to dzień, w którym na Wyspę przybyła klacz jednorożca imieniem Fumi. Jako kucyk posługujący się magią i nieposiadający znaczka szybko zrównała sobie Duana. Wkrótce okazało się, że jej intencje nie były czyste. Zaklęciem podporządkowała sobie władcę, po czym rozpoczęła proces "uziemiania" pegazów za pomocą specjalnej toksyny, powodującej osłabienie mocy skrzydeł. Służąca Duana imieniem Alo usiłowała ostrzec władcę nim miało być za późno. Udało jej się przywrócić trzeźwe myślenie władcy, co skończyło się dla niej tragicznie - Fumi, dowiadując się o akcie buntu, zamieniła ją w kamień. Duan odzyskał świadomość i prowadził przez kilkanaście miesięcy akcje mające na celu przywrócenie Wyspie pokoju, co niestety się nie udało. Fumi udając chęć zawarcia pokoju wdarła się na tereny Duana, przymusowo podając mu toksynę i wyganiając go do Płonących Brzegów - ruin wioski portowej strawionej przez pożar. Tam odnalazła go stara klacz imieniem Catalina, niegdyś wynalazca. Zaoferowała mu pomoc w częściowym odzyskaniu sprawności oraz mieszkanie na pewien czas. Tam, gdzie brak władzy, tam brak harmonii Teraz ta ziemia gorzkie łzy roni Krzycząc "Gdzie jesteś, mój miły Duanie! Ach, co teraz ze mną się stanie? Brak mi oparcia w pokoju i szczęściu Został tylko posmak dymu w powietrzu" 2 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Simplistic Napisano Grudzień 13, 2015 Share Napisano Grudzień 13, 2015 Dość ciekawa postać, planujesz fanfica? Pominę fakt że to ,,kolejny alicorn" bo jakoś ciekawi mnie ta postać. Jednak brakuje mi w historii takiego podkreślenia głównych cech i młodzieńczego zapału. Do fanfica potencjał historia ma ogromny. Z chęcią przeczytam. 2 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ampere Napisano Grudzień 13, 2015 Autor Share Napisano Grudzień 13, 2015 To postać o której planuję wiele napisać, tyle mogę zdradzić Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Silicius Napisano Grudzień 13, 2015 Share Napisano Grudzień 13, 2015 Widzę tu ogromny potencjał, idealnie opowiedziałaś historie (choć nieco przykrótka ) Czekam z niecierpliwością na jakiś tekst od ciebie! 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się