Skocz do zawartości

Violet Star


Violet Star

Recommended Posts

Imię: Violet

Nazwisko: Star

Gatunek: pegaz

Wiek: źrebię 7lat

Imię ojca: Moon

Imię matki: Cristal

Imię siostry: Blue

Kolor umaszczenia: fiołkowy fiolet

Hobby: obserwacje gwiazd, akrobacje w powietrzu

Miejsce zamieszkania: Ponnyville

Miejsce urodzenia: Canterlot

CM: brak

Marzenie: poznanie Księżniczki Luny

Historia:

Moja historia jest bardzo burzliwa. Dużo się działo. Mój ojciec był astronomem mama zajmowała się domem i opiekowała mną i moją siostrą bliźniaczką Blue. Szczerze to ja sprawiałam większe problemy. Cały czas rozrabiałam. Kochałam latać ponad wszystko, ale nigdy nie myślałam o sobie jak o najwspanialszym lotniku w całej Eqestrii. Niestety moje cudne dzieciństwo zniszczyła klacz imieniem Dark Horn. Potajemnie uprawiała ona czarną magię. Nawiedzała naszą rodzinę. Rozsiewała na naszym trawniku truciznę dla zwierząt. Pewnego dnia mój ojciec zagroził jej że zgłosi to straży. Dark Horn naprawdę się wciekła i zapowiedziała, że prędzej czy później przyjdzie po nas. Chodziło jej o mnie i o Blue. Od tamtego czasu regularnie nas nachodziła pytając się czy nie zgłosiliśmy tego straży. Tata nie zgłosił tego, ale po niedługim czasie nie mógł się powstrzymać i powiedział to pierwszemu lepszemu strażnikowi. Dark Horn zaczęła być poszukiwana. Pewnej nocy, gdy jak zwykle przy naszym łóżku czuwała mama Dark Horn przyszła. Z trzaskiem otworzyła drzwi i wbiegła do naszego pokoju. Przygwoździła moją mamę do ściany. Okropnie się bałam, ale wiedziałam co robić. Po prostu obudziłam Blue i razem wyleciałyśmy przez otwarte okno. Blue co prawda wtedy jeszcze nie opanowała latania. Miała nawet lęk wysokości. Po tamtym najściu (z którego wyszliśmy cało) mama zadecydowała, żebyśmy przenieśli się do Ponnyville. Brzmiało to obiecujące, tylko że było nie było takie. Miałyśmy się tam przenieść tylko ja Blue i mama. Bez taty. Tata musiał zostać w Canterlocie by pracować na nasze utrzymanie. Nie mogłam się z tym pogodzić. Dom w Ponnyville był piękny. Stwarzał atmosferę bezpieczeństwa i ciepła. Do dziś tam mieszkam razem z mamą i siostrą. Chodzę nawet do szkoły! Mam nadzieję, że na zawsze uwolniłam się od Dark Horn. A zapomniałam dodać, że latam tylko w nocy! W dzień czuję się zbyt ospała, za to w nocy jestem aktywna i pełna energii. Stąd mój podziw dla Księżniczki Luny, która jest moją idolką! Mam to do siebie, że po przespaniu 2-3 godzin czuję się już wypoczęta, więc często się wymykam na nocne wypady.

post-3424-13662250354775_thumb.png

post-3424-13662250361938_thumb.png

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...