Skocz do zawartości

Lemon Pip


Jag_a

Recommended Posts

No... Skoro istnieje taki dział, to czemu by nie napisać...
Postać jest używana w sesjach roleplay na stronie Worldofequestria.pl więc jak coś, to tam też można o niej poczytać ;)
 

0ac4900b3091b2d2deb68068f2f09d0a97df17b0(Made by CiemnoCzarny)

Informacje

  • Imię: Lemon Pip
  • Rasa: Ziemski kucyk
  • Płeć: Klacz

wygląd:
Cytrynowa sierść, jasna oliwkowa grzywa i ogon, pomarańczowe tęczówki. Cutie marka brak. Grzywa w lekkim nieładzie, ma na lewym boku kilka mniejszych blizn- zadrapania "pamiątki" z dawnej wędrówki po świecie. Nosi specjalne szyte na miarę juki (kieszeń na prawym boku, z lewej strony do rzemieni przytwierdzone są mniejsze pętle na mapy czy inne zwoje.) Zwykle wypełnione przez ołówek i notesik do zapisywania informacji i wniosków z obserwacji zwierząt i roślin, kilka narzędzi pokroju kluczy, młotka czy gwoździ, wykorzystywanych do tworzenia wszelkiego rodzaju prototypów skrzydeł. Umiejętność ich obsługi oscyluje u niej w okolicach "średniej" a "wprawionej". Budowlanka zdecydowanie nie jest jej mocną stroną, jednak walczy z tym i dąży do zrealizowania najważniejszych w swoim życiu celów - m.in. Lotu...

Profil Psychologiczny: Prawdziwie neutralna-Niezdecydowana.
Opis:
Jej cyniczny i dość wyszukany charakter sprawia, że nie jest dość lubiana w towarzystwie. Sytuację tę potęguje fakt, że jako jedyna na roku nie ma Cutie Marka. Jako jedyna w całej szkole... Będąc na jej ukończeniu. Wykształciła więc w sobie instynkt samozachowawczy na tyle ostrożny, że nie jest w stanie nawiązać jakichkolwiek stosunków z innym kucem, zwyczajnie bojąc się o przyszłość nawiązywanych przyjaźni. Nie potrafi ich bowiem utrzymać zbyt długo, co skutkuje wyłącznie pozyskaniem kolejnych wrogów. Przyjęła postawę Fatalisty, widząc świat wyłącznie w czarnych barwach nie jest w stanie dostrzec ani zła ani dobra, co czyni z niej niemożliwie przykrą postać. Czuje się wyjątkowo niedoceniona i skrzywdzona przez cały świat, w tym przez samą siebie. Marzy bowiem zarówno o wolności od swiata zewnętrznego jak i zmartwień wewnętrznych. Czuje się pokrzywdzona faktem, iż nie posiada skrzydeł i cały wolny czas spędza w zaciszu puszczy łączącej Manehatten z lasem Everfree. Kontempluje tam zarówno nad sensem jej istnienia, którego stara się dociec za wszelką cenę, jak i użala się nad sobą, niezdolna do pozytywnego myślenia. Jedynym, co interesuje ją i wciąga na tyle, by zapomniała o całym świecie jest obserwacja natury. Od traw i kwiatów po owady i ptaki. Potrafi na całe godziny zatracić się w obserwacji reagowania poszczególnych form życia na wiatr, badając każde aspekty tej sprawy. Szczególnie ciekawi ją budowa skrzydeł, bowiem chciałaby kiedyś polecieć, jednak nie potrafi tego osiągnąć bez magii, której też jej brakuje. Jest jednak swego rodzaju rasistką, bowiem średnio pozytywnie odnosi się do rogatej części społeczeństwa. Nie znosi tej rasy głównie za fakt manipulowania otoczeniem. Zwykle destrukcyjnie w skutkach. Cierpi trzykroć za każde źdźbło trawy czy złamaną gałąź, bowiem to właśnie z naturą wiąże swoje odczucia.

Historia:
Lemon urodziła się na rodzinnej farmie, opodal Manehattenu. Dorastała pracując na niej i pomagając zapracowanemu ojcu przy pracy na roli, jednak większość czasu, którego nie udało jej się zachować dla siebie spędzała z matką. Była ona dla niej jedyną przyjaciółką, co wcale nie cieszyło Pip, jednak młodszego brata nie potrafiła zaakceptować niezależnie od swojej sytuacji. Dorastała w cieniu swojego ojca, który cieszył się dobrą sławą uczciwego sprzedawcy i rolnika, toteż wszelkie oczekiwania wobec niej były wysoko postawioną poprzeczką, z którą zwyczajnie sobie nie radziła. Próbowała nawet uciec z domu, lecz był to dla niej tak wstrząsający epizod, że zaraz po powrocie, następującym niemal rok od ucieczki nie była w stanie ani pracować, ani widywać się z innymi kucami. Sceny, których była świadkiem odcisnęły na jej sercu ślad, którego nie potrafi się wyzbyć. Od tamtej pory stała się jeszcze bardziej zgorzkniała i przytępiona niż zwykle. Poziom alienacji sięgnął zenitu i nawet matka nie potrafiła zrozumieć córki. Pozwoliła jej więc spędzać więcej czasu w odosobnieniu, co przynajmniej trochę podniosło cytrynową klacz na duchu, bowiem mogła z powrotem poświęcić się obserwacji kojącej serce przyrody. Dopiero możność tego działania podbudowała klaczkę na duchu na tyle, że była ona zdolna do dalszego kontaktu ze społeczeństwem. Względnego kontaktu, bowiem fatalizm i alienacja mimowolnie przybrały na sile. Podczas swojej wędrówki poznała jednak jednego pegaza, z którym stosunki udaje jej się utrzymać do tej pory. I kto wie? Może coś z tego wyniknie...

 

 

Styknie? Czy nie bardzo? No i... Czy nie jest to zbyt nudna postać?

Edytowano przez Victoriatus
  • +1 1
Link do komentarza

Postać jest jak najbardziej w porządku... Nie jest to niedopracowany Overpower shit jak wiekszość OC w tym dziale,chociaż moim zdaniem to wszystko co przeżyła to jednak odrobinę za dużo jak na źrebaka.

Na upartego mógłbym przeanalizować dokładniej ten tekst w celu znalezienia ukrytych nawiązań do Mass Effect ( :ming: ),które niemal napewno gdzieś się tam ukrywają,jednak wolę uniknąć sytuacji takiej jak na BA,więc się powstrzymam... 

Kto wie... Może naprawdę nie ma tu żadnych nawiązań do ME...  :rarity5:

Link do komentarza
Napisano (edytowany)

Gdyby nie ten nick, to bym się spytał skąd to nawiązanie... Ty po prostu nie potrafisz się odczepić od faktu, że lubię tę grę. Co? Nieważne...
Ale odpowiem. ME nie ma z tym OCkiem najmniejszego związku

Edytowano przez Victoriatus
  • +1 1
Link do komentarza
  • 2 weeks later...
Gość Littlebart

Spoko postać, nie wiem co takiego mogę powiedzieć.. OK

 

Najlepiej to nie komentuj jeżeli masz pisać takie głupoty i bezsensownie nabijać posty okej?

 

Nareszcie, nareszcie ileż można było czekać Victoriatus przywróciłeś mi wiarę w OC. Można stworzyć ziemskiego kucyka który zainteresuje? Można! Dziękuje Ci :aj5:  Niewiem dlaczego ten OC ma tak mało komentarzy, ale zapewne w większości ludzie tutaj wolą super kicz jakim jest przekokszony Alikorn od zwykłego normalnego dobrze stworzonego OC. Co prawda, błędy w tekście są ale zaraz postaram pomóc je Tobie poprawić.

 

Art : rysunek bardzo mi się podoba, śmiem twierdzić że dla mnie jest nawet perfekcyjny, nie jest z generatora jest narysowany taką techniką którą akurat najbardziej lubię. Jej kolory bardzo dobrze zgrywają się ze sobą, widać że była przemyślana. Tak więc WIELKI +

 

Wygląd : Wszystko ładnie opisane, można sobie wyimaginować w wyobraźni tego kucyka. Nie jest to 2 zdaniowy kiczowaty opis wyglądu i za to masz drugi +

 

Opis charakteru : Nie jest pisany na odpieprz się byle by zapełnić zapchaj dziurę w swoim OC. Zawiera bardzo dużo informacji z których możemy dowiedzieć się o niej masę rzeczy +

 

Historia : Nie za długa, nie bardzo dobra, lecz dobra

 

 

Ogólnie to czytało się z zaciekawieniem i wszystko jest schludnie i dobrze rozmieszczone, bez niepotrzebnych enterów!

 

Błędy do poprawy :

 

 

 

. nosi specjalne

. Nosi specjalne

 

 

 

. kilka narzędzi

 

. Kilka narzędzi

 

 

 

. którymi posługuje

 

To samo, Którymi...

 

 

 

w- Lotu...

 

spacja po literce "w"

 

 

 

jcyniczny i dość wyszukany charakter sprawia, że nie jest dość lubiana w towarzystwie, Sytuację tę

 

kropka zamiast przecinka.

 

 

by zapomniała o Celestii świecie

 

na odwrót mianowicie : świecie Celestii :P

 

Dalej nie będę wymieniał bo nawet te błędy powtarzają się. Nie zauważyłem za to jakichś poważnych z ortografią tak więc poszukaj sobie jeszcze tego typu błędów co Ci wymieniłem. Za OC w skali 10 daje Ci czyste 8/10

Brawo !

 

tumblr_ls405wYMXq1qdjzhx.gif

Edytowano przez Littlebart
  • +1 1
Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...