Skocz do zawartości

[Dyskusja] Kucyki a bizony


D'yer'ailt

Recommended Posts

800px-Buffalos_and_ponies_agree_to_peace

 

 

Piszę, ponieważ wprowadzamy w tym temacie nową tematykę i wypadałoby wyjaśnić wam o co teraz chodzi, prawda?

A więc już śpieszę z wyjaśnieniami:

W waszych postach oczekujemy ukazania problemu waszymi oczami,

przedstawienia po której "stronie barykady" byście stanęli wraz z uzasadnieniem oraz komentarz odnośnie postu poprzednika.

Oczywiście pierwszej osoby się to nie tyczy. Liczymy na ładną, poprawną gramatycznie i estetycznie dyskusję.

Zapraszamy! 
 

 

 

 

Ekchem.... czuję się wykluczona...
Nie przejmuj się AJ, może się wstydzi z Tobą rozmawiać.
Może... To nic... i tak wpadłam tylko by życzyć cukiereczkom dobrej zabawy.

 

Edytowano przez Moonlight
Link do komentarza

Pierwsza moja myśl w połowie odcinka "Czy bizony naprawdę nie mogą przenieść się gdzieś indziej?". To wielkie pustkowie, one jednak wybrały swoje "tradycyjne" miejsce. Oczywiście, jestem za kucykami. W tym roku nie mogli pobiec, bo kuce posadziły drzewa. Drzewa rosną tak szybko? Z tego co zauważyłam, tamte były ogromnymi jabłoniami, naprawdę miały tylko rok? Teren wszędzie jest ten sam, czy więc słynne gonitwy nie mogły odbyć się kilometr dalej? Dobrze, muszę przyznać, że rozwiązanie końcowe, czyli wyrąb części drzew, zrobienie z jabłek szarlotek, podzielenie się z nią bizonami i słynne gonitwy nie były złym pomysłem. Choć oczywiście dużą oszczędnością byłoby przesunięcie gonitw bizonów i zostawienie jabłonek w spokoju.

Edytowano przez KreeoLe
Link do komentarza
  • 3 months later...
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...