Skocz do zawartości

Gringo37

Brony
  • Zawartość

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Gringo37

  1. Za zagłuszanie ciszy nocnej.
  2. Gringo37

    Cięta riposta

    A szkoda strzempić r*ja na ten temat!
  3. Gringo37

    Na przywitanie

    Witam na forum weteranie! Sądząc po twoim nicku to nie twój pierwszy kontakt z tego typu stronami. Kilka pytanej ode mnie: Jaki jest twój ulubiony kucyk? Interesujesz się historią? Skąd jesteś? To tyle, jeśli chodzi o mnie. Życzę miłego dnia!
  4. Że się tak zapytam, co to niby jest?
  5. Gringo37

    Dzień Dobry Wszystkim

    Cześć Zaxu i witaj na forum! Jeżeli jesteś odważniejszy, niż ja (a na pewno jesteś), to napiszesz tutaj pewnie masę niezłych postów.
  6. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    To brzmi tak niewiarygodnie, że może być realne. Tylko skąd na stacji przebranie słonia?
  7. Gringo37

    Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

    Życiowe. -Czy wszystkie grzyby są jadalne? -Tak.......ale niektóre tylko raz.
  8. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    Rozumiem. Ja się idę z tym przespać do jutra. Zatem do widzenia.
  9. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    Czemu? Znaczy ja ogólnie rozumiem: Rosja i te sprawy, ale coś zasadniczo zaszło przez te parę lat?
  10. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    Życie, życie jest nowelą. Chociaż tak naprawdę odeszłem od tematu i nie za bardzo wiem w dalszym ciągu, czemu mam na sobie strój słonia i czyj to właściwie basen. WRÓĆ! Napisy na ulicy w cyrylicy, a Putin widnieje na każdej ulicy, czyli Rosja.
  11. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    Trochę przegapiłem
  12. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    Ojć. Rok na pewno pamiętam. To był 2011, wigilia, zatem prawie 2012. Euro miało się odbyć niedługo. Teraz sobie przypominam... kto wygrał?
  13. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    25... 25...hmm. A rok?
  14. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    Chwila! Który dzisiaj mamy?
  15. Gringo37

    Co ja wczoraj robiłem?

    Problem w tym, że - jak wyżej wspomniałem - nic nie pamiętam.
  16. Budzę się około południa. Słońce, jak to słońce świeci mi prosto w twarz. Leżę w basenie w przebraniu słonia, głowa boli mnie niemiłosiernie. Wokół kilka innych osób zdaje się w podobnym stanie również nie domaga. Wszędzie widać serpentyny, więc wczoraj musiała być epicko nieziemska zabawa, lecz ja absolutnie niczego nie pamiętam. Przypomnijcie mi, co dzień wcześniej robiłem!
×
×
  • Utwórz nowe...