Po latach planów w końcu ruszyłem kontynuację "Efektu Motylka". Zapraszam, na razie mam tylko trzy rozdziały, bo jestem trochę zajety, ale skoro fani chcą, to proszę.
Skompliokwany układ zostawiony samemu sobie, czyli gdy zamiast motyla mamy oddział bronies z dmuchawami do liści.
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Na razie tylko tyle, bo sesja. Tym razem mam plan, więc może pójdzie szybciej niż ostatnio.
Edit: wszystkie 3 rozdziały napisałem od poczatku. Spróbowałem nieco więcej uwagi poświęcić reszcie postaci, plus w przyszłości będą mieć rozdziały tylko o nich. Poza tym spróbowałem bardziej postarać się z opisami, chociaż to nie jest moja mocna strona. Fabularnie niema większych zmian, poza małą czystką w postaciach (za dużo ich było i ciągle jest dość sporo. w przysżłości musze je ogarnąć).