Ha. To daje do rozumienia kto ma jaką siłę przebicia w społeczeństwie.
Jeżeli jesteś silną jednostką wokół której kręci się życie szkoły - wszyscy pokochają kucyki.
Jeżeli jesteś kimś trzymającym się na uboczu - będziesz miał problemy z idiotami.
Niestety ludzie są jak zwierzęta, trzeba okazywać czasami dominację.
Ja osobiście koszulek z kucami do szkoły nie noszę, ale wszyscy o moim "defekcie w łepetynie" wiedzą i nie robią z tego wielkiego cyrku - ba, nawet aktywnie bronifikuję każdą możliwą jednostkę