Skocz do zawartości

Major Kusanagi

Brony
  • Zawartość

    223
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Major Kusanagi

  1. I dlatego ciężko jest to nazwać honorowym dowodzeniem żołnierzami.... A tu jeszcze wtrącę taką anegdotkę: Jak kiedyś był wywiad z Jednym z żołnierzy walczących w kampanii wrześniowej. I jak opowiadał ja wzięli pierwszych jeńców radzieckich. To jak Ci zobaczyli jak wygląda Polska i polskie wojsko to błagali Polaków o top by pozwolili im z nimi zostać i walczyć po ich stronie. Na porządku Polacy im nie ufali ale jak zrobiło się gorąco to Radzieccy żołnierze dostali broń. Jak opowiadał człowiek z którym był wywiad to ci jeńcy walczyli naprawdę twardo i oddanie
  2. A Wszystko przez nienormalnych dowódców.... Honorem dowódcy powinno być najlepsze wykorzystanie swoich żołnierzy i zrobić wszystko żeby jak najwięcej z nich przeżyło.
  3. Ja osobiście nie widzę nic honorowego w bezsensownym szturmie pod karabiny maszynowe, zabijaniem się zamiast iść do niewoli czy też bezsensowny atak tylko po to żeby zabić kilku przeciwników. Honorowym jest walczyć mądrze tak żeby zginęło jak najmniej twoich i wroga a przy tym wykonać zadanie. Ale to nie dyskusja na ten temat.
  4. Trzeba tez wziąć pod uwagę uwarunkowania kulturowe Japończyków. Mam na myśli to ich chorobliwe oddanie się władcy, które było im wpajane i wklepywane mieczami do głów przez setki lat. Taka anegdotka. Rozmawia siostra z bratem. Sistra pyta: "A ty masz jakieś życzenia noworoczne??" Brat: "Tak, chciał bym być pierwszym Japończykiem, który powie "nie"" Może głupie ale doskonale pokazuje mentalność Japończyków z tamtego czasu.
  5. jak już pisałem. Japoński żołnierz to twardy skur.......syn. Potrafił jeść zgniły/robaczywy/spleśniały ryż i spijać rosę z roślin i mimo tego walczyć. Ukrywali się wszędzie gdzie to było możliwe. Dlatego amerykanie walcząc musieli zaglądać dokładnie pod każdy kamień. a i pod tym kamieniem mógł być ukryty granat. A co do kamikadze to nie wielu ludzi wie, że Japończycy mieli torpedy z kierowcą samobójca (i ty możesz mieć swoją mała łudź podwodną ). Japończycy chcieli zastosować strategie jeża. Czyli dużo małych stanowisk z lekko uzbrojonymi ludźmi, którzy gnębili wiły wroga. W ten sposób chcieli zadać jak największe straty siłom Amerykańskim, żeby byli bardziej skłonni do podpisania pokoju ale tak jak napisał gandzia "na swoich warunkach". Jednak Amerykanie wciągniki patyk w postaci bomby atomowej i nim ogłuszyli jeża. Problem w tym że Japończycy nie mieli środków do zastosowania innej taktyki. Japończycy nie poddali by się od tak i już. Amerykanie tez nie mogli tego zrobić. Więc były dwa wyjścia: A) Tradycyjny desant i walka na wyspach, która by trwała długie miesiące jak nie lata i pochłonęła by setki tysięcy istnień Japończykom nie brakowało żołnierzy. Gdyby musieli to by zaciągnęli by do tego nawet dzieci. B) Szybkie atomowe uderzenie, przy którym będzie znacznie mniej ofiar a które pokaże, że strategia jeża jest nie skuteczna. Atak atomowy był zdecydowanie lepsza opcją.
  6. Oj nie, śmierć Yamamoto nie była wystarczająca. Oni by siedzieli w tych swoich dziurach i by się nie poddali. A to że się nadarzyła okazja żeby wypróbować nową zabawkę to tez powód ale nie główny.
  7. Martini963 głupoty gadasz!!! Bomba została zniszczona po to żeby pokazać jaką siłą dysponuje USA. Japończycy bysie w życiu nie poddali a boby ich do tego przekonały. Czyli dokładnie to co napisał gandzia.
  8. Major Kusanagi

    Daj swoje foto :P

    Airsoft Bronies i WOŚP'owa kwesta Na razie bardziej "twarzowych" zdjęć nie posiadam. CICHY na litość Boską to ty z krową latasz?!
  9. Nikt nigdy nie powiedział że nie docenili mniejszej floty ale za jeden taki pancernik (lubię tą nazwę) mogli zbudować kilka mniejszych okrętów ale przecenili role pancerniki. A co do strategów, taktyków i dowódców floty to faktycznie byli niesamowici Japończycy mieli wtedy takiego fioła na temat marynarki wojennej co najmniej jak Brytyjczycy. Flota u nich była najważniejszą formacją w armii imperialnej. Jednak z piechota było gorzej. Żołnierzy mieli niesamowitych, twardych skór......synów ale przez ich umieranie z honorem wojownika, wielu z nich zginęło w bezsensownych atakach.
  10. "Ludobójstwa w Hiroszimie i Nagasaki."?! Atak atomowy był ludobójstwem i zbrodnią?! no ciekawe.
  11. Jak to ktoś kiedyś powiedział: "Państwa nie mają przyjaciół, państwa mają interesy". Jeżeli walka nie bezie w czyimś interesie to nie będą oni walczyć i nie widzę tu problemu. Japonia nie mogła pomóc bo była po tej złej stronie . Ci którzy nam powinni pomóc to powinni być Francja i Wielka Brytania a za czego brak dostali po tyłku.
  12. Co jak co ale Japonia była obiektywnie zła bo to co oni odwalali przy inwazji na Chiny to klękajcie narody. Bo nie można nazwać różnicą kulturową mordowania ludzi przez głupie zabawy. A co do floty. Japonia miała staromodny pogląd na flotę. Czyli wielkie okręty z ogromnymi działami strzelające do siebie nawzajem. Dlatego ich największe okręty wojenne na świecie zostały zatopione przez samoloty. Nie da się jednak ukryć tego że były one naprawdę ładne... Szkoda że żaden się nie ostał :( I wracając do bomby atomowej. To pogląd typu "bomba atomowa jest zła i nigdy nie powinna powstać" to tak jak w średniowieczu: "Kusza jest bronią niemiłą Bogu". Po czym Papierz jej zakazał Rzecz nie może być zła, tylko jej zastosowanie. A jak do tej pory nie było niewłaściwego użycia broni atomowej. Gdyby nie użyto broni atomowej i doszło do desantu to by zginęło znaaaaacznei więcej ludzi. Ataki atomowe były mniejszym złem z dwóch do wyboru. Izy, taki styl prowadzenia wojny był jak najbardziej zrozumiały i słuszny! Bo Japończycy co jak co ale wiedzieli jak wykorzystać każdy kamień, każdą dziurę do obrony. A zazwyczaj łatwiej jest coś wysadzić niż to wyczyścić. wojny nie prowadzi się żeby było ładnie. Wojnę prowadzi się żeby ginęło jak najmniej ludzi. Najpierw twoich potem cywili a na końcu żołnierzy przeciwnika. Oczywiści trzeba uważać bo cel nie zawsze uświęca środki. Po za tym uważasz że II woja nie była prawdziwa wojna dla USA?? Powiedz to żołnierza którzy zginęli w Europie i Azji, którzy ginęli w obronie i dla dobra własnego kraju.
  13. Major Kusanagi

    Sword Art Online

    Xsadi zgadzam się z tobą. Obejrzenie tego anime zajęło mi ponad miesiąc.....
  14. Major Kusanagi

    [Zabawa] Dialog z Luną

    Ch: What the Hentai is? Ch: It's porn for kids
  15. Major Kusanagi

    Daj swoje foto :P

    Pewnie w Mass Effect'a 3
  16. Major Kusanagi

    Daj swoje foto :P

    A pomyślałem ze wstawię takie swoje, cywilne bardziej.
  17. Major Kusanagi

    Walka Bronią Białą

    Nóż nie może być z byt twardy. Wtedy nie jest elastyczny i łatwo się łamie, ciężko się je ostrzy i zastosowania poza kuchnią raczej nie mają.
  18. Tu wrzucajcie listę swoich militarnych gadżetów i dodatków. Ja na przykład prócz oporządzania mać takie maleństwo http://imageshack.us/a/img404/131/dsc06263fh.jpg Jest to oryginalne Zippo z limitowanej serii żołnierzy z misji pokojowej na wzgórzach Golan. Wyprodukowano zaledwie 500 sztuk. Swoją drogą jest ona na sprzedaż za jedyne 100zł Prawdziwa okazja
  19. Major Kusanagi

    Walka Bronią Białą

    Co innego jest rzucanie do celu a co innego jest rzucanie do człowieka. Poza tym nóż ma małą siłę przebicia No ale nie da się ukryć że ostrze jest bardzo przydatnym jak nie koniecznym uzupełnieniem dla prochu strzelniczego .
  20. Major Kusanagi

    Walka Bronią Białą

    No ja też widziałem jak gościu zrobił proce która rozwala czaszkę Poza broń palną też jest łatwo zrobić z tego co ma siew szopie np. blokady na kierownice, parasola itp. I ilu ludzi potrafi celnie i dobrze rzucać nożem? jakoś nigdy takiego nie spotkałem..... I co do tego, że "nóż" można zrobić z...... odpadów to tu muszę się zgodzić ale w bojowej formie nie mają one większego zastosowania A co do broni białej to kiedyś miałem w rękach cudowny nóż Gerber PRODIGY TANTO. Waży swoje ale jest nie do złamania, doskonale leży w dłoni, a z tyłu rękojeści ma zbijak do szyb. Mimo swojej grubości można nim obrać jabłko lub rąbać gałęzie. W zestawie jest pochwa na udo na której jest zamontowana ostrzałka.
  21. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  22. Major Kusanagi

    Walka Bronią Białą

    Zegi, ale ta przewaga niknie w chwili gdy stoisz choćby o kilka metrów od strzelca A poza tym chyba nie kojarzysz nowej technologi tłumików zintegrowanych lub nie zintegrowanych ani technologi detektorów. Ta broń biała musiała by być zrobiona z plastiku, drewna lub Bóg wie czego żeby nie wykryły ich bramki od metali. Ale przez rentgen by pewnie nie przeszło. BiP a jakie były straty po Polskiej stronie?
  23. Major Kusanagi

    Walka Bronią Białą

    BiP powiedział ważną prawdę. Zarówno Husaria jak i Samurajowie (jeżeli można ich tak uogulnić) byli jednostkami elitarnymi i były szkolone w walce w różnym terenie i w różny sposób. Założę się że jeżeli Samuraj/Huz/sar (swoją droga pisze się przez "z" czy "s"?) wiedzieli w jaki sposób i w jakim terenie przyjedzie im walczyć to dostosowali by swoje wyposażenie i taktykę walki do tych wymogów. Swoją droga jakoś ciężko uznać mi za formacje wojskowa Samurajów, to bardziej był status społeczny niż jednostka wojskowa. Coś jak szlachcic w Europie. A tak na marginesie Kiedy cała reszta świata biegała z karabinami to Japończyki ciągle latały z mieczami ;P
  24. Major Kusanagi

    Ulubiony Cytat

    AAAA Przypomniałem sobie lepszy z Martian Successor Nadesico Powiedział to Tenkawa Akito Napisze po angielsku ponieważ oglądałem do z dubbingiem, zresztą jak to mam w zwyczaju gdy jest taka możliwość "Don't you understand?! It's too late argue who's fault this war is! It's too late for forgiveness!"
  25. Major Kusanagi

    Walka Bronią Białą

    Broń, każda ma to do siebie że jest tylko i wyłącznie narzędziem. I Okami zaufaj mi że żeli to miało by uratować użytkownikowi życie każdy racjonalnie myślący żołnierz/wojownik rzucił by swoją cenną broń w trzy diabły. A tak na marginesie nie jestem pewien czy film Potop jest wyznacznikiem czegokolwiek.... Pamiętam raz widziałem jak dwóch "rycerzy" walczących na jakiś pokazach. To chyba jedyny raz kiedy widziałem walkę tak..... realistyczną. Oni naprawdę wyglądali tak jakby chcieli się zabić.
×
×
  • Utwórz nowe...