(+) Miałem dzisiaj wyjątkowo dobry humor.
(+) Mimo tego, że miałem więcej pracy dzisiaj jakoś tak lekko mi to wszystko poszło
(+) Miałem sporo czasu, żeby pograć w wiele wyśmienitych gier, bo naściągałem dema na steamie.
(-) Senny byłem.
(-) Wypiłem jakiś shitowy energetyk "Zbój. Wali w dekiel" i miałem po nim zgagę
(-) Wieczorem chodziłem w maseczce przeciwsmogowej, bo stężenie pyłków przekroczyło u mnie normę o 700%
(-) Wszędzie kolejki i opustoszałe półki sklepowe, bo ludzie kilka dni przed świętami robią zapasy jak na apokalipsę