Tego dnia postanowiłem nadrobić bezczynność poprzedniego dnia!
+ Podniosłem babcię, która się przewróciła
+ Wyniosłem śmieci, zrobiłem zakupy, odkurzyłem pokój, bo PORZĄDEK MUSI BYĆ
+ Ćwiczyłem ponad godzinę i zrobiłem niezwykle forsowny trening pompek po którym bolą mnie łapy i plecy, acz warto było
+ Czytałem książkę przez ponad 40 minut, co jest sukcesem, gdyż w ostatnich dniach nie miałem nawet pięciu minut.
+ Wyciszyłem się i odprężyłem.
- Miałem jeszcze zrobić porządek w szafie z ciuchami, ale owo zadanie póki co lekko mnie przerasta...
- Wypisałbym jeszcze jeden minus, ale powstrzymam siłą swojego wyuczonego opanowania...