I w tym momencie wszedł sobie radośnie opalony Cheerful w okularach przeciwsłonecznych i hawajskiej koszuli! Widać lato mu służy...
- Niooo! Cieść klaczuniu kochaniunia ty mojaaaa! - mówił Cheerful do Merry czochrając ją po grzywie bez litości.
- Rety kucyka! Starlight! Jak ja dawno Cię nie widziałem! - krzyknął Cheerful i mocno uściskał zszokowaną śmiałością i bezpośredniością Starlight.
- Coś tu pusto w tej sali? Nie ma żadnego z Waszych adoratorów? @Youkai20się nie pokazał?! To może i dobrze - niewiele mnie to przejmuje - wyrzekł dziarsko Cheerful.
- WHOA! Nowa zagadka, ale super! Jupi, jupi, jupi! ^_^
ALE CO TO MOŻE BYĆ?! - zastanowił się chwilę Cheerful, po czym odrzekł zrezygnowany: Ech, poczekam chyba na więcej fragmentów!
A no to cóż... kwestia gustu... A co do broni: ten motyw akurat mi się spodobał - nadawał realizm używanym przedmiotom
Nie mówiąc o tym, że można sobie było je łatwo naostrzyć, a ostrzałki łatwo było zdobyć
W sumie racja, o tym nie pomyślałem. Ale bądźmy dobrej myśli, oby się przyłożyli.
Nie rozumiem, co chcesz przez to powiedzieć, że się odbiłeś od gry? W sensie: nie zainteresowała Cię, nie chciało Ci się jej przechodzić, coś Ci się nie spodobało?