heh, dziewczyno Pamiętam, jaki był hype, jak to wychodziło... Czytali to nawet ludzie, którzy na co dzień z książkami mają niewiele wspólnego^^ Programy o tym w tv puszczali, w wiadomościach pokazywali, szaleństwo
Czytałem, ma się rozumieć, wszystkie części. Na bieżąco z grubsza, gdy się ukazywały. Kurde, to już 11 lat od pierwszego tomu. Loool. Jak ten czas zappierr... nicza. Aż mnie wzięło na wspominki
Najbardziej jarałem się trzecią częścią. Wakacje 2001, siedziałem sobie bardzo, ale to bardzo zadowolony w szpitalu (^^) i czytałem...
Wszystkie generalnie części mi się podobały, 5-7 trochę mniej, ale to już niekoniecznie dlatego, że rzeczywiście były słabsze. W okresie, kiedy je czytałem, akurat troszkę mi się, że tak powiem, nie do końca układało^^
Myślałem ostatnio nawet, czy by sobie nie przypomnieć całej serii, ale nie, za dużo innych lektur czeka.