Posealor zwany Pose

Bo władza się zmieniła, a z powodu utrudnionego dostępu do internetu nie zdążyłem zmienić wszystkich danych. Na stronie WoT są nieaktualne informacje.

Słuszna uwaga. W najbliższy piątek i niedzielę (sobota nie, bo idę do pracy) o godzinie 19 organizuję bitwy. Czy to będą plutony, drużynówki czy nawet kompanie zależy od ilości osób, które się zjawią.

To między innymi będzie zmieniane. Wymagania będą inne, a na akademię mamy zbyt mało czołgistów. Przy stanie osobowym w okolicach 80 można zacząć myśleć o klanie.

Jaki to jest problem pobrać i zainstalować TS? Kwestia 5 minut. A jeśli masz na myśli mikrofon... Nie jest potrzebny. Ale jak będziemy w przyszłości grać jakieś zorganizowane bitwy (drużynówki, CW i tak dalej), to będzie trzeba jakoś słyszeć rozkazy dowódców.

Uprzejmie zawiadamiam, że w najbliższym czasie (prawdopodobnie okres 1-3 maj) zabieram się za wstępną organizację klanu. Obejmie to między innymi aktualizację strony klanowej i regulaminu oraz usunięcie nieaktywnych graczy (takich, którzy nie logował się od przynajmniej 3 miesięcy). Wszelkie prośby, wnioski i propozycje proszę przesyłać mi na PW na stronie mlppolska.pl

Mam problem z grą. Przy którymś włączeniu w moim Ponyville jest tylko Twilight, jakbym dopiero zainstalował grę, choć gram już od tygodnia. Poprosiłem znajomego, żeby sprawdził mój poziom i powiedział, że jest 40 (czyli tak jak było godzinę wcześniej), choć moja gra pokazuje poziom 1. Może ktoś jakoś pomóc?

Raczej nie. Zostało założone forum klanowe, a z 34 osób zarejestrowało się aż... 9. Reszta nas chyba olewa.

Skarga przyjęta. Problem zostanie zlokalizowany i (mam nadzieję) naprawiony.

UWAGA! Powstało nowe forum poświęcone naszemu klanowi. Forum na razie jest próbne i tymczasowe, ale liczę na to, że się przyjmie. Forum znajduje się pod tym adresem. Proszę się rejestrować używając nicków z gry. Ponadto w następną niedzielę (8 marzec) o godznie 19 odbędzie się zebranie klanowe. Będzie kilka ogłoszeń w tym warunki pozostania w klanie. Jeśli z jakiejś przyczyny ktoś nie będzie mógł się pojawić, to powinien jak najszybciej dowiedzieć się od kogoś co było.

Spokojnie. Termin podam z tygodniowym (albo może nawet dwutygodniowym) wyprzedzeniem, żeby miały okazję się dowiedzieć więcej niż ze trzy osoby.

A akurat w sobotę ja byłem w pracy na nockę. Niedługo ustalę termin jakiegoś zebrania organizacyjnego.

Wyniki nie zostały podane na czas... No cóż, trudno. Ale nie było nawet nikogo, żeby sobie chociaż plutony pograć. (Były dwie osoby, które bardzo szybko poszły, nawet nie racząc mi odpowiedzieć.)

To był tylko żart. Zawsze wybory można powtórzyć.

Tak. Uznajmy to za nieważne, bo przegrywasz. Przynajmniej można zobaczyć ilu osobom zależy na przyszłości klanu.

Liczę na chociaż minimalne zainteresowanie. I dlatego proszę, żeby informować innych klanowiczów w grze, skoro na forum nie wchodzą.

Nie żebym się czepiał, ale... Frekwencja zajebista. Proponuję nieco "rozreklamować" ankietę. Jak ktoś będzie w grze, to niech poinformuje innych aktualnie grających.

Jeśli nie będzie nikogo chętniego, to mogę wziąć ten klan. Ale od razu mówię, że przez dłuższy czas będę miał problemy z dostępem do internetu, więc nie będę zbyt aktywny. W najgorszym wypadku będę władał jednoosobowym klanem.

Nawet na wyjazd do innego regionu mnie nie stać. ;__;

Nie skończyłem żadne studia. Szukam pracy jakiejkolwiek, ale... Nie ma. Ostatnio pracowałem w Electroluxie, ale tam było dla mnie za duże tempo. Dawałem z siebie więcej niż wszystko, a i tak nie nadążałem. Po miesiącu mnie zwolnili. A wcale nie jest łatwo znaleźć pracę jak bezrobocie wynosi 28% (Dane sprzed miesiąca, ale przez ten czas raczej nie zmieniło się za wiele.)

Tato mi ograniczył, bo nie mogę znaleźć pracy.

Tak... Raz w tygodniu przez 4 godziny. A wolałbym mieć dostęp codziennie. Zanim ktoś powie "A na forum widuję cię codziennie" to już tłumaczę... Codziennie to przychodzę do kawiarenki internetowej. Na forum mogę wejść, ale te komputery czołgiem nie pojadą.

Dostęp do internetu został wyłączony. Uprawnienia dostępu do internetu zostały zmodyfikowane - obecnie nie masz dostępu do internetu. Ograniczenie to zostało zdefiniowane przez członka twojej rodziny (nie przez operatora sieci). Jeśli ktoś mi powie jak to ominąć, to mogę grać. Bo w tej chwili neta mam dostępnego tylko w niedziele od 16 do 20.

Kiedy? Gdzie? O której? Proponuję dziś o 19. Kto jest ze mną?

Mam nowy komputer, czołgi mi działają, więc mogę być. Co do "szóstek"... W tej chwili w garażu mam T-150, Shermana Jumbo, T21, Churchill 7, Type 58 i Type 4 Chi-To. (Osobiście uważam, że te trzy ostatnie do niczego się nie nadają.) Niedługo zamierzam kupić też kilka nowych, a konkretnie 59-16, Cromwell, MT-25 i A-43. (Brak kasy na wszystkie, będę je nabywał po kolei.) Co do wyuczonych zagrywek, to może być pomocne, ale nie można stosować z góry ustalonych taktyk, bo wiele zależy od tego co wystawi przeciwnik. Wróg ma same KV-2? Staramy się strzelać do nich z daleka, bo mają niecelne działa, a pociski lecą długo. Jednak jeśli naprzeciwko stoją same AMX 12t, to już nie będzie tak miło. Przede wszystkim należy się nauczyć, żeby słuchać co mówi dowódca. Sytuacja na polu bitwy wciążulega zmianie, trzeba podejmować decyzje na bierząco. Jeśli dowódca wyda rozkaz, który nie zostanie wypełniony, to może kosztować całą bitwę, a jeśli dobry dowódca wydaje dobre rozkazy, to nawet słabymi czołgami można wygrać. A na koniec takie moje przemyślenie... Wydaje mi się, że dobrym pomysłem jest, żeby dowódca jechał scoutem. Zwiadowcy często wjeżdżają w jakiś krzak i tam stoją, żeby wykrywać wrogie pojazdy. Dowódca może wtedy spokojnie analizować sytuację na mapie. A jeśli dowodzi czołg ciężki, to w razie starcia z innymi czołgami może być problem ze skupieniem się na walce i dowodzeniu jednocześnie.