Pinkamena jest jedna, to zawsze ta sama osoba, po prostu mylnie rozumiana. Nie każdy potrafi zrozumieć, dlaczego taka na prawdę jest, są tylko dwa 'wyobrażenia' jej eminencji, któraś z nich jest zła, nie napisze która, albo źle odbierana. Różowa klacz jest w pełni żalu i bólu, którego nie każy rozumie, w pełni depresji Pinkamena pokazuje się z innego oblicza, żeby ukryć całą prawdą, jaką w sobie skrywa...