Ja tam nigdy takowego problemu nie miałem. Może dzięki temu, iż jestem trochę "szeroki" (mięśnie i tłuszcz ) oraz umiem dać po pysku, do tego glany i skóra swoje robią Ale nie ma się co przejmować, ze mnie koledzy tylko łacha pocisnęli chwilę i na tym się skończyło. Większość nie ma nic przeciw, tudzież uważa za dziwaka. Ja tam twierdzę, że "każdy ma swoje zboczenia".