DeDanielosek

Właśnie przed chwilą skończyłem tą gierkę.

Jedyną rzeczą do której się muszę przyczepić to nierówny poziom trudności, większość z nich jest dziecinnie prosta, a najwięcej się męczyłem przy levelach "Nova Prospect" i "Anticitizen One", a gdy dotarłem do ostatniego poziomu to myślałem że to jest jakiś żart, bo przeszedłem go w ok. 4 minuty.

Po za tą jedną rzeczą nie ma za bardzo do czego się przyczepić. Gra jest bardzo przyjemna, bardzo ciekawa pozycja dla ludzi, którzy lubią się bawić w speedruny lub którzy lubią nabijać w takich grach duże ilości punktów.

Z całego serca polecam

Więc tak...
To że brakuje mi ciemnego stylu to pominę, ale zauważyłem ciekawą rzecz w moim profilu.

A mianowicie chodzi o to w sekcji Znajomych (która teraz nazywa się sekcją Obserwujących) pojawiły się osoby których nigdy na oczy nie widziałem bo część założyła konto jeszcze przed przejściem na IPB w ogóle i nie wytrzymała nawet miesiąca.

I teraz się pytam: Czy mogę usunąć jakoś te osoby z Obserwujących, czy będą tam tkwić do końca wszechświata?

No więc tak...

Będzie to odcinek, który z góry będzie skazany na porażkę, który okrzyknę tym najgorszym. W końcu to jest odcinek z Pinkie, Hasbro nie może przecież mi zepsuć tej radości z hejcenia każdego odcinka o Pinkie... Prawda? - Tak myślałem o tym odcinku zanim go obejrzałem.

Niestety Hasbro wszystko umie zepsuć i nie mam jak zhejcić ten odcinek, fakt Pinkie doprowadzała mnie do białej gorączki perfekcyjnie, z resztą jak zawsze, ale czułem przy tym odcinku że byłbym za bardzo niesprawiedliwy dla tego odcinka gdybym z automatu wystawił mu 2/10, choć bardzo mnie rączki świeżbią żeby taką ocenę dać.

Były jaki, które bardzo mi sie z wyglądu podobały, choć z zachowania to takie dzikusy.

Była piwnica Pinkie, która też nie była zła mimo że nienawidzę właścicielki tej piwnicy.

No i oczywiście jako hejter Pinkie numero uno nie mogę zapomnieć o tej świetnej akcji, w której Pinkie cofa się do punktu wyjścia po całej swojej epickiej przygodzie bez osiągnięcia swojego celu podróży ale oczywiście Hasbro to też musiało zepsuć i wstawiło te owce na tory, a byłaby może epicka wojna, krew, flaki i posoka... albo kilka strzałów magicznej mocy Alicornów i kuniec wojny :(

Zatem dam temu odcinkowi 5/10, bo Pinkie i Twilight, które za bardzo spinały plota i to dziecinne zachowanie jaków.

Niestety miano najgorszego odcinka (które aktualnie posiada setny odcinek) musi trochę poczekać na zmianę właściciela, a szkoda.

Dzisiaj mi się śniła apokalipsa zombie, wszyscy się zaczynają barykadować w domu mojej babci. w ogóle wybuchy pościgi, zombie wchdzące przez okno. Niby nic o kucykach do momentu kiedy nie dowiaduję się że w domu jest działający komputer z internetem, więc postanowiłem sobie sprawdzić jakie strony z moich ulubionych przetrwały apokalipsę. Okazało się że przetrwało to forum jednak dostałem na nim bana za pisanie postów. I tutaj się zatrzymam bo resztę pamiętam jak przez mgłę. Zawsze gdy robię sobie jakąś dłuższą przerwę od forum to po napisaniu posta to zawsze śni mi się że dostaję bana za pisanie postów. Jak to można logicznie wytłumaczyć że za każdym razem we śnie z forum w roli głównej mam bana za pisanie postów i na dodatek jeszcze 15 pkt. ostrzeżeń "za żywota" (na serio tak tam pisze)?

Tez masz problem ze wzrokiem? Witaj w klubie :( Ja stożki rogówek, znaczy, stożek, bo po jednym przeszczepie juz jestem. Ale ci co myslą, że po przeszczepie widzi się doskonale, to NIE.

Ja mam Stargarda. ogólnie widzę w miarę, to znaczy dam radę się sam poruszać ale mam problem z rozpoznaniem kogoś z odległości ok. 2 m i czytaniem czcionek mniejszych od 16 bez lupy. No i jak gadam to patrzę się gdzieś w bok i większość ludzi wtedy myśli że ich nie słucham.

No i oczywiście muszę bawić się z ctrl+c, ctrl+v gdy mam odpaloną lupę w Windowsie (Mam nadzieję że w Win10 to w końcu naprawią ale jak to mówią "nadzieja jest matką głupich" )

Sam z chęcią bym, się 'bliżej przyjrzał' tym kartom.

 

 

 

Może poczytać? Nie będziesz musiał targać lupy. 

Nie, dzięki Nie jest to duże, jakoś sobie poradzę (no chyba że oświetlenie w sali będzie nawalać/słońce zgaśnie).

No to z tego co widzę to będę musiał się zaopatrzyć w moją specjalistyczną aparaturę powiększającą... to znaczy w starą lupę z niedziałającą lampą

Będzie ktoś zainteresowany pograniem w kucykowe karty w trakcie meetu?

Mogę z tobą pograć jeżeli to co jest na nich napisane nie jest dla mnie za małe (dałbyś radę wysłać mi na pw ich zdjęcie, abym mógł się zorientować co do ich wielkości? ) i jeżeli nie będę musiał przynosić własnej talii (której nie mam). No i jeżeli mnie nauczysz w nie grać.

U mnie ten problem wystąpił około 21:10.

Jeśli ma to jakieś znaczenie to używam Google Chrome i Windows 8.1.

EDIT: Potwierdzam to co kolega  wyżej napisał, miałem wczoraj ten sam problem w okolicach północy.

Ja się tacie muszę tłumaczyć dlaczego jadę na drugi koniec miasta (Jeśli wierzyć Google Maps to jest to 12-15 km od mojego osiedla) i muszę wtedy wymyślać że jadę na Mistrzostwa świata w LoL'a, bo na spotkanie o kolorowych konikach to by mnie nie puścił.

Na 99,9% powinienem się pojawić

Dobra czas wrócić coś pisać na tym forum 

Coś kreatywnego?

Może potem, jak się wyśpię.

(I nie zapomnę że tu napisałem cokolwiek)

Nie pamiętam czy wcześniej tu pisałem, ale w teście w wersji czteropytaniowej wyszła mi Twilight

Jest taki program, który Ci pomoże, jeżeli chodzi o fps, bo ja go używam.

Tu nie chodzi o fps, tylko o to że nie widzę pasków hp u minonów i gdyby chciało mi się grać w lol'a (a lol mi się już przejadł i nie mam zamiaru do niego wracać) to musiałbym grać tylko jako jungler.

Hej wszystkim

Chcę wszystkich z teamu poinformować że opuszczam drużynę i kończę z grą w LOL'a za razem.

Dlaczego?

Po prostu już nie mam siły do tej gry. Po za tym po wyjściu nowego SR ze względu na moje problemy z widzeniem nie jestem w stanie grać. Próbowałem, ale niestety nie daję rady.

Było miło spędzić z wami te ponad pół roku

Od czego by tu zacząć...

Meet był bardzo fajny i byłby jeszcze fajniejszy gdybym był na większej ilości atrakcji, zamiast przesiedzieć prawie całego meeta w sali z grami (jedynie gdzie się w ogóle ruszyłem to na odgadywanie ponifikacji, łapanie cukierków od mikołajów i na końcówce panelu o tym jaki wpływ miał na nas serial), ale to jest akurat tylko i wyłącznie moja wina. Ale też było warto tam spędzić czas chociażby dla okazji zagrania na oryginalnym NES'ie (i próbować dostać się do World -1 w Mario), kto wie może taka okazja mi się już nie zdarzy nigdy (no chyba że ten NES jest co meeta, wtedy to zmienia postać rzeczy). Ale dość już gadania o moich przeżyciach nołlajfa i przejdźmy do ludzi, którzy tam byli. Cóż tutaj też się nie zawiodłem. Co prawda mało odzywałem się do kogokolwiek (bo jedynie do Hartmann'a i dwójki bronych, których nicków/imion nie znam bo z powodu mojej choroby nie byłbym w stanie ich odczytać [sorry chłopaki]), ale reszta ludzi wydawała się lub na prawdę była bardzo fajna. Niestety nie obyło się bez minusów. Jednym z nich jest lokalizacja, która wg mnie była... kiepska. To znaczy się byłaby kiepska gdybym chciał coś zjeść po za terenem meeta, ale że przez cały okres trwania imprezy nie byłem głodny to powiedzmy że ten minus jest praktycznie niezauważalny w tej sytuacji. Drugim moim zdaniem minusem jest granie w FiM na ekranie od laptopa( przynajmniej w wolnym graniu bo niby był tam jakiś rzutnik, ale nie widziałem żeby ktoś go używał), ale to już jest mój osobisty przypadek związany z moimi problemami, chociaż nie zmienia to faktu że lepiej by było podłączyć do telewizora czy czegoś tam. Jak na mój pierwszy meet było wspaniale. Teraz tylko czekać na kolejnego, które mam nadzieję że będą tak samo dobre, albo nawet lepsze.

Hej wszystkim.

Ostatnio szukam kilku fanfików, a dokładniej:

1.Jakiejś epickiej bzdury, która kompletnie nie ma żadnego sensu, ale fajnie się ją czyta(Chodzi mi konkretnie o coś z tagów [Comedy]/[Random])

2.Jak mało czytałem fanfików z gatunku TCB (przeczytałem raptem ze 2 FF na krzyż) to zawsze mnie zastanawiało jak to wszystko co się tam dzieje wygląda z perspektywy kucyków mieszkających w Equestrii. Czy istnieje taki fanfik (najlepiej po polsku)

3.Kiedyś słyszałem o fanfiku z Colgate (lub Minute [czy jak to się tam pisze] jak kto woli) w roli głównej, który opowiadał o tym że owa bohaterka zostaje jakąś strażniczką czasu lub coś w ten deseń

I to chyba tyle. Z góry dziękuję za propozycje fanfików.

Moje złe strony?

- Na pewno lenistwo... taaa jestem niesamowitym leniem.

- Czasami lubię dołować samego siebie, tak po prostu bez żadnego konkretnego powodu i bez konkretnego celu, po prostu bo mi się nudzi (wiem że to brzmi dziwnie, ale ja tak robię). Najlepiej zauważam że coś takiego robię jak słucham fandomowej muzyki, dlatego czasami muszę robić kilkumiesięczne przerwy od słuchania muzyki o tematyce MLP.

- Lubię denerwować ludzi (na forum tego aż tak bardzo nie widać, przynajmniej tak mi się wydaje), gdy wnerwiam ludzi zawsze po pewnym czasie mam na twarzy chory uśmiech szaleńca (a przynajmniej ja tak sobie to wyobrażam, bo czasami wychodzi z tej miny na prawdę dziwne rzeczy).

- Jestem czasami za bardzo delikatny, w sensie fizycznym, ale to jest wina mojego wzroku, który nie jest w stanie twierdzić jak niektóre rzeczy powinienem chwycić bojąc się że jak za mocno coś chwycę to się zepsuje.

- W niektórych sprawach jestem hipokrytą (nie jestem w stanie powiedzieć dokładnie w jakich sprawach, bo zazwyczaj są to jakieś mało ważne sprawy).

Jeśli chodzi o szczerość do bólu to ja także twierdzę że jest to dobra cecha (oczywiście jeśli się nie przesadza)

Słucham tego już od wczoraj(a właściwie to od dzisiaj, bo pierwszy raz puściłem to gdzieś ok. północy) i nie mogę przestać.

Gdybym spotkał sympatyczną Pegasis, w moim przedziale wiekowym, musiałaby ona zaakceptować milion innych rzeczy. W moim przypadku, wystarczy że pokażę opaskę, którą noszę na nadgarstku i 9 na 10 daje sobie spokój. Mimo to, że chodzi tu o koleżeńskie relacje.

W moim przypadku jest podobnie, tylko że zamiast opaski jest biała laska(fakt nie noszę jej ze sobą zawsze i wszędzie, ale żeby się zorientować że mam problemy ze wzrokiem jest kwestią kilku wypowiedzianych zdań i spojrzeniu w moje oczy, które abym mógł zobaczyć kogoś przed sobą patrzą się na boki).

PS. Odwracając kota ogonem. Jak faceci odbierają fanki gier komputerowych? Chcielibyście mieć taką kumpelę?

Oczywiście że chciałbym mieć taką kumpelę. Miałem taką w podstawówce, no ale podstawówka to podstawówka.

Szczerze jak widzę kogoś kto mówi że dopiero MLP otworzyło mu oczy na świat, zmieniło życie, nauczyło przyjaźni, bla bla bla, to mi się aż śmiać chce.

Wartości widziane już w wielu innych bajkach lub chociażby na lekcjach religii.

Po za tym bohaterki czasem cierpią na sklerozę, bo po kolejnej nauce o przyjaźni po prostu po jakimś czasie o niej zapominają ( i jest znowu powtarzane), a przynajmniej ja mam takie wrażenie. Ale to akurat jest narzekanie człowieka, który nie jest domyślnym targetem dla tej bajki, dzieciom trzeba czasami kilka razy powtarzać (przynajmniej niektórym, do których ja się zaliczałem).

Jeśli chodzi o boskość alikornów, to nie rozumiem czemu niby Celestia i Luna miałyby być mniej boskie po dodaniu kilku innych alikornów. Są już 4 alikorny i na nic nie wskazuje by były mniej boskie niż wcześniej, więc o co chodzi?

Sprawdziłem teraz tą wersję na komputerze i oczywiście jak na złość wszystko teraz jest za duże (ciężkie jest życie niedowidzącego).

Po za tym jest problem z grą w zbieranie jabłek, ale to jest już wina mojego 27 calowego monitora niż gry. Dojście myszką z jednego końca ekranu na drugi i kliknięcie trochę trwa(no chyba że da się grać na klawiaturze, a ja o tym nie wiem i się niepotrzebnie męczę). A tak to chyba wszystko jest dobrze.

Wiem że jest to temat o wersji na Androida, ale czy sprawdzał już ktoś może tą grę w wersji na Windows 8/8.1 (chodzi mi o działanie gry, lagi, bugi itp.)?

Chciałbym sobie w to pograć na komputerze, bo ekran na telefonie jest dla mnie za mały.

Reszta M6 jako alicorny (Wiem że ten obrazek to fake)?

Wątpię żeby tak było, a jeżeli nawet to co zrobię? nic nie zrobię ponarzekam na to z jakieś 20 minut, a potem zapomnę o tym się miałem ból zadu o to.

Film w 3D?

Neva! Zapamiętałem tę bajkę jako dobrą animację 2D (A przynajmniej tak mi się wydaje że G1 było 2D, najwyżej mnie ktoś poprawi). O ile G1 było czymś do oglądania, kiedy nie było już na prawdę czego oglądać, o tyle G4 w niektórych momentach przypomina mi produkcje starego, dobrego Disney'a. Moim zdaniem przejście w 3D odebrałoby klimat produkcji(zwłaszcza że mam nadzieję że w filmie będzie epickość rodem z Disney'a).

SS jako 7 element?

Skomentuję to jako człowiek, który nie oglądał EqG I/EqG II (i aktualnie nie ma zamiaru oglądać).

Z tego co pamiętam to kiedyś mówiono że w sezonie IV nie będzie nawiązań do EqG ( z tego co też słyszałem to nie do końca to wyszło, ale nie ważne), więc mam nadzieję że w przypadku filmu będzie tak samo.

Nareszcie normalny film o kucykach, z kucykami, a nie człowiekami czy co to tam jest. Nie wiem czemu, ale EqG mnie nie przekonuje(dlatego też nie miałem zamiaru tych filmów ruszać, może kiedy indziej je obejrzę, jak już naprawdę nie będę miał co oglądać). Teraz tylko czekać do 2017

A już lepiej być by nie mogło, gdyby zekranizowali jakiś fanfik np. Past Sins (wiem, wiem marzenia, ale byłoby zajebiście )

To by było za piękne,  żeby mogło być prawdziwe.

chociaż kto wi?