-
Zawartość
5909 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
146
Aktualizacje statusu napisane przez Cipher 618
-
Uwaga, chamska autoreklama. Mój blog powraca z dłuuugą recenzją The Last of Us. Zapraszam
-
Horizon: Zero Dawn. Supertrudny poziom trudności nie jest znowu taki trudny.
Nowa gra+, walka ze stadem rorobo-byków.
SpoilerTen pierwszy po lewej jest "zhakowany". To dlatego mnie nie atakuje i mi pomaga.
-
Ludzie w Horizon: Zero Dawn są naprawdę tępi Swoją drogą tryb foto przydaje się do rozglądania po okolicy.
Spoiler -
Tak! Dopiąłem swego, mam platynowy motyw Horizon: ZD (Sony ruszyło tyłek po wysłaniu wiadomości na ich FB)
Spoiler,
SpoilerSzkoda, że nie jest dynamiczny, ale i tak mi się podoba.
-
Mam w USA chrześniaka, lat 5. Matula rozmawiała dzisiaj z nim na FaceTime (taki Skype dla urządzeń Apple'a). Młody mnie woła, podszedłem do tableta, a on do mnie:
Paweł, co mówi kukułka? Mówi ku... ku... ku..
Spoilerkurrrrrwa
Z ust 5 latka brzmi śmieszniej
-
Rime, póki co największe zaskoczenie 2018r. Dostałem grę w ramach abonamentu PS+. Nie miałem bladego pojęcia co to jest. Postanowiłem sprawdzić... I wsiąkłem na dwie godziny. Piękna grafika, cudna muzyka, doskonały dźwięk przestrzenny i niesamowity KLIMAT. Polecam każdemu
Spoiler -
Kolejny materiał z Horizon Zero Dawn. Tym razem dość długi zlepek cutscenek. Odpowiedź na pytanie - "co oznacza podtytuł gry"? Czym jest całe to "Zero Dawn"? Drobne wyjaśnienie (wprowadzenie) znajdziecie w opisie na YT.
Spoiler -
No w końcu udało mi się ogarnąć mikrofon w PS4. Szykuje się stream z komentarzem Nie wiem kiedy i nie wiem jaka gra (Burnout Paradise Remaster? Horizon: Zero Dawn?), ale będzie.
-
Burnout Paradise Remastered - ma wszystko to, na co liczyłem i czego się spodziewałem. Czyli:
1. Grafikę, która nie różni się zbytnio od oryginału (ktoś liczył na więcej? No błagam )
2. Ten sam soundtrack
3. Dubbing (zaskakująco udany)
4. Komplet DLC (Big Surf Island )
5. Brak sieciowego multi (dla mnie żadna strata, był słaby)
SpoilerEch, jeszcze cztery dni...
-
Burnout Paradise już jest. To bardziej port niż remaster (różnica w grafice jest znikoma), ale mi to nie przeszkadza Co ciekawe zawiera sieciowe multi, a co za tym idzie rankingi on-line. Paradise City, nadchodzę. Chowajcie ludzi do stodoły i krowy do domów... Chwila, coś namieszałem.
-
Ale fajny komiks internetowy
Przygody dziewczynki oraz jednorożca. Dopiero co zacząłem przeglądać, ale już mi się podoba:
-
Zelda: Breath of the Wild. A jednak jest przereklamowana Nie, żeby zła... Jest świetna, ale Horizon: Zero Dawn zjada ją na śniadanie, a resztki zostawia złomiarzom (taka tam maszyna).
-
Jutro w pracy może być "ciekawie". W okresie komunijnym w piątki mamy istne urwanie głowy. Ciastkarki muszą zrobić na jutro ponad 200 tortów (komunia + dzień matki) Na większości z nich są "opłatki" (nadruki), które ktoś musi wydrukować. Co prawda zajmuje się tym koleżanka z pracy, ale nie zdążyła zrobić wszystkich. W związku z tym, to ja musiałem to dokończyć (mam popołudniową zmianę). Co jakiś czas przychodził ktoś z góry i mówił: "Triste, opłatek nr. 123, napis [coś tam]" W pewnym momencie, przy n-tym opłatku pojawił się komunikat o braku żółtego tuszu. No nic... trzeba wymienić.
Niestety jakiś kretyn kupił złe kartridże (za małe)... Mówiąc krótko, zabraknie "nadruków". Już słyszę te wszystkie rozwścieczone "troskliwe mamusie" narzekające, że na torcie dla córeczki miał być Jezus, a nie napis z lukru To normalne, że mnie to śmieszy, mimo to, że to ja będę odbierać te wszystkie telefony?
-
Jakiś czas temu wróciłem do Borderlands 2 na PS4 (kupiłem "Handsome Collection" za 40zł!) Dopiero po kilkudziesięciu godzinach gry, zupełnie przez przypadek zauważyłem, że lampka kontrolera zmienia kolor w zależności od rodzaju amunicji:
- zielona - kwas
- czerwona - ogień
- niebieska - prąd
To tylko świadczy o tym, jak bardzo "przydatny" jest ten gadżet. Głośniczek to co innego. Gadająca strzelba oraz wiadomości brzmią bardzo fajnie
Jakimś cudem mnie to nie irytuje:
Spoiler -
Po kilku godzinach testowania bety The Crew 2 jestem rozczarowany To miała być taka multiplatformowa Forza Horizon, ale coś im nie wyszło. Niby wszystko jest na swoim miejscu, ale nie czuć tu tego "imprezowego klimatu". Przyczyn jest kilka:
- brak modelu zniszczeń. Tak... całkowity BRAK zniszczeń. Po uderzeniu w ścianę auto po prostu się zatrzyma. Nie posypie się szkło, a blacha nie pognie. Poziom Maluch Racera, nie przesadzam.
- słaba muzyka - to chyba oczywiste, że muzyka to połowa sukcesu w budowaniu klimatu. Ta jest nie tyle zła, co niewłaściwie dobrana. Świetnym rozwiązaniem byłoby radio z DJem
- zbyt "normalny" model jazdy - powinien być bardziej zręcznościowy. Niestety, ale (zbyt) łatwe wchodzenie w poślizg to zdecydowanie za mało.
- nie ma żadnych nagród za "wybryki" (np. jazdę motocyklem po dachu)
- słaba gra aktorska - źle się ich słucha, są mało wiarygodni :/
Poza tym:
- przeciętny model jazdy - jazda przed siebie nie sprawiała mi frajdy
- słaby tuning - oparto go na istnych "kartach kolekcjonerskich". Po wyścigu dostajemy kilka "pudełek" z losowymi nagrodami
- drogie auta - wyczuwam "opcjonalne zakupy w grze"
- brak opcji graficznych - jest zbyt jasno i nie da się tego zmienić
- nie można się swobodnie rozglądać prawym analogiem
Mówiąc krótko, zagłosuję portfelem i powiem "nie"
-
Swego czasu do kiosków trafiła kolekcja "COBI Kultowe Auta PRLu". Po zobaczeniu Malucha nie byłem zachwycony. Wyglądał jak "bazarowy resorak do składania", a tym czasem Polonez jest super! Zapłaciłem za niego 35zł, ale nie żałuję.
+ wszystkie ozdoby są nadrukowane (wycieraczki, grill), nie ma ani jednej naklejki
+ wszystkie elementy są "wygładzone".
+ przednie światła to maleńkie klocki, a nie nadruk
+ podobieństwo do oryginału jest nieco większe niż w serii Speed Champions
+ COBI jest dwa razy tańsze...
- ...co niestety widać. Spasowanie nie jest idealne, a klocki nachodzą na siebie z trudem
- boczna szyba nie ma żadnego podziału (tutaj mogli dać naklejkę lub nadruk)
- instrukcja budowania jest dziwna - kilka razy zastanawiałem się czy dobrze to robię
Tak czy inaczej, warto. Taki Polonez to fantastyczna ozdoba (z daleka nie widać "szpar" )
Tutaj prezentacja (na żywo wygląda lepiej)