-
Zawartość
56 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Fender
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 8
-
-
Polski blues... Nalepa... to jest świetne... po prostu świetne. Blues nadaje klimat nawet zwykłemu muleniu w chałupie. Szkoda gadać, bo jeszcze coś się spapra. I będzie niemiło. 10/10
Doktorem House'm palnę. -
LOLOLOLOLOL 10/10 JARZĘBINA PLUS MINECRAFT?? GENIUSZ [Emronn, nie ogarnę Capsa bo piszę z Shiftem ;D]
Ale bez kitu, ogólnie muza minecraftowa [w sensie noteblocki] są świetne i nie ważne jak słaby utwór idzie, zawsze jest świetny.
^.^ -
punk? punk? jak punk plus Fender to wiadomo jaki kawałek
A za Twój, Piotrze, kawałek okrąglutkie 10/10. Za Farbenów. Za punk i ogólnie za zajedwabistość tegoż utworu.
-
"niekomercyjna" już mi się podoba. 8/10 bo takie coś mi się podoba, a i kawałek przyzwoity.
\m/
-
e tam, 7/10 bo istnieją lepsze kawałki i tyle.
<3
Post niezgodny z regulaminem tematów oceniania piosenek.
Jedne z świeżych upomnień jest tutaj.
~Emronn
-
11/10 bo kocham DMC. Ale tak bez kitu. 9/10 byndzie i git. Wytłumaczenie jak wcześniej.
-
III sezon? NO-PE. Całkowite nope. Mógłbym wymieniać w nieskończoność ilość elementów które mnie irytowały. Przede wszystkim brak listów, całkowite olanie Celestii, i 13. odcinek [WTH IS THAT?]. Trzynaście odcinków pogarsza tylko sytuację, Twilicorn jest bezsensem, ukłon Celestii w stronę Twili?? Co to ma być? Na przeciwko I i II sezonu ten jest porażką. 5/10.
-
mój nick: FenderPL
Zapraszam ;]
-
7/10
OSTR. 9/10, szkoda słów, przecież to oczywiste...
A tutaj wyrwany z kontekstu soundtrack TF2:
-
Flash! Żartuję sobie
Za... dużo... czułości...
Cicho tam!
Eh.
Estherenn stara zrzędząca marudaaaaa
Flaszka alkohoooooliiiiik...
Fender paaaajaaaac...
Flaszka alkohoooooliiiiiik... [Fender się zaciął]
SPADAJ
-
Ja mam się uspokoić? JA?! Tej wywłoce coś powiedz...
Ej!
Flash, oczywiście, że Cię kocham, w końcu jesteśmy przyjaciółmi!
Swizzle...
Zostaw ją
A zadanie jej ogarnięcia zostawisz mi, co?
Myślałem że więcej niż przyjaciółmi
Life is brutal, Flaszka.
DEGENERAT!!
-
Hmm... fakt... historia banalna, ale jak na początek dobre i to. Czytałem już dużo romansów, ale tak szybkiej akcji jak tutaj na początku, jeszcze nie widziałem.
Natomiast (jak każdemu) podpowiadam - w takich historiach dużą rolę odgrywają opisy sytuacji, ale u was jest to tak dobrze zrobione, że przyjemnie się to czyta. Mało błędów (a nawet ich brak) świadczy o doświadczeniu w takiej dziedzinie, co cieszy!
Czekam na kontynuację i oczywiście mnóstwo rozdziałów!
1. Banałek, żeby lekko było przeczytać pierwszą część i wpoić do głowy tą krótką ale wiele znaczącą część historii - bez tego czytanie dalszych rozdziałów nie będzie miało raczej sensu ;]
2. Szybka akcja - to co lubię najbardziej
3. Doświadczenie? Moje jest prawie zerowe, miałem pana od poprawek który podpisał się parę komentarzy wcześniej
4. Będzie kontynuacja - rozdziałów nie wiadomo ile, ale na pewno zawsze wpadnie coś do głowy
Dzięki za przeczytanie i miłą recenzję
Pozdrawiam
Fender
-
Swizz, uspokój się
Nie kochasz mnie?
Flaszka, ogarnij się xDD
-
I OC przerobiony po raz miliardowy xD
-
Subiektywny obiektywizm - Dean ;D
-
Ciekawy fanfik. Czekam na kolejne rozdziały i mam nadzieje na rozwinięcie akcji
Dzięki ^^
Będą kolejne, będzie rozwinięcie, ale chyba spojlerów nie chciałbyś, co?
-
Jak wspominałem już dużą ilość razy, lubię shippingi. Tak więc nie miałem większych oporów przed przeczytaniem tego opowiadania. Co do treści, to niewiele mogę rzec, jako że jest tu na razie tylko jedne rozdział i do tego krótki. Choć błędów większych nie znalazłem (Choć starałem się, autor świadkiem..) i cały tekst czyta się lekko i przyjemnie, nie mogę powiedzieć bym był oczarowany. Z pewnością główną wadą tej opowieści jest jej zbytnia banalność. Czytając opowiadanie, miałem wrażenie, że takich historii powstało już wiele. Lekko przesłodzonych, ze szczęśliwą, kochającą się parą oraz z całą tą, dość lekką atmosferą. Mam nadzieję, że następne rozdziały sięgną ciut wyżej, serwując coś bardziej ambitniejszego.
Pierwszy rozdział to zapoznanie z historią, z tym co działo się zanim OCki w ogóle powstały. Atmosfera lekka być miała. Głównym założeniem tego fica miała być przygoda, która... nie spojleruję, sam przeczytasz.
-
Przeczytane. Zapowiada się naprawdę nieźle - ot przyjemny shipping. Czekam na kontynuację
Shipping??
-
Swizz, uspokój się
Flash, Ty też.
-
Jak na razie świetny
Świetnie napisany, nie mogę doczekać się dalszej części
Muszę przyznać zacne zacneCiekawe....Czekam na następny rozdział :3
JASNY GWINT!!! SKACZĘ ZE SZCZĘŚCIA!!!! :N9EAZ:
-
Rozdział czyta się bardzo przyjemnie i lekko, choć w niektórych momentach nie wiedziałam, co jest przeszłością, a co teraźniejszością. Ta chwila, gdy Flash siedział na chmurze i płakał... to był taki dziwny przeskok. Na początku nie zorientowałam się, o co chodzi.
Zapowiada się naprawdę fajnie pomimo tych kilku potknięć. Czekam na dalsze części.
Przeskoki mają wytłumaczyć mniej więcej o co chodzi z ich przyjaźnią, jak się zaczęło itp. Potknięcia się zdarzają, dzięki za docenienie pracy ^^ Z chęcią zrobimy kolejne ^^
-
Siemka Po niezbytnim powodzeniu poprzedniego fica, wraz z Estherenn postanowiliśmy stworzyć opowieść o miłości naszych OC - tytuł rzecz jasna tyczy się linii między przyjaźnią a miłością. Miłego czytania życzy Fender [mam nadzieję że Esther do tych życzeń sama się dopisze] :]
Rozdział pierwszy:
Łaskotki łaskotkami...Rozdział drugi:
Prawdę mówiąc niezbyt boska komedia
Następne rozdziały - już wkrótce
Pozdrówki od Flasha ^^- 1
-
Dobry, mam nadzieję że nie przeszkadzam. Jako że mało osób zadaje pytania, to wpadłem ^^
1. Co sądzisz o stwierdzeniu ''Peace not war'' ?
2. Lubisz noc?
Nie mam weny. Więc, tylko tyle niestety . Pozdrawiam
Pytaj pytaj - mam zajęcie inne niż zarywanie do Swizzle Nie no dobra nie odchodząc od tematu ;D
1. Bez wojny nie ma pokoju, mam nadzieję że o tym wiesz...
2. Lubię lubię, dręczenie innych po nocy
Wybacz że tak krótko i bez ironicznych komentarzy Fendera, ale wiesz... On jest hard worker Pisze o mnie historię teraz i przeżywa [krótkotrwałe] wypalenie artystyczne.
-
Oh my Celestia. Co to ma być z tymi tłumaczeniami?
Fakt faktem uwielbiam tłumaczenia Team Fortress 2 na Steamie... Scout nazwany Skautem a nie zwiadowcą... Pałka Sokisty - przetłumaczone Pain Train.. Tłumaczenie nie 100% dokładne, a za to bardzo pocieszne ^^
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 8
Cienka linia [NZ][Romans]
w Archiwum fanfików
Napisano
Wkrótce, czyli kiedy w końcu Estherenn i Fender ugadają się na temat fica, a nie wymiany doświadczeniami [lol?]