Wygląd mam dość przeciętny,nie jestem jakimś pasztetem jednak mogłoby być lepiej.Niektórzy jak mnie zobaczyli po raz pierwszy myśleli, że ćpie i jestem jakimś dresem, za pewnie to też przez czerwono-rudo-blond-białe pasemko, jednak mi to nie przeszkadza,to jest zabawne.Jestem dość nieśmiała i cicha wśród nieznajomych, jestem raczej słuchaczem niż rozmówcą.Przy znajomych jestem bardziej otwarta, lubie żartować i robić "głupstwa" z których reszta się śmieje np:okazuje moją wielką miłość do jedzenia czy robię z siebie zboczeńca jednak robię to z umiarem.Jedynie przy mojej dobrej przyjaciółce zachowuje się jak "gimbus" i mogę rozmawiać o moich gasm`ach przy postaciach fikcyjnych.Jestem nieczuła na krzywdę zwierząt czy ludzi, nie umiem im pomóc ani potem nie ich na sumieniu.Mogę słuchać każdego rodzaju muzyki.Znajomi mówią, że umiem ich wysłuchać i zawsze im "pomogę" w trudnej sytuacji, co nie zmienia faktu, że ta moja pomoc im w ogóle nie pomaga.Często chaotycznie układam zdania czy "gubię" słowa, trzeba mi powtarzać kilka razy zdania, bo "siedzę we własnym świecie" i ich po prostu nie słucham zanim ogarnę, że coś do mnie mówią.Jestem bardzo wrażliwa, najmniejszy drobiazg może mnie zranić.Moją największą wadą jest lenistwo,nie umiem się do niczego zabrać, wolę leżeć i nic nie robić.
Czyli
Uważam się za dość nieodstającą od społeczeństwa istotą ludzką w wieku gimnazjalnym, mam odmienny wygląd jednak sprawia, że ludzie się mną "interesują".Lenie się jak tylko mogę i bardzo łatwo mnie zranić przez co mam czasem myśli samobójcze.Rozweselam znajomych wrzeszcząc i pisząc tu i ówdzie "Yaoi!" i flirtując z jedzeniem.Nie uważam siebie za złego człowieka,staram się pomagać ludziom.
Ocena; 8,5 bo mięciusia bluza z uszami którą każdy maca.