Dawno temu też grałem w 40k, ale nie mogłem nadążyć za nowościami. To nie znaczy, że przestałem się interesować samym uniwersum. Od roku natomiast poznaję Fantasy dzięki sesjom rpg.
1. Jeżeli chodzi o rasy, to lubię wszystkie. Podoba mi się koncepcja Orków, takich barbarzyńców, których obchodzi tylko bitka. Bardzo mnie też ciągnie do Chaosu (bo to Chaos?) i ludzi (nie dają sobą pomiatać). Nie przepadam za Elfami i Eldarami.
2. Kiedyś widziałem model Tytana. Miał imponujące (jak na model) rozmiary. Ale każdy model może wyglądać wspaniale (magia konwertowania). A jeżeli mam wybrać jeden, będzie to imperialny Drednot.
3. A za co lubię Warhammery? Za wszystko. Bardzo fajnie stworzone światy. Wciągające gry bitewne (choć drogie) i system rpg (przynajmniej Fantasy, bo w 40k nie próbowałem).