Skocz do zawartości

timber

Brony
  • Zawartość

    682
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez timber

  1. (mów mi Timber, Drzewko lub Edmund)

    Czekamy na jakąś ilość osób czy będziemy startować?

    I czy będziesz mówił o pokemonach na zasadzie :

    gracz - przeszłam przez krzaki

    mg - [imię] znalazł Pinsira

    Czy też mamy wymyślać sami?

    I ostatnie, jak będziesz osądzał szansę złapania?

  2. Ja osobiścię najbardziej lubię startery z Kanto, ale wybór zostawiam Meph'owi.

    Imię: Alice

    Nazwisko: Chespire

    Wiek: 16lat.

    Wygląd: młoda, ładna dziewczyna o brązowych włosach, i brązowych oczach. Lubi wszelakie garnitury, golfy i berety. Ewentualnie krawaty.

    Charakter: uczciwa, humorzasta, przesadna, uwielbia czarny humor i renifery w sweterkach. Jej ulubiony pokemon to Lapras.

    Praca: Konduktor

    EDIT - Lucypher xD Nie poznałam cię

  3. wonderbolts_by_8_xenon_8-d7a1z3f.png
    ---
    Cześć!
    Jak pewnie wiecie, Wonderbolts to nie tylko Spitfire i Soarin. Grupa lotników składa się też z wielu innych członków, tych na niższych szczeblach, siedzących na ławce rezerwowych, trenerów i sekretarki.
    Waszym zadaniem jest opisać lotnika, opis może zawierać nieskończoną ilość informacji, musi jednak mieć przynajmniej jednozdaniowy opis wyglądu i charakteru. Zasady są proste, zakaz clopów i gore, treści rasistowskich, wulgaryzmów, i tym podobne. Opisy muszą być zgodne z regulaminem forum, jak i tym działowym.

    Wybrane opisy będą miały swoje miejsce w Księdze Wonderbolts (klik w spoiler!)

    --- brak ---




    Imię Wonderbolt'a do opisania -
    STRONG WING


    Dziękuję za uwagę,
    Timber Sprawiedliwa
  4. Lucy gwałtownie odwróciła głowę.

    -Witaj, jestem Lucy, żołnierz Króla Edmunda Sprawiedliwego. Miło cię widzieć. - Uśmiechnęła się ciepło, cieszyła się, że nie musi przebywać cały czas w towarzystwie tego chłopaka i jego kolegi barbarzyńcy. Na początek podchodziła do tego nieco kwaśnie, widząc że pozostali nieprzychodzą, teraz chyba byli w komplecie... - Czy to prawda że Królowa Zuzanna przysłała dwie siły do naszej drużyny? - zapytała nowoprzybyłą z ciekawością. Jeśli kto miał to wiedzieć to ktoś z niej wojsk.

  5. Dzień minął raczej jak najbardziej spokojnie. Następnego ranka, czwórka żołnierzy spotkała się o wyznaczonym czasie i miejscu. Lekko zdenerowana Lucy poprawiła nierówno leżącą, drobną kolczugę po czym odetchnęła głęboko i monotonnie, jakby czekała na swoich kompanów już godziny.

  6. No hej. Kiedyś powstał wątek o zapisach i tyle.

    Wszelkie informacje w zapisach.

    Zapisani -

    -Ja

    -Frodo

    -Mephisto Von Pheles

    -Lucypher

    ---

    Sala rozświetliła się, a w mroku pokazała się twarz Króla Piotra,

    -Witajcie - odparł z dumą - Powierzam wam ważne zadanie.

    Światła ukazały teraz czwórkę żołnierzy, nieporadnych i nowych w gwardii.

    -Na północy pokazały się chaty innych narodów, przepuszczamy że mogą być wrogo nastawione, dlatego wysyłam was na zwiad. - Nieporadna gwardzistka Króla Edmunda rozejrzała się zdenerwowana. Nie znała żadnego ze swoich kompanów.

×
×
  • Utwórz nowe...