Może ja się wypowiem... Odniosę się do najnowszego obrazka
Otóż anatomię masz nienajgorszą, lecz popracowałabym nad pyszczkami, które są zbyt kwadratowe i długie, a także oczami, które są zbyt okrągłe. Radzę Ci malować kółeczkami, czyli zaznaczasz kółka jako głowa, klatka piersiowa i zad. Łączysz kreseczkami, dorysowujesz pysk, uszy i inne takie.
Najgorsze są jednak kolory, które wybierasz. Staraj się bardziej matowe niż jaskrawe. Proponuję sierść zrobić beżową, a włosy turkusowe, jak u mojej OC: http://klejnocik.deviantart.com/art/Image-417553837
No to chyba tyle.