Księżniczka Luna obudzona brzaskiem księżyca i głosem swojej siostry ze snu, myślała, iż dalej śni i Celestia jest tylko kolejną senną marą. Na szczęście okazało się, że ten dziwny sen dobiegł końcowi. Luna poczuła się po nim dziwnie i poczuła potrzebę szczegółowego opisania tegoż snu w swoim dzienniku sennym. Stwierdziła jednocześnie, że był to wyjątkowo dziwny sen. Ni to koszmar, ni to nudny sen, nie jest to jednocześnie sen, który można nazwać szczęśliwym. Zapisawszy tę uwagę w dzienniku Nocna Pani wróciła do swoich standardowych obowiązków nocnych i postanowiła zapomnieć o tym śnie. Tej nocy Nightmare Moon postanowiła namieszać w śnie Księżniczki Twilight Sparkle. Wymagania odnośnie snu: -Akcja nie wykracza poza Ponyville -Przyjaciółki Twilight nie mogą wystąpić w tym śnie -Spike pełni w tym śnie rolę pomocnika -Księżniczka nie może korzystać z magii (sami wymyślcie dlaczego, czy to jakaś ospa magiczna, czy coś to już zależy od was) -minimum 3 linijki tekstu Dzień w Ponnyville dobiegał końca. Księżniczka Twilight zmęczona codziennymi obowiązkami kładła się powoli spać do swojej komnaty w zamku. Gdy słońce dawno ustąpiło miejsce księżycowi, Twilight zaczęła śnić. Sen ten zaczął się bardzo zwyczajnie, a mianowice tym, że Burmistrz Ponyville poprosiła naszą księżniczkę o pomoc w rozwiązaniu sporu pomiędzy dwoma kucykami, na co nasza księżniczka przystała. Jednakże na miejscu kłótni okazało się, iż to nie kuce się kłócą a dwa podmieńce. Najdziwniejsze zdarzenia miały jednak dopiero nastąpić...