Vandal
Brony-
Zawartość
193 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Vandal
-
Witam! W sumie w Krakowie bywam od czasu do czasu.
-
<-------------Moja reakcja po obejrzeniu tegoż epizodu. Jak zwykle w tego typu tematach bywa wypowiadam się dopiero wtedy, gdy temat jest właściwie wyczerpany. Jako wielki fan Indiana Jonsa doszukałem się konkretnych odwołań do różnych epizodów. Co by jeszcze napisać? Jeden z lepszych odcinków, jakie się ukazały. Każda z Mene 6 miała swój udział. Tak swoją drogą nim poszedłem spać czytałem sobie ,,Władcę Pierścieni", tak się wciągnąłem, że z 23:11 zrobiła się 02:40. Tak przynajmniej pokazywał mój zegarek. Choć zawsze lubiłem czytać, to czegoś takie jeszcze nie miałem. Może to i z powodu tego odcinka?
-
Genialna przeróbka ,,Crazy Train" Ozzy'ego. Aż dziw, że nie jest jakoś szczególnie popularna w fandomie.
-
Vanadiss, mógłbyś korzystać z tej bardziej oficjalnej i zrozumiałej ,,wersji" języka polskiego. Witaj! Możesz powiedzieć jaką muzykę preferujesz i czy ewentualnie grywasz na jakimś instrumencie? Jakie gry preferujesz? Jakie książki czytujesz? To tyle z mojej strony.
-
Gimnazjum im. Stanisława Staszica w Suchedniowie. Klasa druga.
-
Żeby się na ambicjach nie skończyło. Swoją drogą nie offtopujmy. Lepiej założyć osobny temat.
-
Będziemy grać True Equestrian Black Metal.
-
Niby ja coś tam śpiewam na szkolnych próbach, ale Freddie Mercury to ja nie jestem. Już lepszy ode mnie brat.
-
No i mój kumpel basista też jest bronym. Nawet zarejestrowany tu jest, ale nie wyróżnia się specjalnie aktywnością.
-
Witaj! Widzę, że mam tu do czynienia z entuzjastą bluesa. Michael approves!
-
Odpowiedź D. Niedawno ten odcinek oglądałem.
-
ESTP. Nie okazałem się być nadzwyczaj oryginalny.
-
Jak zwykle kawał dobrej roboty.
-
Zrozumiałem, ale dopiero gdy przeczytałem tą książkę dwa lata później.
-
W zasadzie, to niczego odkrywczego i godnego poświęcenia cennych sekund życia nie napiszę. Ecape wyczerpał niemal doszczętnie temat. Bardzo przyjemnie się oglądało. Tylko te dzieciaki było odrobinę przesadzone. Mam też inny poważny minus: NIE BYŁO GUMMY'EGO!!! Odcinek z Pinkie, bez niego, to jak lizak bez patyka. 9/10 za całokształt.
-
Witaj! Jam też z Suchedniowa. Nawet jestem bratem wspomnianego. Brohoof!
-
Wynik podobny do Warmana. Jestem RD. Szczerze, to spodziewałem się Pinkie, ze względu na moje zakrzywienie światopoglądowe. Podobno jestem nieprzyzwoicie optymistyczny i trudny do ogarnięcia dla przeciętnego ludzkiego umysłu. Z Raity, to lubię sobie czasami ponarzekać (z niczego się bluesowych tekstów nie pisze) . AJ też mam przyzwoity wskaźnik (lubię westerny ). Jeśli chodzi Dashie, to przede wszystkim wytrwałe dążenie do wybranego celu. Upartość i spora doza lenistwa (początkowo nawet tego testu nie chciało mi się rozwiązać) . Do tego lojalny jestem. Szkoda tylko, że mało mam Flutter, choć do osób cichych nie należę. Twi też nie za dużo, ale zawsze coś. EDIT: LOL! Teraz zobaczyłem, że mój wykres wygląda niemal identycznie, co mojego brata (El Martineza).
-
Teraz dodam kilka tytułów do mojej listy. ,,Katarem i magią" Książka z nurtu ’’pół-żartem-pół-serio’’. Nie pretenduje do miana wielkiej literatury, ale może stanowić dobrą lekturę dla osób lubiących absurdalny humor. Czarnoksiężnik cierpiący na alergię na magię nie może mieć ’’normalnych’’ przygód. Tak ja Kaczy wspomniał ,,Folwark zwierzęcy". Genialna książka. Czytałem już w szóstej klasie podstawówki. Co dla niektórych może okazać się niecodzienne, zrozumiałem niemal wszystkie odniesienia historyczne. Zawsze ciekawiły mnie realia demoludów (choć nie chciałbym dorastać w takich warunkach). Do tego opowiadania sci-fi Isaaca Asimova. Znając życie jeszcze o czymś istotnym zapomniałem i będę zmuszony do napisania w tym temacie kolejnego postu.