bobule

jak na Boba jestem całkiem przystojny

Bartis, akurat tu zwracałem uwagę na ludzi, któzy wielokrotnie wysyłając, bądź nie, swoje zdjęcie piszą dodatkowo, że są brzydcy. Nie przypominam sobie, byś do nich należał

Ależ dziękuję :3 Miło to "usłyszeć z ust" tak urodziwej dziewoi. Zwłaszcza o tak pięknych i hipnotyzujących oczach

a tak serio. nie oddam Smokowi Stachulowi wszystkich (pełnoletnich) dziewic na tym forum. nie ma szans

I właśnie teraz sobie przypomniałam, że ona ma męża, a ja nadal jestem samotna. Pewnie dlatego, że jestem brzydka.

a) nie wszystkie osoby w wieku 20 lat muszą być żonate i dzieciate

b) witamy w fandomie. pośród brzydkich

c) a teraz możecie mnie wbić na pal za napisanie prawdy

Najwyższy czas zaprezentować najnowsze opowiadanie.

Doktor Bobule i Pan Bobek

https://docs.google.com/document/d/1Peti-v8mTHZAQiU3EUN-KGwnXZwa7TUgUw5b-MGnfb0/edit?usp=sharing

Jest to taka moja własna reinterpretacja noweli "Doktor Jekyll i Pan Hyde". Wszystkie postacie występujące w opowiadaniu są przypadkowe. Zresztą na łamach tego opowiadania udało mi się doprowadzić do spotkania ludzi, którzy nigdy się nie widzieli. Ot potęga literatury. Miłej lektury!

Radio Yay, jedyne radio w którym w konkursie na dwie rzeczy, wygrywają trzy osoby (ale jeśli mkr zrobił te rozwiązanie, które mi pokazywał, to jest ok )

coś czuję, że zrobisz to szybciej niż Skysplit

mam sweet focie ze Stachulem i to prosto spod Grunwaldu

Croolik, ja widziałem, twoje identyfikatory, ale już ich właściciela to nie wiem

pozostaje zagadką bobula czemu nadal jestem przekonany, że razem z koleżanką macie max po 16-cie lat, pomimo tego, że wasze profile mówią zupełnie co innego xD

świetny rozdział, w końcu w przypadku dwóch par kucyków zostało powiedziane to, co miało być powiedziane już dawno

no i świetny Big Mac, choć w tym rozdziale to chyba nagadał się tyle co niemal przez cały serial

a ja nadal czekam na bannery mlpfiction (i żeby inicjatywa wreszcie ruszyła z kopyta)

Teraz szukam smerfetki  z Sosnowca co mi miało podać skypa. ;P

Arcan proszący dziewczynę/kobietę o podanie skype'a

czyli na jedno wychodzi

ja się z takim załącznikiem nigdy nie spotkałem

A ja będę dopingować, trzymając się z boku  do zobaczenia na placu letnim w silesi

 

btw: będą jakieś identyfikatory, jak na KPM 6.2, 6.3, 6.4 ?? lubię tego typu pamiątki z meetu, a to jest mój pierwszy na Śląsku.

meet jest za darmo (i na świeżym polskim powietrzu), więc identyfikatorów się nie przewiduje

może kiedyś. ewentualnie zapraszam na kolejny śląski zorganizowany meet

Na meecie odbędzie się turniej walki bronią otulinową (bez tarcz ) a po nim specjalny event przygotowany przez Suchego i Matyasa w klimatach wietnamskich (iron pony?)

Link do wydarzenia na fb: https://www.facebook.com/events/462852143796298/

Husky wpadł na pomysł by zrobić ogólnopolską akcję, Więc czemu by mu nie pomóc? Szczególnie, że chyba może się udać  

Wstępny termin 12 sierpnia 2013 - ale nie musimy się go trzymać

na wydarzeniu jest ankieta, fajnie jakbyście głosowali na swoje miasta, jeśli byście chcieli się pojawić. jak na razie zapowiada się, że spotkanie odbędzie się na pewno w Katowicach, Bielsku-Białej i Wałbrzychu. Wraz z upływem czasu pojawi się lista(miejmy nadzieję, że kolejnych) miast i osób - koordynatorów, które zadbają o to byście dotarli do danego miejsca gdzie oddaje się krew)

mogę dostać Hiszpanię? (i tak, wiem, że w Hiszpanii była wojna domowa, i tak, chcę, żeby Republika skopała Franco)  

no to jak nie dowodzisz, to się nie dziwię, że projekt leży każdy dobrze, wie, że żeby w demokracji coś działało, to musi istnieć osoba, która będzie "trzymać za mordę" maruderów

1) mało rodzimych muzyków, co mnie zadziwia! Gdzie ta ułańska fantazja w narodzie? Piwo w rękę i do pisania piosenek!

to jest w ogóle dziwne. tzn ja rozumiem, że łatwiej jest coś narysować czy napisać fanfika. ale jak dzisiaj się przekonałem w naszym fandomie śpiewają (z różnym efektem) kucykowe piosenki 12-latki, więc czemu nie robią tego osoby bardziej ogarnięte?

2) rozbicie dzielnicowe.

w sumie to nie wiem czy uciekają. nazwałbym to selekcją. dobre projekty się zawsze wybronią, a osoby chcące je robić zadbają o to by o projekcie było głośno gorzej jak projekt ma mniej szczęścia i trafi na ludzi, którzy nie potrafią o to zadbać, bądź zadbać o to by projekt stał na wysokim poziomie

3) "Panie spraw proszę, aby sąsiadowi zdechła krowa a córka jego z żydem się puściła. Parch jeden, sztachety przez głowę wart jedynie, obraża mnie samym swym istnieniem".

prawdziwy Polak prosi by zdechło całe stado xD taka nasza dziwna mentalność

Nie umarło, ale powiedzmy, że spotkaliśmy się z małymi problemami kadrowymi. :I

kto Ci potrzebny. może znam, a jak nie znam to informacje o poszukiwaniach mogę dać na (prawie) cały fandom (no poza ponlandem)

Stachul, przecież nie od dziś wiadomo, że z moim urokiem osobistym, to żadna mi się nie oprze xD

dobra pośmialiśmy się, a teraz idźcie odtańczyć jakieś szamańskie tańce, żeby nie padało

Maxy, a czy charakter ma podobny do Twojego? jeśli tak, to będzie ciekawie (nie no żartuję) xD

EnemyAbound - wiek jest ważny. z otwartymi ramionami przyjmę każdą ilość pegasis w wieku powyżej 18-lat (a teraz to już trochę na serio było) xD

ostatnio na meecie była grupka osób w wieku poniżej? w okolicy 13 roku życia.

też się dziwnie czułem (żeby nie napisać, że staro) xD

o tym, to już z Tobą piszę

nad nazwą myślę, roboczo bym to nazwał "polska muzyka fandomowa" chyba, że ktoś ma jakiś lepszy pomysł?

gonić Skaja!

Niklas, wychodzę z założenia, że skoro ja nie pamiętam adresu strony polskiego fimfiction, to znaczy, że ludzie nie wiedzą o istnieniu tego. Prawda jest taka, że znam jakieś 99,9 % stron które stworzył polski fandom (łącznie z blogiem Otleta xD ), bo taką mam pracę

Hmm, może jakaś lista / grupa? polskich muzyków / polskich projektów muzycznych ? bo szczerze powiedziawszy nigdzie czegoś takiego nie widziałem, a przecież nic tak nie pobudza do działania, jak znajomość własnego środowiska.

Ha, cóż chyba im większy fandom tym więcej gównoburz (ale mogę się mylić). W każdym razie wydaje mi się, że takie sytuacje robią z reguły osoby, które w fandomie niczeego nie tworzą, w sensie, że ich kreatywność jest na poziomie w okolicach zera, ale mogę się mylić (wychowanie przez pracę - yeah!).

niepisaną zasadą ponymeetów jest ich otwartość (o ile nie jesteś dilerem, gwałcicielem, zabójcą, etc.)

jak ktoś chce robić coś "dla wybranych" to niech tego nie nazywa ponymeetem, tylko nie wiem "spotkanie dla elity oglądającej gadajace różowe osiołki V" i będzie git. nikt nie będzie miał żalu, że robi się coś za jego plecami. rozumiem, że fandom nie jest monolitem i te ponad 400 osób (a blisko 4 tyś patrząc po fanpage'u Bronies Polska na fb) wszędzie się nie zmieści, no, ale sądzę, że najgorszym rozwiązaniem jest bawienie się w "elitarnośc" i robienie eventów dla "znajomych królika", bo przecież nie o to chodzi w fandomie, tylko o to, by jak największa liczba osób miała dostęp do naszego serialu i by to ich również cieszyło (bo jak nie będziemy dbać o to, by nowe osoby w fandomie się pojawiały, to za parę lat sytuacja fandomu może być nieciekawa )