No to pomożemy podtrzymać wątek.
A więc humanizacja AJ. Pozwólcie że zacznę od wyglądu zewnętrznego, no bo w końcu własnie niego chodzi. Podstawą podstaw wszystkich podstaw jesz kapelusz którego nie zabrakło, a nawet pozostał w niezmienionej formie. Włosy swym ułożeniem też przypominają grzywę znaną z formy kuca, tylko odrobinę zmieniona. Co do twarzy, ładne zielone oczy są, oraz piegi ( ) - czyli jest dobrze. Teraz przejdźmy do następnej części, tzn ubranie. No i to jest coś co Hasbro musiało wymyślić, bo w żaden sposób nie mogli zaczerpnąć tego z serialu. I myślę że tu też jest dobrze. Zwykła, skromna koszula oraz zdarta na końcówkach spódnica, dobrze podkreśla charakter postaci.
To teraz charakter. Czyli wg. mnie stara dobra niezmieniona AJ, nic dodać nic ująć.
Ogólna ocena humanizacji 9/10 bo było jej za mało w filmie