Skocz do zawartości

ngageman

Brony
  • Zawartość

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez ngageman

  1. Przepraszam najmocniej, ale nie dało by się tego jakoś grzeczniej powiedzieć? Jak ktoś mi zwróci uwagę, że zostawiłem po sobie syf, to biorę ścierkę, szmatkę i sprzątam, po czym przepraszam. Postu nie ma... sam skasowałem... przepraszam za spam.
  2. Powiem tak na razie przerwałem pisanie. Brak weny, pomysłów skupienie na innych priorytetach... może kiedyś... teraz zajmuję się innym projektem: http://mlppolska.pl/watek/9800-savage-world-biur-adaptacyjnych-rpg-mod/
  3. Macie tutaj przed sobą, projekt nad którym pracowałem od pewnego czasu, dopiero teraz jednak znałem, że jest to na takim poziomie, że można pokazać to światu. Otóż zastanawiałem się dlaczego nie powstały żadne poważne zasady do „turlanego” RPG do „Biur Adaptacyjnych”? Więc wziąłem się do roboty, przed sobą macie dodatek(mod) do Savage Worlds wraz z przykładowym światem Biur Adaptacyjnych, nowymi zasadami, zaletami, wadami itd. Jeżeli nie wiecie co to Savage Worlds odsyłam do: https://docs.google.com/file/d/198p7gMtZLn5cLjpfCPnSJf9S7FE-uqT0eIsQ0jVt1ZDviaxtALVUxpIeEVre/edit?pli=1 Jakby ktoś miał dalsze wątpliwości i pytania wersja demonstracyjna systemu. Tutaj poznacie podstawy wymagane do gry. http://wydawnictwogramel.pl/download/Jazda%20Probna.pdf Sam dodatek znajduje się tutaj: https://www.dropbox.com/s/peg3sc2kqn1dn51/Savage%20word%20Biura%200.341%28light%29.doc Co zostało zrobione na dzień dzisiejszy: - Tworzenie postaci wydaje się praktycznie ukończone, została kwestia doszlifowania, dodania jeszcze kilku zawad i przewag… - Sprzęt i przedmioty dostępne dla graczy są IMHO całkiem rozbudowane, na podobnym poziomie jak tworzenie postaci. Starczy dodać jeszcze trochę sprzętu i pojazdów. - Zdolności nadprzyrodzone i magia, jest nieźle, ale tutaj przydał by się jeszcze ostateczny szlif. - DWA ŚWIATY które się zderzyły… zasady szczegółowe dla światów Centrów Adaptacyjnych. Opisane są główne wątki obecne w światach TCB(bariery, ponyfikacja, księżniczki) oraz ich mechaniczny opis, nie jestem pewny, czy wszystko opisałem… lubię światy TCB, ale nie jestem ich znawcą. - Przyjaciele, wrogowie i inne persony. Zrobieni stróże prawa, zagrożenia z Equestrii i cywile, potwory itd. - Przygotowano przykładowy setting Biur Adaptacyjnych - Rozpoczęto tworzenie części dodatków i pomocy dla MG. Potrzebuję teraz jednak waszej pomocy, by projekt rozwinął się w pełnoprawny fanowski dodatek. Wydaje się że osiągnąłem granicę, którą przekroczyć można jedynie, przy udziale osób z zewnątrz. Czekam na wasze opinie, pomysły, raporty betatestów;) ... wzorem kogoś z dawnych lat nieśmiało zapytam... pomożecie towarzysze?
  4. Hmmm... dziękuję za szczere słowa krytyki. Zdaję sobie sprawę, że warsztat pisarski NIE jest moją najmocniejszą stroną( czuję się bardziej ścisłowcem i historykiem niż polonistą, gramatyka i interpunkcja nie jest dziedziną, z której mógłbym pochwalić się większymi sukcesami. ). Przykro mi, że rozdział nie spełnił pańskich oczekiwań gramatycznych(zaczął pan od pierwszego rozdziału... tak mimo popraw i korekt nadal brakuje mu do doskonałości wiele, kolejne wydają się mieć lepszy poziom, zarówno pod względem edycji jak i korekty.) Zdaję sobie sprawę z jego mankamentów, następne rozdziały wydają się bardziej doskonałe pod każdym względem. Wtedy nie byłem świadomy, jak Google docs przekształca tekst wrzucając go na dysk Google. Przykro mi, iż błędy interpunkcyjne i zasady językowe przysłoniły w całości treść rozdziału, uniemożliwiając szanownemu panu czerpanie jakiejkolwiek satysfakcji. Co do raka, to bardzo mi przykro z tego powodu... chemioterapię proponuję 2-3 godzinną lekturę słownika ortograficznego przez okres miesiąca, oraz co najmniej 20 min dziennie naświetlań archiwalnymi programami prof. Jana Miodka. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
  5. Co do tych uwag(prócz pierwszej) to trzeba było uwagi jak prosiłem PRZED publikacją... dodałbym a tak na początku kolejnego rodziału będą pewnie przedstawione odpowiednie kroki.... tak czy tak dziękuję za uwagi, aż wstyd że o komisji śledczej nie pomyślałem...
  6. Powiadam wam stało się... niebiosa zapłakały płomiennymi łzami, wody zmieniły się w budyń czekoladowy, a Zus przemówił ludzkim głosem... nowy rozdział nadszedł.
  7. Po pierwsze witam wszystkich w nowym roku... mówię wam "odpoczynek od internetu" na święta to jest to(kolejne 26 niewyjustowanych stron napisanych, w tym najdłuższa i najbardziej emocjonująca chyba do tej pory pojedyncza scena orła). Musicie więc wybaczyć brak odpowiedzi, tak niestety wyszło i może i dobrze... przynajmniej nie spędziłem sylwestra i świąt na midzie;) . Przepraszam korektę, za to że sama musiała walczyć z tego powodu z babolami i błędami. Wdech, wydech. wdech... przykro mi, co mogę że moje rozdziały puchną w sposób niekontrolowany... a edytorzy polecili mi, bym dzielił na mniejsze fragmenty... ale przynajmniej jest na co czekać nie? Internet jest ciepliwy... pisz:) a tak na serio dziękuję. Odpowiedź jak wyżej, czasem tak musi być. Cieszy mnie, że mój poysł jak to z Equestrią było, się podoba. Co do ostatniego pytania... Na obydwa powyższe pytania jest jedna odpowiedź... nikt tego nie wie jak się to zakończy. Pułkownik miał inne priorytety, niż dbanie o renomę turystyczną polski. Dziękuję... Wrócimy biedy będzie czas... zresztą ten rozdział był odskocznią i skupieniem się na czymś innym... 1. Ja też z góry nie oceniam ich, ale prawda jest taka że 90% powiela te schematy nagminnie, bez zastanowienia. Praktycznie nie dodają nic od siebie... idą utartą łatwą ścieżką... ja próbowałem czegoś innego. Większość TCB, to historyjki jednej opowieści. "Niszczymy świat i koniec"... gdzie tu miejsce na politykę, jakieś przemiany bohaterów, jakąś głębszą ciekawszą historię... więc dlatego nie lubie tradycyjnego TCB. 2. Wiesz jak już kiedyś mówiłem nie lubię Mane 6... są zbyt zaszufladkowane i poukładane, niby najprostsze, bo wszystko mam podane na tacy, ale jakoś bez emocji... po prostu są nudne imho, nie mogę prawie z nimi nic zrobić. Księżniczki to co innego, mam dowolność, swobodę w wymyślaniu mam wybór... 3. Wokoło szaro i ponuro, afera goni aferę... jakoś odrobinę radości w bym bagnie trzeba no... 4. Wiem SF w kosmos dokładnie:) To źle, że marzyłbym o nowym Piłsudzkim, który posprzątał(lub przynajmniej okiełznał) ten bajzel? Marzenia... gdyby się ziściły... 5. Kto pisał? Gdzie, nie widziałem... ciesze się że się podoba... to co dało nam Hasbro jest... nudne, bez wyrazu... ale cóż, po to są fanficki:) 6. Mam nadzieję, że się podobają, mam zamiar oddzialik wykorzystać nie raz... zawsze boję się z OC-kami, że za bardzo "mary sue" je zrobię. 7. :( dlaczego nikt tego nie rozumie... ja osobiście to uważam za moje największe (niedocenione przez ogół dzieło)... Dziękuję za uznanie, zachęcam do podawania pomysłów, opinii na privie... Dziękuję wszystkim za komentarze... postaram się by ostatnia cześć dosłownie wyrwała was z portek... szykuję małą niespodziankę...
  8. Och lejesz miód na moje serce... Wiem że nie wypada, ale mogę bardziej dokładny referat co się podoba, co nie, co byś dodał, zmienił... pomysły(nie obiecuję że skorzystam... ale) lubię miec odzew czytelnika, to uskrzydla panowie dosłownie uskrzydla. Spokojnie będzie... ale prosiłbym o opinię na PRIVA dotyczące opowiadania podobnie jak kolega Dorregaray Szanowny panie... przykro mi że tak to długo trwa.... ale niestety to musi trwac. Ja nie wklejam byle czego, od razu. "Ostateczna wersja" rozdziału powstała już przeszło miesiąc temu, ale po tym czasie wkleiłem-usunąłem z 6-7 stron. Muszę byc zadowolony z tego co napisałem, sam czuc że chciałbym to przeczytac. nie wklejam więc na siłę wersji alfa tekstu, bo zwykle dużo z nią roboty... Co do pytania powinno byc na święta... ( jak się uda oczywiście, jak nie to po nowym roku). Obrazki w dziale opowiadań chowa się w spoiler~Dolar84
  9. Hmmmm... chyba nie... byłaby za mało patriotyczna, paranoiczna, bezlitosna i cyniczna.
  10. się nie spodziewałem. Czekam następny rozdział. Akurat ten spoiler był nawiązaniem do Biblioteki...
  11. Ucieszy cię wieść, że w kolejnym rozdziale będzie miał swoją małą rólkę... zapytałbym o bardziej dokładne określenie co się podoba, a co nie... ale poczekam do czasu, aż przeczytasz VII rozdział...
  12. Problem że mam pewne sprawy na głowie, a muszę tę drugą cześć odrobinę dopieścić, co może potrwać. (nie chciałbym stawiac sztywnych terminów ale za 1,5 tygodnia- do 2 powinno być.
  13. Dziękuję za odpowiedź, chocby po dwóch miesiącach:) Jak już zaznaczyłem wcześniej kolejny rozdział VIII będzie bardziej skupiony na polityce zagranicznej i o wiele bardziej bliski wyobrażeniom. Trochę to potrwa... bo zamierzam dopieścic go maksymalnie, ale będzie epicko... tak ma na pewno byc:)
  14. Co do normalnego dnia z życia, to tak, o Celestii i Lunie mam zamiar mazgnąc serię drobnych opowiadań. Rozdział VIII to powrót do Europy, tym razem poświęce go ludzkiej postaci...
  15. powoli i stabilnie, za tydzień, dwa wrzucę nową cześć... teraz pójdę na całość... wóda, dziw...(kurtyzany), lasery! Oj nie ten film:)
  16. Ja nie politolog nie znam się, Tak na serio planowałem początkowo zrobić z Grabarczyka... ateistę( stracił wiarę po wypadku samochodowym), Zrezygnowałem jednak z tego motywu sądząc, że nie warto. Po prostu staram się nie poruszać tematu religii i takich wątków o których nie czuję się na siłach by się wypowiadać. Początkowo miało byc mistycznie i religijnie... ale chyba nie o to w fanfickach chodzi, tym bardziej że motyw był... plewny jak się tak zastanowiłem. Polacy nadal chodzą do kościoła:), ale rozdział kościół-państwo jest wyraźny i polityka nie miesza się z religią. Zresztą kogo państwo tego religia:), a że kultu Celestii i Luny oficjalnie nie ma(NIGDZIE ani w serialu, ani w większych fanfickach księżniczki nie są głowami kościoła). Takie jest moje danie, przykro mi jeżeli się ono nie podoba, ale tak wybrałem.
  17. Co do obrządku to mówię o rytuale koronacyjnym oraz kilku przepisach dotyczących koronacji:) Natomiast religię początkowo chciałem wprowadzić, ale ostatecznie zrezygnowałem. To jest moja decyzja i będę się jej trzymał Ja mogę sobie wyobrazić monarchię bez wpływów religii(lub przynajmniej ich nie ostrzegam, religia nie wpierd@#a się do polityki) : monarchia brytyjska(na której wzorowali się Polacy czyt monarchia parlamentarna), Zauważ, że w Equestrii nie ma jako takiej religii, nikt nie wielbi Celestii i Luny jako bóstw czy głów kościoła. Czyli Polska przekształciła się w Monarchię Parlamentarną, gdzie Króle/królowe mają mało do gadania.
  18. Staram się unikać kwestii religijnych, ostatecznie lekko zmodyfikowali obrządek:) dostosowali do nowych czasów i sytuacji. Co do tego czym jest teraz Polska? Powiedziałbym, że Wielką Brytanią, czyt: król/królowa ma małą władzę i ma funkcję głównie reprezentacyjną. (oczywiście Celestia i Luna do końca o tym nie wiedzą... ale ciii: ) )
  19. Pozwolisz że poproszę o bardziej dokładną opinię co do poszczególnych rozdziałów... z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...