Skocz do zawartości

Alcatraz_PL

Brony
  • Zawartość

    24
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Alcatraz_PL

  1. Alcatraz_PL

    Hokej Podwodny!!!

    @PitPL Jakiegoś minimalnego wieku nie ma. Wystarczy że umiesz utrzymać się pod wodą i potem wypłynąć na powierzchnię ^^ na razie najmłodszy w Polsce kto spróbował to 10 lat a najmłodszy kto gra to 13 (ja ^^). @Raindrops W Polsce na 99% a na tym forum na pewno ^^ (Ale staram się to zmienić)
  2. Alcatraz_PL

    Hokej Podwodny!!!

    Świat się jeszcze nie konczy . Początki tego sportu datuje się na na lata 50 XX wieku. Zapoczątkowany przez nurków mórz południowych, którzy byli znurzeni pływaniem w tą i z powrotem w basenie dla podtrzymania kondycji. A Hokej pod lodem to trochę inny sport ale też istnieje: A tu zdjęcia z drugiego Poskiego turnieju Hokeja Podwodnego "Gorączka Sobotniej Nocy" organizowanego przez Bałtyckie Foki (trójmiasto): http://www.hokejpodwodny.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=80&Itemid=82 Edit: Chciałbym jeszcze dodać że każda drużyna chętnie przyjmie nowych zawodników pod swe skrzydła więc zapraszam chociaż do przyjścia na jeden trening i spróbowania ^^. Niedługo w edycji pierwszego posta przy nazwach klubów podam jeszcze oficjalne strony.
  3. Witam wszystkich! W tym temacie chciałbym opisać wielce zacny sport jakim jest Hokej podwodny. Na razie w Polsce istnieje 10 drużyn (to razem jakieś 130 osób na całą Polskę)(Znam nazwy sześciu, reszta to nowe i jeszcze nie mają). Oto one: - Pirania (Wrocław, Moja drużyna ) - Hydra (Wrocław-Trzebnica) - Bałtyckie Foki (Trójmiasto) - Orki (Gdynia) - Walenie (Siemianowice Śląskie) - Aquarius (Bełchatów) - Włocławek (znam tylko położenie, nazwy już nie) 1. Sprzęt - ABC (Płetwy, maska, rurka) - Rękawica oblepiona silikonem (http://www.hokejpodwodny.pl/images/stories/sprzt_010.jpg) - Kijek biały lub czarny (http://forum.beskiddivers.pl/files/kije_482.jpg) - Krążek 1,5 kg (http://www.hokejpodwodny.pl/media/kunena/attachments/65/dnobasenuss_2012-04-06.jpg) - Basen 2. Na czym polega gra? Celem gry jest wbicie krążka do bramki przeciwnika (3 m). Krążek może być pchany tylko kijkiem i nie może go dotknąć żadna inną częścią ciała (w ferworze walki się zdarza ale sędziowie przymrużają na to oko). w jednym meczu graja dwie dziesięcioosobowe drużyny, w czym sześć w wodzie a cztery na zmianie. Drużyna dzieli się na atak (trzy osoby do zmiany, bo bardziej się meczą) i obronę (jedna osoba na zmianę). 3.Gra Grę rozpoczynamy trzymając się ściany nad bramką. Na gwizdek sędziego atak rozpoczyna wyścig a potem walkę o krążek. Obrona z drużyny ataku, który straci krążek ma za za zadanie nie dopuścić do wbicia bramki. W tym czasie atak wycofuje się i wspiera obronę próbując wyprowadzić kontratak. I tak w kółko. Oczywiście w teoretyce brzmi to nudno ale teoretyka nie ma nic do praktyki . 4.Technika Co do techniki to każdy ma inną, lecz wszyscy zgodnie dążymy do jak najdłuższego wytrzymania pod wodą (freediving), najszybszego pływania, najdłuższych podań (2-3 m) i najlepszych technik wykiwania przeciwników. To chyba wszystko. Jak by były jakieś pytania to walcie, żadnego innego bronego trenującego Hokeja w Polsce nie znajdziecie
  4. Dummkopfs! Dajcie Shadowowi spokojnie działać!!! *krzyknąłem* Meh... Niestety Poll muszę się z tobą zgodzić "Niedoświadczeni i krótkowzroczni".
  5. Hmm... samobójcy, ona musi gdzieś tu być! *pomyślałem wyciągając piłę* Travelly *odwracam się w jej stronę* ty lepiej nie nadwyrężaj tego kopyta, jak to się skończy to opatrzę ci tę ranę. Radzę każdemu przygotować się do walki *przyjąłem postawę obronną* , to nie wygląda za dobrze, ale dyplomacji zawsze warto spróbować... A tak w ogóle to nikomu z tego wozu nic się nie stało?? *dorzuciłem po chwili*
  6. Wiem że trochę późno ale nie miałem dostępu do kompa (wchodziłem z telefonu). Postać z innej sesji (stąd wątek Rainbow Dash i Skyfire. Zakładam że cel podróży został osiągnięty ^^) Imię: Nie zdradzę, wszyscy mówią mi Medyk lub Doktor(Skyfire nazywa mnie Gerard) Wiek: Starszy dorosły ok.50 lat Gatunek: Jednorożec Płeć: Ogier Coś o wyglądzie: Motto: "Przygotuj się na badanie" Historia postaci: Urodziłem i wychowałem się w Stuttgartdzie w Niemczech... Byłem ludzkim medykiem firmy RED walczącym w 2Fort... Miałem swojego grubego, który oddałby za mnie życie...Niszczyliśmy BLU jak muchy...I wtedy ten wybuch...Prawdopodobnie przeżyłem tylko ja, lecz musiałem zostać zmieniony w kuca przez jakąś czarodziejkę Triksi (czy jakoś tak)...Teraz utkwiłem w krainie kucy zwaną Equestrią rządzoną przez jakiejś księżniczki...Po co ja to w ogóle mówię, przejdźmy do konkretów. Całe "mane6" spotkałem na imprezie Pinkie Pie, które zorganizowała na moja powitanie w Ponyville. Po imprezie starałem się żyć normalnie jak to robiłem za czasów cywila ale te kopyta wszystko utrudniają. Zatrudniłem się w szpitalu, lecz nie było chętnych do moich eksperymentów. Niedługo potem dostałem na oddział tą całą Rainbow Dash, postanowiłem zająć się nią osobiście lecz tym razem bez prób poznania tej dziwnej rasy od wewnątrz. Po męczących starań, udało się ocalić skrzydło, lecz bez możliwości latania. Dashie, jak ją nazywają, odebrała sobie życie, co mnie w ogóle nie wzruszyło i jeszcze tej samej nocy przekazałem to jej koleżanką. Nazajutrz podczas pracy na wydziale psychologicznym poznałem Skyfire, która została moją jedyną, najlepszą przyjaciółką Kilka dni później podczas codziennych spacerów nad rzeką i wspominania mojej dawnej drużyny napotkałem Pinkie Pie. Spytałem co się stało a ona odpowiedziała mi słowami pełnymi żalu iż chce wskrzesić Rainbow Dash. Miałem nadzieję iż będę mógł dogłębnie poznać budowę tej rasy i natychmiastowo zaproponowałem pomoc. Jednak potem, kiedy dowiedziałem się o tym, że wskrzeszenie będzie polegało na podróży do zaświatów natychmiastowo straciłem ochotę na pomaganie jej, ale cóż słowo dane jest święte. Jakoś udało mi się przeżyć tę podróż i wskrzesić Rainbow. A teraz znowu wszystko się zwaliło... Masakra. Powodem mojego pojawienia się tu nie jest przyjaźń, po prostu nie chcę aby poprzednia misja nie okazała się totalnie zbędna. Umiejętności: 1. Eksperckie obsługiwanie kusz i ostrzy (pił, mieczy, noży) wszelkiej maści - Przez 10 lat walki w 2Fort nauczyłem się korzystać ze wszystkiego co ostre a celowanie kuszą opanowałem do perfekcji. 2. Leczenie - Żadnego dyplomu ani certyfikatu medycznego nie mam ale i tak potrafię robić zabiegi chirurgiczne w warunkach polowych. 3. Raz dziennie potrafię unieśmiertelnić siebie i jedną osobę na 8 sekund. Ekwipunek: 1.Zestaw medyka polowego (duża apteczka, piła do kości , kilka skalpeli, tabletki znieczulające [tutaj nie znajdziesz prawdziwych żołnierzy... a przynajmniej tak wnioskuje po tej całej waszej przyjaźni] itp.) 2.Duże zapasy prowiantu 3.Kusza wraz z amunicją 4.Kompas i mapy 5.Zegarek na kopyto 6.Latarka na korbkę 7.Zestaw survivalowy
  7. Alcatraz_PL

    Nasze ulubione sporty

    Ja swoje środowisko sportowe ograniczam głównie do wody. Trenuję pływanie, nurkowanie z butlą i bez (freediving) oraz najważniejsze hokej podwodny :3. Czasem pojeżdżę na rowerze i regularnie trenuję hantlami. W TV nie oglądam żadnych zawodów sportowych, meczy ani olimpiad... tak właściwie to ją wogóle nie oglądam TV
  8. Pracuję z psycholami *powiedziałem cicho* A tobie Elise podziękuje, aż tak stary nie jestem. *odpowiedziałem i rozejrzałem się po grupie* Widzę że niezłą grupę tutaj mamy może nawet komuś uda się przeżyć MUHAHAHAHAHA... *zaśmiałem się szatańsko* Za to ty Pinkie *odwracam się do niej* chyba nie trzymasz się za dobrze, wyglądasz gorzej niż ostatnio. Ale nie o tym teraz mowa... *odwracam się w stronę mostu* CZAS ROZPOCZĄĆ TO PIEKŁO!!! Edit: Tak, zapomniałem o zakazie używania kolorów XD
  9. Medyk gotów do akcji... Jak zawsze !!! Prepare for your examination.
  10. Ekwipunek dodany i dzięki za przepuszczenie . Moja postać jest "zkucykowanym" Medykiem z gry Team Fortress 2 i nie ma nic wspólnego ze światem realnym . _______________________________________________________________ Info od Shoppie: Yay, dostałam się~! Nie no... dobra. Dam troszkę wyjaśnień, bo jak zwykle zapomniałam opisać dokładniej tego zamachu na Soraina i tak dalej. Więc głównie chodziło o to, że Sky była bardzo zazdrosna o Spitfire. Po za tym osoby z odmianami chorób psychicznych, zawierającymi epizody maniakalno-depresyjne (bo tak się to właściwie nazywa) nie patrzą na nic, zdarza im się oskarżać o wszystko osoby totalnie niewinne i atakować je… No i co do tej wiedzy o magii to ograniczę się jedynie do tej zwykłej i czarnej (bez szamańskiej). Jeśli to nie wystarczy to może ją również bardzo osłabiać. No, i to tyle z mojej strony. Ekwipunek: 1.Katana 2.Księga magi 3.Duże zapasy prowiantu
  11. Imię: Nie zdradzę, wszyscy mówią mi Medyk lub Doktor(Skyfire nazywa mnie Gerard) Wiek: Starszy dorosły ok.50 lat Gatunek: Jednorożec Płeć: Ogier Coś o wyglądzie: Motto: "Przygotuj się na badanie" Historia postaci: Urodziłem i wychowałem się w Stuttgartdzie w Niemczech... Byłem ludzkim medykiem firmy RED walczącym w 2Fort... Miałem swojego grubego, który oddałby za mnie życie...Niszczyliśmy BLU jak muchy...I wtedy ten wybuch...Prawdopodobnie przeżyłem tylko ja, lecz musiałem zostać zmieniony w kuca przez jakąś czarodziejkę Triksi (czy jakoś tak)...Teraz utkwiłem w krainie kucy zwaną Equestrią rządzoną przez jakiejś księżniczki...Po co ja to w ogóle mówię, przejdźmy do konkretów. Całe mane6 spotkałem na imprezie Pinkie Pie, które zorganizowała na moja powitanie w Ponyville. Po imprezie starałem się żyć normalnie jak to robiłem za czasów cywila ale te kopyta wszystko utrudniają. Zatrudniłem się w szpitalu, lecz nie było chętnych do moich eksperymentów. Niedługo potem dostałem na oddział tą całą Rainbow Dash, postanowiłem zająć się nią osobiście lecz tym razem bez prób poznania tej dziwnej rasy od wewnątrz. Po męczących starań, udało się ocalić skrzydło, lecz bez możliwości latania. Dashie, jak ją nazywają, odebrała sobie życie, co mnie w ogóle nie wzruszyło i jeszcze tej samej nocy przekazałem to jej koleżanką. Nazajutrz podczas pracy na wydziale psychologicznym poznałem Skyfire, która została moją jedyną, najlepszą przyjaciółką Kilka dni później podczas codziennych spacerów nad rzeką i wspominania mojej dawnej drużyny napotkałem Pinkie Pie. Spytałem co się stało a ona odpowiedziała mi słowami pełnymi żalu iż chce wskrzesić Rainbow Dash. Miałem nadzieję iż będę mógł dogłębnie poznać budowę tej rasy i natychmiastowo zaproponowałem pomoc. Jednak potem, kiedy dowiedziałem się o tym, że wskrzeszenie będzie polegało na podróży do zaświatów natychmiastowo straciłem ochotę na pomaganie jej, ale cóż słowo dane jest święte. I tak przechodzimy do dnia dzisiejszego, do dnia rozpoczęcia podróży. Umiejętności: 1. Eksperckie obsługiwanie kusz i ostrzy (pił, mieczy, noży) wszelkiej maści - Przez 10 lat walki w 2Fort nauczyłem się korzystać ze wszystkiego co ostre a celowanie kuszą opanowałem do perfekcji. 2. Leczenie - Żadnego dyplomu ani certyfikatu medycznego nie mam ale i tak potrafię robić zabiegi chirurgiczne w warunkach polowych. Specjalna zdolność: Nieśmiertelność na 8 sekund dla mnie i leczonego (ÜberCharge), możliwe do użycia po naładowaniu poprzez leczenie innych Medigunem (zacną maszyną do leczenia). Ekwipunek: 1.Zestaw medyka polowego (duża apteczka, piła do kości , kilka skalpeli itp.) 2.Duże zapasy prowiantu 3.Kusza wraz z amunicją
×
×
  • Utwórz nowe...