Cozy Glass

Zadzwoń do Minuette. <brakuje emotki ucieszonej minuette>

Colgate! Połknąłem zęba podczas wyrywania go u dentysty! Nie urośnie mi drzewo zębowe w brzuchu? 

Też jestem chętny!

Zespół muzyczny

Zazwyczaj byle co jest w lodówce >< 

Herbata? Poproszę! Można się dołączyć do klubu? :3 

A co gdyby Disnep robił anime? 

No przepraszam, postaram się na przyszłość :X Nie chcę offtopować, więc powiem tak. Twój pomysł mógłby się spęłnyć, ale tylko jeśli byliby ci którzy byli villanami głównymi. Bez nikogo więcej. Mogłoby się zacząć od Krysi, która niejako by Wskrzesiła Sombrę, ci z kolei uwolnili by Tireka, Luna, Starlight i Discord mogliby być przez cały sezon pod wpływem magii Sombry, albo jakiejś nowej magii coś w stylu tego z EQG(słyszałem że w sezonie 9 ma być niby nowy villan nie wiem ile w tym prawdy ale mogłoby to pasować) i jak mówiłaś jakieś wpadki or some. Byleby z ich ilością nie przesadzić, by w finale można było wpleść fabułę i postacie. Myślę że ci których wymieniłem mogli by być w zupełności w finale... Do tego zestawu jakoś Tirek mi nie pasuje, ale csii skoro wszyscy to wszyscy. Zostaje kwestia Kuca Ciemności czy jak mu tam w polskiej wersji... Bo został wygnany do limbo.. ale w sumie można byłoby go przywrócić, tylko nie tak że znów uwięzili by w nim kuca... A! i jak mu tam... ten z 8-smego sezonu... ten to już w ogóle mi nie pasuje xD

Nie jadę, po prostu wpadł mi głupi pomysł do głowy, a z tym że mogłoby to być bardziej prawdopodobne... tak samo wyszło xD

No to ja bym chciał zobaczyć atak wielkiego słoika dżemu truskawkowego. Bo tak. Wydaje mi się że to byłoby nawet bardziej prawdopodobne niż to co napisałaś. xD

Byłoby to ciekawe, ale dla mnie szczerze mówiąc moc magiczna, magia, mistycyzm WIEEEEEELKIE ZŁO etc itd nie pasuje mi do MLP... Po za tym żeby przez 40 min pokazać wszystkich ważniejszych villanów każda musiała by mieć mało czasu na siebie a tu musi być jeszcze wepchnięta fabuła. Prędzej wydaje mi się, że pasowałoby to do filmu ale no cóż. Tak czy siak, nie wydaje mi się że zrobiliby coś takiego... 

Hmm... Po obejrzeniu historii Equestrii wpadłem na pomysł żeby to mogłyby być czasy z przed powstania Equestrii, z naszą główną szóstką i z udanym planem Starlight. Myślę, że to mógłby być ciekawy punkt wyjściowy. 

Co do krysi: Jeśli stanie się anty-bohaterem, wtedy może i mogłoby mieć sens ciągnięcie tego wątku, ale wydaje mi się że to będzie ostatnia taka przemiana lub przed ostatnia przed końcem G4.

Musiałbym zrobić Re-watch serialu całego z rozpiską tego co mi się podobało i tego co mi się nie podobało. Na pewno w czołówce lubianych były by Powrót do Harmonii, Magical Myster Cure i The Perfect Pear(Duh) jak i prawdopodobnie cały sezon 7(bez finału) i sezon 8 od odcinka 12-stego. 
A najgorszy? 8 sezonu 8... Odcinek stworzony tylko po to by pokazać nową krainę i nic więcej. Zapychacz kompletny. Finał sezonu 7 też jest dla mnie już taki meh... 

Czemu MLP ma w ogóle odcinki z villanami. Mogliby ich usunąć i wprowadzić normalne życie kuców i byłbym szczęśliwy. Znaczy... nie miąłbym nic przeciwko jeśli rozwijałyby one formułę serialu. Pewnie zaraz ktoś wyskoczy z tekstem "Trudno po tak długim czasie nadal rozwijać formułę serialu" Tak, jest trudno, ale dlatego niedługo wchodzi G5. 

Wiem, że można i jestem pewny że nawet jeśliby to tak pokazali to byłoby to lżejsze od tego jak to opisałem. Po za tym to bardziej pasowałoby do filmu gdzie przedstawiamy głównych bohaterów. Myślę, że najbardziej prawdopodobne idąc drogą obraną przeze mnie jest to tak jak zostało to ukazane w serialu gdy nie było S.Rainboom tylko że z tym że i tak potem będą takie jak na początku serialu tylko może mniej przesadzone i guess. Tamte originy mogą być przesadzone i nie pasować do kucyków. Co sądzisz o czymś takim co tu przedstawiłem? 

P.S. No zawsze ogląda się dla rozrywki, ale nie zawsze po to by uciec od problemów, nie bezpośrednio. Czasem się o tym nie myśli i po prostu chłonie serial. Ja np po prostu staram się wyciągnąć coś z tego serialu, coś co będę mógł wykorzystać by być lepszym człowiekiem.

P.S.2. Przekazem serialu jest to że przyjaźń to magia, a z racji tego, że serial ma być głębszy poważniejszy mroczniejszy to myślałem by pokazywać najważniejsze wartości życiowe czy jak rozwiązywać problemy. Im dalej w serial tym bardziej widać że uczą o życiu a nie koniecznie o przyjaźni. 

18 godzin temu, Starlight Sparkle napisał:

 

Czyli nowa wersja to serial o skrzywdzonych, niekochanych, okłamywanych emo kucykach? Nie dziękuję... tak to mój problem.  Nie to jest celem tego serialu i mam nadzieję, że nigdy nie będzie. MLP to serial, który przyciągnął ludzi przede wszystkim przez to, że ukazuje świat kolorowy i poniekąd lepszy od naszej szarej rzeczywistości gdzie patologie, o których piszesz są na porządku dziennym i ludziom po prostu się ich i tego świata odechciewa. Szukając czegoś, co pozwoli im choć na chwilę o tym zapomnieć trafili na MLP. 

Może ty tak robiłeś. Jest wiele powodów dla których fani oglądają MLP nie tylko dlatego i na pewno nie przede wszystkim dlatego że chcą uciec od swoich codziennych problemów. Jedni oglądają dla postaci inni dla fabuły albo przedstawionych problemów inni dla posmiania się a Inni dla akcji I wiele więcej. Ja oglądam dla przekazu i dla postaci, a z każdym sezonem mlp staje się coraz bardziej dla starszych więc pomyślałem że dobrym pomysłem byłoby zamiast uczyć o przyjaźni to niech serial uczy o tym jak rozwiązywać problemy nie tylko przyjaźni, ale i w rodzinie, związku, społeczeństwie etc. A originy takie a nie inne bo to tylko originy, po prostu postacie dostaną motywację i większą głębię w swoich charakterach Ale tak by nadal pasowały do ich klejnotów. W serialu nadal będą miały tą najważniejszą cechę. Ja rozumiem że ty oglądasz dlatego ze chcesz uciec od codziennych problemów... no to powiedz mi dlaczego nadal oglądasz MLP skoro w ostatnich sezonach coraz więcej jest tych problemów zwykłych. 

Przed chwilą, BiP napisał:

Nie zastanawiałem się nad tym, jedynie co skomentowałem to styl graficzny MLP.

A mógłbyś się przez chwilę zastanowić?

2 minuty temu, BiP napisał:

Tak, choć przez te błędy, nie było to takie proste.

Tak więc chciałem zapytać czy masz jakiś pomysł na inny origin FS niż ten który wymyslilem? Bo nie wiem czy taki by przeszedł. 

Zanim zapytam, chciałbym się do wiedzieć czy przeczytałeś cały wpis?

Ja czekam tylko na laurke dla fanów. Spokojny początek, finał  to Gala Grand Galopu na początku jako nawiązanie do sezonu pierwszego i reszty Gal a druga cZęść to wspominki dawnych czasów w sali tronowej. (Kto powiedział że nie nie można użyć mapy do wyświetlania wydarzeń z przeszlosci?), Cały sezon powinny być nawiązania do pierwszych sezonów. Postacie, listy do celestii, Stare lokacje, Stare problemy itp. Nie chce żadnych wybuchów, krzykow, villanow itp. Spokojny sezon ze wspomnieniami, nawiazaniami i przygotowaniami do gali... 

Widziałem concept arty, czytałem post na EQD o tym... im dłużej o tym myślę to mam coraz lepsze myśli co do tego i myślę, że to może się udać. Świat głębszy i mroczniejszy. Sądząc po tym że chcą z AJ zrobić miejskiego kuca skłania mnie ku myśleniu, ze w tej wersji plan Starlight się powiódł(czyli bez sonic rainboom) Ale z taką różnicą ze one i tak się spotkają i tak się zaprzyjaznia uwczesniej wygrywając ze swoimi problemami przez co stałyby się tym kim by były. Pasowaloby to do filmu który ma być prequelem który mogłyby te originy pokazywać pokazywalby originy a na koniec mogłoby być coś w stylu pierwszych dwóch odcinków g4 (Ale z różnicą taką ze nie zmienia Luny a coś się stanie że albo ucieknie albo zostanie zniszczona. Gdzieś zaslyszalem ze podobno mają ja usunac, Ale nie wiem ile w tym prawdy, na pewno mogłoby to dac pole do rozwinięcia postac celestii). Żaden retcon mi nie przeszkadza. Ani Twi, ani AJ, ani Pinkie ani mojej ulubionej Flutterki. A co do moich teorii na temat tych originów. Co do Twi bez rogu wydaje mi się ze robią to specjalnie bo zauważyli że no po prostu zamiast skupić się na prawdziwym znaczeniu magii w przyjaźni to używa magii którą nazywa magią przyjaźni. Co do originu mam teorię ze jej rodzice nigdy nie byliby z niej zadowoleni, więc robi wszystko by byli z niej dumni, ale Do takiego stopnia ze popada w paranoję wykonywania wszystkiego zgodnie z planem i tak idealnie jak się da. Musiałaby się nauczyć ze nie zawsze warto spełniać oczekiwań innych, ze relacje powinny być bezinteresowne. Co do Pinkie nie chciałbym żeby jej origin z farma kamieni został usunięty dlatego myślę że mogłoby tak być ze była adoptowana dlatego była inna, przez to że byłaby zmuszana do robienia czegoś czego nie kocha byłaby nie szczęśliwa. Musiałaby się nauczyć podążać za marzeniami. AJ dowiedzialaby się ze została zabrana ze żłobka do miasta bo jak była mała jej rodzice zmarli i musiałaby się dowiedzieć kim tak na prawdę jest bo całe życie żyła w kłamstwie i wszyscy ja oklamywali. Co to FS... zastanawiam się czy dobrym pomysłem nie byłoby by była po prostu hamska, albo żeby jej rodzice tacy byli.. być może bo jest unicornem a rodzice pegazami i jej nie kochali, a ona popadla w choroby psychicze, stany pod depresyjne itp. Mysialaby się nauczyć przeciwstawić rodzicom i przede wszystkim wyjść z depresji. Chociaż może to za ciężkie jak na kuce. Co do RD to mogłaby być po prostu z biednej rodziny, popadla by w problemy z prawem, nikomu nie ufala itp. Jej celem byłoby wyjście na prosta, spełnienie marzeń ale zanim to musiałaby nauczyć się lojalności. Rarity byłaby po prostu chciwa rozpieszczona przez materialistycznych rodziców ze sztucznymi przyjaciółmi itp i na.przykład mogłoby się zdążyć coś w jej życiu ze stracilaby wszystko i tylko szczodra osoba mogłaby jej pomoc. I ostatnie.., Spike... jak ja bym chciał by był on starszy, by mógł mieć bardziej dojrzałe relacje z Twi. Nie chce między nimi romansu, ale by byli jak rodzenstwo którzy wiedzą o sobie wszystko. A na koniec wydaje mi się ze MLP powinno się skupić na po prostu rozwiązywaniu problemów zyciowych, niż tylko na nauce przyjaźni. A gdyby postacie miałyby kręgosłup moralny jak najlepsza postać w obecnym MLP moim zdaniem czyli Starlight to zakochalbym się w tym bez reszty. 

A dla tych którzy nie chcą rzadnych zmian: traktujcie to jak alternatywny świat. Po prostu. Jakieś zmiany muszą być, bo po finale 7-dmego sezonu uważam że powinni kończyć tą generację jak najszybciej i zacząć nową z innym podejściem. Jeśli wam się nie podoba to wasz problem. 

Podsumowując: Niech idą w stronę samych problemów i niech wprowadza originy na miarę tego głębszego mroczniejszego świata to będę to oglądał. 

Edit: Nowy styl graficzny przeżyje choć wolę po prostu uniwersalne oryginalne kuce z g4 które są łatwe w rysowaniu. Jakby to miało być coś w stylu nowych Duck Talesow to bym ich chyba zastrzelil. 

P.S. pisze na telefonie więc sorki za błędy. 

ale nie chciał tego zrobic ponieważ...

// Czyli wracamy do fleta z przed 10 stron? xD 

Pewnie Uszatka. 

Opiekuna bym zmienił 

nie wiem czy w tle to piura czy spadające małe ciała... (jestem chory ) co do postaci, to prawdopodobnie miliarder albo przynajmniej biznesmen. 

Ma dużo... reputacji 

N: Prawie jak "bop" dzwięk podobny do tego jak ktoś ci puka koptykiem w pyszczek.

A: Love time!
S: za dużo lizania ;-; 
U: Bardzo fajny użytkownik :3