-
Zawartość
162 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez plx
-
-
Billy Talent to mój drugi ulubiony zespół. Co prawda "trójka" to moim zdaniem ich najgorszy album, ale nadal trzyma poziom. Devil On My Shoulder do moich faworytów nie należy, ale to porządny utwór, którego można z przyjemnością posłuchać. 7/10
PBC - For Show ou ou ouuuu
http://www.youtube.com/watch?v=CMmXUyen3mE
-
Bardzo dobrze wykonan parodia power rangersów i innych im podobnych. Może nie było szaleństwa pod względem fabularnym, ale nie o to tutaj chodziło. Główna antagonistka trochę nijaka, a ta jej grzywa wydawała mi się nieco głupia, ale jakoś szczególnie mi to nie przeszkadzało. Gigantyczny plus za humor, Pinkie Pie wymiatała, a Flutterhulk mnie dosłownie powalił, normalnie się przy nim/niej dusiłem
9/10
-
NO NIE. Pisałem, że w po poprzednim rozdziale zostawiłeś nas z jedną wielką niewiadomą, ale to już jest przesada, nie wytrzymam. Lepiej naprawdę szybko pisz, bo nie wytrzymam.
Wdech, wydech, wdech...
Poza tym kolejny, świetny rozdział Orła (Oreła?), jest humor, są intrygi, wszystko na swoim miejscu. Mimo korekty trochę błędów się ostało, ale już je pozaznaczano.
Wdech, wydech, spokojnie...
-
To było... ciekawe. Niekiedy się nieźle uśmiałem, ale szału pod tym względem nie ma, są lepsze rzeczy. Największą zaletą tego fica jest, to że automatycznie wyłącza osobie czytającej mózg. Przyjemne.
-
Nowy odcinek, yay! No dobra, powiem tylko, że jest bardzo dobrze, 8/10. To tyle o odcinku, całą moją uwagę przykuła pierwsza piosenka (gdyby nie ona, to dałbym oczki niżej). Bardzo miłe jest to, że można posłuchać trzech różnych wersji. Sam utwór jest na bardzo wysokim poziomie, choć tekst jakoś wyjątkowo mnie nie przykuł, nie kupuję tych koni Wokale oczywiście wyśmienite, aktorki grające CMC mają talent. To, co jest w tym utworze bezbłędne to warstwa instrumentalna, dawno nie było tak dobrej!
-
Również podpisuję się pod poprzednikami, ludzie nie piszą z lenistwa, lub zwyczajnie nie ma o czym.
Fik jest porządnie napisany, ma klimat i opowiada cholernie ciekawą historię. Może trochę za dużo "tych złych" powciskałeś w ten świat (to nie jest Pieśń Lodu i Ognia ), ale nie zmienia to faktu, że całe opowiadanie jak dla mnie jest w czołówce, jeśli chodzi o polskie fanfiction.
Tak więc pisz dalej, niech fic rozwija się niczym papier toaletowy spadający ze schodów.
-
Odcinek niezły, ale to wszystko. 6/10
Dashie głupiutka, ale nie ukrywajmy, że z całej szóstki to ona najmniej posługuje się tym, co w głowie . Bardziej denerwowało mnie to, że wszystkie inne poza Twilight z chęcią za nią podążyły.
+ Doceniam nawiązanie do Władcy Pierścieni (Scena, gdy ten cały pierścień wpada do ognia)
-
Właśnie się zorientowałem, co mi nie pasowało - w retrospekcjach Celestia i Luna powinny mieć kolejno różowe i no... błękitne? włosy. Było to wyraźnie pokazane na początku pierwszego odcinka całego serialu.
- 1
-
Wielce ubolewam nad brakiem dobrej piosenki. Właściwie, to nad brakiem jakiejkolwiek. Bardzo dobry zarys fabularny, z tym, że to wszytko wina Discorda. No i flashbacki. Ten z NM - epickie. Z Discordem także, trzeba księżniczkom przyznać, że się nie patyczkują niczym Mane 6, to były 2 najkrótsze pojedynki w historii .
Jak dla mnie 9 z plusem.
Aha, bardzo poruszyły mnie kwestie Big Macintosha!
- 1
-
TO. JEST. PIĘKNE.
Powinno się stworzyć oddzielny tag, coś w stylu [Polacy i Kucyki]. Kocham ten typowo polski humor, a wam udało się przedstawić tutaj jego esencję
A że oczerniają Celkę? Litości, co w tym takiego złego? To tylko opowiadanie, i to komedia.
Czekam na wincyj!
- 1
-
Niedawno powiedziałem jednemu kumplowi, że jestem Bronym, jego reakcja: o ja pi****le (kilka razy) zmieszane ze śmiechem i później spokój z pomniejszymi chichotami, ale ogólnie jest stabilnie
Rodzice: mają mnie za dziwaka (cytat mamy: "ja zaczynam się bać o twoją orientację"), ale chyba spokój będzie. Ale co tam mogę wiedzieć, dopiero, co się dowiedzieli. Myślą, że MLP jest japońskie. W sumie sam im to powiedziałem dla ułatwienia sprawy, bo ogólnie, to nigdy bym im nie powiedział, ale jakoś na ponymeeta trzeba się wyrwać
-
Muszę przyznać, że udany fic. Owszem, znalazły się literówki ("nuż"), ale ogólnie pod względem ortograficznym był dobrze, a błędy to rzadkość. Co do fabuły - z początku ta ksywka wydaje się trochę głupia, ale idzie się przyzwyczaić . Poza tym fabuła rozwija się z odpowiednią prędkością, postacie całkiem wiarygodne, a sam wątek - pierwsza klasa, choć w kilku momentach wydawał się troszkę naciągany. I zakończenie zaskakujące. Piątka z minusem, masz talent
PS. nie musiałeś dawać tego do Necronomiconu, opowiadanie nadaje się do działu ogólnego
-
Przez te skrzypce mam ciarki Trochę mi się to kojarzy z Morrowindem. Nawet nie trochę, a bardzo. 8 będzie adekwatną oceną
Pora na legendę, Kill Bill!
http://www.youtube.com/watch?v=9y5UicjEvdY
-
Właśnie sobie uświadomiłem, ja długo tego nie słuchałem, będąc zaaferowanym nowym albumem. Nightmare to esencja A7X, utwór-cudo i jak dla mnie legenda Dycha.
SZYBKI EDIT: na szczęście utwór od Nocturnal też jest mi znany, choć tutaj akurat z samym zespołem bliżej się nie zapoznałem. Bardzo lubię głos wokalisty, jest taki... miły do słuchania. Riff wpada w ucho, bębniarz tez dobrze sobie radzi
Może coś akustycznego? Na przykład Nations Afire?
http://www.youtube.com/watch?v=2iXyXlEKTQ0
-
Offtopa pomijam, a więc co do propozycji Pana Szarmanckiego Włodzimierza: Generalnie bardzo dobrze, miło się słucha. Problem polega na tym, że jest to do bólu schematyczny utwór mający na tematyce Armię Czerwoną. Gdy zobaczyłem post i czerwoną flagę na filmiku, już dokładnie wiedziałem, czego się spodziewać. 7/10
A ode mnie utwór Shadow on the Sun zawarty w World in Conflict:
http://www.youtube.com/watch?v=PlLR4dh0Xg8
Sam utwór występuje w moim skromnym mniemaniu najlepszej cutscence w historii gier:
http://www.youtube.com/watch?v=WOK7r1pa74M
- 1
-
Podobało mi się. Miłe nawiązanie do Resident Evila. I muszę przyznać, że stworzyłeś coś, co idealnie mieści się poniżej 1000 słów i tworzy przy tym zamkniętą, sycącą kompozycję.
-
Teraz już poznaję i zwracam honor
-
Myslałem, że opisałem tego aliciorna w taki sposób, że każdy bez większych problemów go rozpozna. Biała sierść, czerwono-ruda grzywa i cutie mark - kałamarz i pióro.
To ja jestem jakiś głupi i niewyedukowany, bo nie poznaję
-
Zapowiada się dobrze, tylko troszkę to naiwne, że Jankesi testują z nami najnowszy, wręcz futurystyczny sprzęt. I kolejny alicorn tez boli. I masa błędów interpunkcyjnych. Mimo tego wszystkiego tak, jak mówiłem - ciekawi mnie, co będzie dalej. To chyba dlatego, że mam słabość do takich crossoverów
-
Wreszcie rozdział dla Garstki! Tylko cholero jedna niezłego cliffhangera odstawiłeś, lepiej szybko szykuj nowy...
Jedyne błędy, jakie zauważyłem, były już oznaczone (troszkę ich było, głownie kilkukrotne spacje, czyli nic wielkiego).
-
Pacific Rim - dobry Boże, coś pięknego, czułem się, jakbym znów był tym pięciolatkiem oglądającym kreskówki o wielkich robotach. Jak dla mnie - drugi najlepszy film tego roku .
World War Z - spodziewałem się kupy, a wyszło coś całkiem strawnego. Bardzo fajne zrobione zombi, zamiast tępych, powolnych sztuk, są niczym wielka masa, czy nawet fala, dosłownie przelewająca się przez no... wszystko. Poza tym nie robi to dzieło większego wrażenia, ale nie jest też źle.
Sherlock Holmes - ten z 2009. Jako wielki fan Roberta Downeya Juniora nie jestem w stanie wstawić tutaj kiepskiej noty. Bardzo przypominało mi to Rycerzów z Szanghaju, a jest to pozytywne skojarzenie.
-
No i koniec historii, było miło, ale się skończyło. Naprawdę udany fic - jak już wspominałem, nieźle się uśmiałem. Końcówka bardzo fajna, (tekst z buteleczką chloroformu rozwala:D). Pozostał tylko lekki niedosyt...
-
Ciekawy fic, dorównuje pierwszej części i zapowiada coś jeszcze lepszego. Od strony językowej i technicznej nie mam zastrzeżeń.
Kibicuję Ostatniemu
-
No przecież to klasyka jest Chciałbym w końcu wstawić niższą ocenę dla odmiany, ale mi nie dacie! Piękny utwór zarówno pod względem instrumentalnym, jak i tekstowym
A jedynie Dwa Kroki Od Piekła czeka na nas Nieśmiertelny
http://www.youtube.com/watch?v=vVezbVxp2Pw
btw nie ma to jak połechtać polską dumę dzięki obrazkowi husarii wrzuconemu przez obcokrajowca Ten jeździec z przodu ma na kopii kamerę GoPro?
[Oceń poprzedni utwór] - Muzyka z gier
w Oceń poprzedni utwór
Napisano · Edytowano przez plx
7,5/10 Może dałbym więcej, lecz niestety nie miałem jakiegokolwiek kontaktu z serią, więc oceniam jako zwykły utwór, bez sentymentów. A w tej kategorii sprawdza się dobrze, i to bardzo!
Dum dum dum, oto motyw główny The Eder Scrolls Online. Jeremy Soule robił już lepsze, ale daje radę
http://www.youtube.com/watch?v=QiC9wqUvPgA