MrsDoctorWhooves

Angel pomyślał(może zastosować odwróconą psychologię? WIEM! Pocałuję ją wtedy przestanie ) Jak pomyślał tak zrobił. Delois zarumieniła się, nawet FS nie miała nic przeciwko(really?! XD) Uśmiechneła się i powiedziała . . .

Uśmiechnęła się do niego i powiedziała że już nie będzie traktować go jak małego króliczka nawet pozwoli mu raz wyjść na króliczą imprezę, Wtem radosny Angel . . . .

Sam spojrzał na nią swoim dziwnym królikowym wzrokiem i przez jakieś dziwne okoliczności powiedział ludzkim(kucykowym) głosem: ,,Mam tego dość ciągle traktujesz mnie jak malusiego króliczka . . . . . . to koniec ! Wyprowadzam się z twojej chatki'' (Serio to powiedział ja bym się nie ważyła) Przerażona i rozpaczona Flutteshy . . . . .

Z niewidomych przyczyn znów zyskał puszyste futerko (de ża wi nie ? XD ) Ale tym razem to byli męskie króliki i powiedziały. Te mały idziesz z nami na imprezę ? Angel chciał już wsiąść do wozu kiedy Fluttershy go odwróciła i zastosowała swój ''wzrok'' Angel przerażony . . . . .

Wyszła Wsiciekła Celestia i widząc jak pałac został zniszczony Skarciła Zeusa swoją magią i . . . . . .

Bojąc się że wyśmieje jego puszyste futerko, jednak bardzo jej się to spodobało podeszła do niego i spojrzała słodziutko. Wtem zazdrosne króliczyce lafiryndy strzeliły focha i pojechały za kolejnym królikiem.

Zniszczył całą maskę samochodu jednak gdy spojrzał na skrytą z tyłu (nie lafiryndę) przepiękną króliczkę, spojrzał na nią łagodnie i powiedział po króliczemu ''hej piękna może . . . . . .

Żeby spryskać też Flutter i Twi i zobaczyć jak szybko będą biec jednak butla mu wypadła i cała zawartość wyleciała na Discorda. Był troche oszołomiony swoim puszystm futrem jednak . . .

(Przepraszam że nawiązuje do czegoś innego) Głaz? XD To był Master wielki władca czasu który mieszkał wraz z Pinkie . Chciał ją zabrać ponieważ obiecała mu że zrobi dla niego małą imprezę w jego TARDISIE jednak klej był. . . . . .

Który pachniał różnymi ziołami które były . . . . . . . . .

Zmienił to na : Chciałem powiedzieć że czasem nienawidzę Angela, nie ważne jak kogoś się nie lubi nie można temu komuś robić krzywdy.'' -Drogi Angelu chciałbym Cię za wszystko przeprosić -I Wyjął drugą nieskończoną marchewkę o niebiańskim smaku. Angel nie mógł zrobić nic innego jak . . . . .

Dostrzegł w nim coś co może pomóc w relacjach między nimi. Discord powiedział do Spika: Spike jak byś mógł zanotować Ekhm Droga Księżniczko Celestio Nauczyłem się. . . . .

Każdy jest zawsze o coś zazdrosny o swojego prawdziwego przyjaciela . Ale nie można tak postępować !Obiecaj że nie będziesz się już tak zachowywał. Discort machnął parę razy razy głową na zgodę i odpowiedział . . . . . .

Schyliła się nad nim i swoim delikatnym kopytkiem pogłaskała go po jego główce mówiąc . . . . . .

Specjalnym piecu znajdującym się w Canterlocie ale musiała spytać o zgodę samą . . . . . .

Witajcie moi drodzy mam dla was małe pytanie: Jeżeli bylibyście kucykami(ziemskimi, jednorożcami lub pegazami) to jakie znaczki chcielibyście mieć? Je chciała bym być pegazem i mieć znaczek z rybkami (błazenkami) ponieważ uwielbiam morskie zwierzęta tylko i wyłącznie. A wy? Piszcie

Nie mogła przestać i nie wiedziała . . . . .

Nie może iść ale może zostać z nią i obejrzeć księgę z zaklęciami która wydawała się być trochę dziwna. Dziewczyny siedziały nad nią całą noc i kiedy był już ranek Twilight stwierdziła że ta księga . . . . . . . . . . .

Może już go to przejadło, chce od nich odpocząć. Ja też miałam z nimi taki okres czasu kiedy musiłam od nich tak jakby uciec . Daj mu czas a może znów będzie chciał o nich gadać (z 2 miesiące powinny wystarczyć )

Zrozumiał że Angel naprawdę kocha Fluttershy. Wściekły królik obojniak przemienił się w Discorda (bo okazało się że królik obojniak to Discord) I powiedział grubym głosem: To nie fair! ! ! Sprawie że już nigdy jej nie zobaczysz ! ! ! Discord sprawił że jednym machnięciem jednej łapy. . . . . .

Kaczusia (Ja bym bardziej obstawiała Łabędzia )

Jakbyś mogła mnie dodać (Najbardziej uwielbiam jego zielone łuski ^^)

Nauczycielka sprawdza, czy wszystkie dzieci dobrze opanowały ostatnią lekcję o zwierzętach hodowlanych: -Przekonajmy się drogie dzieci, co mamy od owiec? -Od owiec mamy wełnę. -Bardzo dobrze, a co dają nam kury? -Kura daje jajka. -Świetnie. A co mamy od krowy . . . Jasiu? -Od krowy mamy prace domowe - odpowiedział Jaś (nie wiem czy śmieszny czy nie, mi się tam spodobał XD)

Przechodzi facet koło lodówki, słyszy krzyki otwiera a tam . . . . . . . . . BITA ŚMIETANA badam tss