Eter

Chłodna kalkulacja jest niezależna od rasizmu itp. Dajmy na to że spotykasz afroamerykanina który coś może Ci zaoferować, będąc rasistą nie trawisz tego osobnika... Ale "zapominając" niechęci możesz coś zyskać, to chyba warto ukryć niechęć. Tak jak sprawiedliwość na świecie nie istnieje to tak samo tolerancje można wcisnąć pomiędzy baśnie andersena... po co więc udawać? Czy to jest ważne kto lub co się tym zajmuje? Dla mnie efekt jest ten sam, tracisz swoje życie / swoich ludzi ratując coś co tak na prawdę jest dla mnie w chili obecnej bezwartościowe?

Co człowiek to inne priorytety... ale ja jestem chamem, materialistą, egoistą, antysemitą, rasistą...oj dużo by wymieniać, po prostu bardzo łatwo podejmuję decyzje na podstawie chłodnej kalkulacji i opłacalności. A bohaterowie? Niestety nie żyjemy w bajce, tutaj bohater nie żyje długo i szczęśliwie w bogactwie oraz towarzystwie seksownej księżniczki (zazwyczaj). Pomijając to wszystko, nie wierze w coś nade mną więc po co ratować tych randomów tracąc swoich i narażając swoje życie? Edit W sumie tak po zastanowieniu bardzo pochwalam Twoją postawę oraz ludzi którzy myślą tak jak Ty... Jak znajdziemy się w tym samym pociągu przynajmniej wiem że ja przeżyje

Co mnie obchodzi jakiś pociąg pełen randomów z czego pewnie większością bym gardził od pierwszego spojrzenia. Nie serio, osoba która by zdecydowała się ratować ten zakichany pociąg zamiast swoich okrzyknąłbym przegryem dekady. Dla jasności, jestem ponoć wychowany w wierze chrześcijańskiej ale... to było dawno i nieprawda.

PKM BULLPUP

Po prawie 18 miesiącach znów wolny! Tylko dlaczego mi nie do śmiechu?...

Hue, tych dwÓch po bokach to admini grupy specnazeł na facebook

Chętnie bym wpadł na urodzinkową imprezę pod warunkiem że wypadnie w wolny weekend bo urlop mam już rozplanowany prawie na cały rok :/ W między czasie można po prostu wpaść gdzieś na strzelankę... dajmy na to ja chętnie bym się postrzelał na Ursusie w Lublinie więc można się tam spotkać.

Tja... na border war trudno się dostać. Dobrze by było wybrać się na jakiś zlot wspólnie.

Relacje z AmberHorsta postaram się wrzucić jutro, tymczasem łapcie filmiki od zagranicznych gości, zwróćcie uwagę na bajeczny teren Zakochałem się w lasach otaczających Złotoryję

Zdeszczu pod rynnę Ale tak na serio, i ile mi się takie coś nie podoba to... to jest to naprawdę wygodne. No przecież pisałem że Falkenhor$t się nie odbył, to ludzie którzy przyjechali zrobili swój zlot Tak na serio, ja się bawiłem super na wyjeździe zoorganizowanym przez poszkodowanych bo sam F$ to... no brak słów.

Gdyby nie kolba to było by prawilnie Hue, jak uda mi się sprzedać starego kompa to może i ja się skuszę na zezenitowanie AK

Japierdole

Bo makijaż jest nie tylko dla płci pięknej

Na zwrot kasy nawet nie liczę... Heh co by nie mówić, z resztą ludzi zorganizowaliśmy naprawdę fajnego luźnego milsima więc ja jestem zadowolony z wyjazdu Na 3 chrono był testowany bo wszyscy się dziwili, limit na full auto był do 460fps jak się nie mylę i na każdym wychodziło podobnie. Koniec końców i tak pozwolili mi na full auto ( to też pokazuje jak organizatorzy podchodzili do wszystkiego...)

TAK, TAK, I JESZCZE RAZ TAK! Naprawdę, każdy to chwalił. W skrócie; zlot kosztował ~200zł, miały być honkery, goździk, skoty itp itd itd... goździka nie było, był jeden honker który nie jeździł bo by się zakopał w lesie a na utwardzone drogi nie chcieli go puścić ( nie wiadomo dlaczego!), goździka nie było, skotów też... Catering był tylko w jednej bazie... tak samo jak rejestracja. Organizator pojawił się około 2 razy na terenie zlotu. Sztaby i ich zawartość była fundowana i ogarniana przez chętnych którzy chcieli być HQ. Obiecanych namiotów do spania nie było. Strategiczne obiekty które miał szukać zwiad (czyli my) to zamiast być jakieś fajne rekwizyty to były... wydrukowane na kartce A4 numerki na drzewach... W cenie 200zł tak naprawdę dostaliśmy porcję bigosu, naszywkę (Nie dla wszystkich starczyło SIC!), flarę dymną i mapę... Innymi słowy, falkenhorst tak naprawdę się nie odbył, to uczestnicy którzy tam przyjechali zrobili wspólnie swój zlot a org wygląda na to że kasę zabrał do siebie... Z ciekawostek... Podczas chronowania mojego AK74 od E&L wyszło.... dum... dum... dum... 478fps w stocku!

To tak jak na forum mlppolska rejestrują się tylko prawdziwe kucyki Postaram się w miedzyczasie coś pisać w notatniku bo narazie mam budyń zamiast mózgu

No! Wróciłem z Falkenhorst... Pełną relację postaram się powoli napisać bo jest co pisać ale tak w telegraficznym skrócie: - Ludzie byli wspaniali! (zero, ZERO terminatorki, coś pięknego). - Teren na którym odbywał się zlot był najpiękniejszym terenem na jakim byłem (obiecałem sobie że jeszcze tam wrócę, nawet jak nie strzelać to choć pochodzić ). - Pogoda była tragiczna ( duży plus ) - W sztabie świetni ludzie. - Organizacja ( a właściwie jej brak ) to dno i wodorosty a nawet gorzej, na miejscu prawie doszło do samosądów i pewno będą pozwy o zwrot kasy. Jak oceniam zlot? Ja bawiłem się naprawdę wyśmienicie, miałem kilka naprawdę przeepickich akcji więc był to jeden z lepszych wyjazdów jakie miałem. Jak oceniam zlot pod kątem tego co obiecywali a co było i organizacji (ALE ORGANIZATORA A NIE SZTABU!)? Pod ścianę i rozstrzelać... W między czasie kilka fotków

Luneta to nonsens jeżeli nie ma to być typową parasnajperką / snajperką. Magnifer to zbędny bajer a acog z przybliżeniem... tyż :3 W sumie w asg nie ma to zbytnio sensu. Edit Aby nie było sam używam PSO-1 do AK czasem... jednak to i tak zbędny bajer. Oczywiście Magnifer > PSO bo pso to jednak luneta więc mniej to wygodne w szturmie.

PKP... Damn, ruskie coraz bardziej czerpią garściami ze świata zachodu

Specnazy od Splav są fajne ale... ~280zł to za dużo jak na to co oferują, gdyby były w cenie naszych desantów to by przeszło. Tropiki z kolei to taki odpowiednik jungle boots, czyli lepiej co innego

Oh, temat butów Za tydzień falkenhorst więc przeglądam sprzęt i okazuje się że moje buty proszą o dobicie... Co za tym idzie muszę ogarnąć nowe i chyba skuszę się na polskie destany, są tanie i nie będzie mi pękać serce jak je zajade

Nie, dolar poszybował do 4zł i trzepią kase

Miałem dzisiaj coś takiego w łapach tylko w wersji AK105... Pod względem wygody użytkowania to magpule mogą się schować pod kamień spod którego wylazły Szkoda tylko że taka konwersja składająca się z: - Kolby - tłumik płomienia - chwyt - łoże ( w ak105 jest nieco inne) - szyna na jaskółkę - chwyt przedni - nakładka na dźwignię przeładowania Kosztuje (chinskie kopie!)... ~1800zł Orginał zenita komplet wychodzi ~2100zł WTF?! :crazytwi2: :crazytwi2:

To jest hipnotyzujące

Jedzemy jako team na falkenhorsta w 12 osób... 6 to zwiad a 6 to SF i działamy razem więc Ehhh... gdyby tylko nasz kierowca na karbali nie był idiota to może byśmy w nocy zdobyli ten mały fort Dzięki, mam nadzieje że na jakimś zlocie się niedługo spotkamy