Eter

Witamy zmartwychwsyałego :3 Rusofilia to druga siła zaraz po wojownikach jwuke grum świętogo cesarstwa cebulackiego

Bo gunfajer kupuje hurtowo bo śmiesznych cenach i przy 1240 ma i tak zarobek a mega promocje trzeba robić Gunfire, nie dla idiotów Mój żółty dubok jest z redzone, natomiast srebrny to nic innego jak radziecki KLMK który dostaniesz za ~140zł

Srebrny jest boski - żółty też polecam sam miałem. To moja fotka z żółtym dubokiem : http://iob.imgur.com/uYGg/fQnza1hxYy A to jakaś randomowa w srebrnym duboku. Tak więc tego

No i super, nie wiem jak dzisiaj bede mial czas bo kobcze o 22 ale w weekend dam rade

W et kiedyś nieco grałem ale et to typowe pvp a chetnie bym w kooperacje pograł

Mam C&C z moddb (tą wersję tiberian sun + red alert)

Normalny współczesny sprzęt. realizm? hmmjakiś tam jest, choć prawda jest taka że z datmowych gier to tylko arma 2 takie coś daje ale tam z optymalizacją probleny.

Squad mnie kusi ale jak wyjdzie z tej bety / alfy bo jest na silniku army jak się nie mylę więc optymalizacja to tragedia. ArmA 3 za to działa o niebo lepiej od 2 chociaż graficznie i technologicznie przebije 2 o lata świetlne - polecam. Jak coś to mam wolny weekend więc proponuję na start darmowe warface, ot taki lajtowy coop aby posiedzieć i pogadać przy kawce

Serio nikt nie chce pograć ;_____; Dalej dalej Panowie (i może panie :3 ) zapraszam na warface to się przy okazji pogada

Grałem, ale jakoś mnie nie wciągło. Myślę też na Insurgency, da się to kupić za ~20zł, realistyczne to i jest obiecujący tryb coop Dalej Panienki, ogarnijmy coś to bedzie można razem pograć i pogadać

Jest ktoś chętny do wspólnego grania? Warframe? Warface? Company of heroes 2? Arma 2/3 lub co innego?

Oj tak jesteś zbyt wrażliwy drogi Panie. Będąc juz około 4 lat jako tako w fandomie oraz na kilku meetach stwierdzam iż u wielu przedstawicieli tego fandomu występuję chyba jakiś mocno rozwinięty rak mózgu z przerzutami bo inaczej ich zachowania wyjaśnić się nie da :/ Bla bla bla pisze z telefonu mogą być literówki.

LCT only. Oprócz LCT masz G&G oraz KA które sa w podobnych cenach... z tym że LCT masz stal a G&G / KA to dobrej jakości szajsolit. Z lct jest dekiel niezgodny z oryginałem przez co montaż PSO jest problematyczny. A co do wymiany - ja miałem AEGa stocka bo i tak leciał pod HP więc nie widiałem sensu w niego inaczej inwestować. Tak czy siak, lufa promyk 420mm (od M14 socom - uważaj abyś od VSR nie kupił bo nie pasuje), gumka to ponoć G&G robi dublety, komora stockowa jest dobra choć jak nie masz co robić z hajsem to możesz prowina próbować. Dysza jest jak w AK z tym że lekko krótsza. A za co gratulujesz?

Ten fandom to jest jeden wielki autyzm a laptop z otwartym forum powinien być jako przykład na wydziale onkologii Reputacja? Hue... Patrz mam ponad 600 pkt, z opisu pod repką wynika że jestem jakąś pier*oloną legendą forum a tak naprawdę jestem zwykłym bucem i chamem Moja propozycja to wypić piwerko, posklejać modele (modele zawsze na propsie) i również uważać się za lepszego od innych - żyj kolorowo, żyj bezstresowo. edit. Swoją droga te pojazdy "To jest gorsze od BiP" mnie rozbrajają xD

Ja zloty traktuję jako wakacje - zlot, najebka ze znajomymi aesgejami i jakiś dodatkowy pobyt w okolicy połączony z najebką więc kasa leci że ho ho... ale takie wakacje to ja lubię :

Cóż... MA... powiedzmy że ludzie chodzą tam często skuci jak automaty... kolegę z oddziału tak zawiało że spadł z kilku metrów i ułamał tłumik od stalowej suki Poza tym MA to larp a nie manewry / milsim / strzelanka Zapewniam Cię że z biletów żadnego nie było - choćby z tego względu że ludzie bali się kupować bilety na pierwszą edycję zlotu (ekhem falkenhorst) przez co nawet sama impreza się nie zwróciła i musieli samo wykładać. Przy okazji - oni są fundacją czy jakoś tak i siano nie koniecznie mają z asgardu Tyle że już np uczestnicy byli nie ubezpieczeni Mi tam wisi to ubezpieczenie ale gdybym był orgiem to nie odważyłbym się zorganizować bez ubezpieczenia... komuś coś się stanie i nie dotrze do niego że takie wypadki w naszym hobby się zdarzają i jest spory problem. Policz wynajęcie agregatu, a właśiwie kilkudziesięciu bo jeden za Chiny ludowe nie obsłuży 200+ ludzi, do tego benę do nich i wyjdzie ładna sumka... a gdzie tutaj reszta wydatków? Dla porównania - na forcie asg mieliśmy jeden agregat - było włączone światło, dwie batki ładowane i jeden halogen i więcej się nie dało bo agregat nie wyrabiał...

No ogólnie lubię się skradać ale cqb to laser, strobo, granaty i rozpiździej Cóż... rok temu na asgardzie było taniej niż na strzelnicy a postrzelać zawsze warto. Jak kto woli, ja tam lubię koszarowe żarcie i grochówę Mało więc na zloty jeździsz jak twierdzisz że choćby prąd to norma Jak patrzysz pod kątem asg to może tak... jednak jak masz swoją broń lub startujesz to pozwolenia to za podobne szkolenia płaci się ciężki hajs. Przy czym gdyby strzelanka trwała ponad 28h to 80% by odpadła... cóż takie realia Fakt temat ten już przerabialiśmy ale tutaj nie chodzi o zysk... ubezpieczenia, koszta najmu itp itd... Tak po cichu powiem Ci, że orgowie np asgarda ładny hajs dokładają do tego bo zysku nie mają Era tych strzelanek z laserami i bajerami za grosze już jest na totalnym wymarciu i wątpię aby wróciła... Jeszcze milsimy mają coś podobnego ale milsim to nie strzelanka i pojazdów mniej (że nie wspomnę o polowych warunkach)

Ja boczniaków używam w sumie tylko w cqb takich jak killhouse więc ciche podejście mnie nie interesuje Od tego bedzie wał Asgard tego nie oferuje? Strzelanie z ostrej, żarcie, zakwaterowanie w koszarach, prąd, sanitariat, miasteczko cqb, pojazdy, szkolenia i kilka dni pobytu?

Sam mam 2 klamki nbb (MK23 i rugera mkI) bo używałem ich jak bawiłem się w snajperstwo / strzelca wyborowego i po prostu były niezawodne... nie oszukujmy się jednak blow back i głośny huk w cqb to jest to co tygryski lubią najbardziej Oj Foley, Foley... na jakąś imprę mógłbyś się wybrać

Killhouse... tak, tak... wspomnienia Planuję tam za jakiś czas zorganizować blow back practy (czyli wstęp mają tylko gazówki i opcjonalnie cymogloki) ale to czas pokaże... Co prawda z forum jakiś czas temu dałem sobie spokój, jednak coś mnie tutaj zawsze ciągnie... co zrobić? Pany, wybiera się ktoś na asgard? pierwsza fala 100 biletów na stronę rozeszła się w około 20min (lol), ja załapałem się na drugą. Pany sprawa nr2, na Combata ktoś się wybiera? będę dowódcą BWP / zastępcą BWP więc mogę zabrać pod skrzydła kogoś do oddziału zmechów No i na koniec się pochwalę bo wysłałem wała do hpairsoft.eu na zagazowanie i im się tak spodobał że sesyjkę mu strzelili xD http://airsoftphotos.net/album/reportage/530404

Heh wszystko z czasem się nudzi gdy jest rutyną lub pracą - sam miałem trepem być i dało by mi radę załatwić przydział do ciepłej posadki na lotnisku w Krzesinach k. Poznania (bym sobie orzeły widział codziennie :v) ale znalazłem lepiej płatną posadę a pobudek patriotycznych nie mam w ogóle więc wolę wyrobić sobie swoje pozwolenie na broń a od czasu do czasu pobawić się w niedzielnego speckommando

Jak się jest kowalskim i ma się swoją broń to sama przyjemność; jak się jest trepem i który wuj podpierdoli Twój plujomiot na poligon aby swojego nie czyścić to tylko się pociąć Swoją drogą, w wojsku nadal nadal beton bez zmian czy chociaż są pozory profesjonalizmu już? :3

Ogólnie głupia sprawa znaleźć się w sytuacji gdy do Ciebie strzelają

Beryl inny kaliber a odrzut będzie też odczuwalnie mniejszy - mniejszy kaliber i hamulec wylotowy robią swoją robotę. Myślę że ten odrzut to zdecydowanie na plus, komfort strzelania znacznie spada gdy masz większy odrzut (ale frajda większa :v) Broni krótkiej jakoś nie lubię, nie mój świat nie moje kredki.