Kurczę... kusi mnie aby kupić Sajgę lub Winchester Model 1887 ( krótki ) pozbawiony cech bojowych, ładnie postarzyć, upiększyć dać skórzaną opaskę z CM Applejack, nazwać JackHammer i posieśić na ścianie na tle jakiejś flagi...
Poza tym kuszą mnie shotguny na naboje 40mm od granatnika, ale koszty ekploatacji mnie straszą