Skocz do zawartości

Zena92

Brony
  • Zawartość

    214
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Posty napisane przez Zena92

  1. @Serena To może zabrzmieć dość dziwnie, ale najlepsze co można zrobić w twoim przypadku, kiedy nie radzisz sobie ze swoją sytuacją w domu to pójść do psychologa. Można podyskutować z nim naprawdę wiele spraw i dojść do ważnych wniosków. Może po kilku spotkaniach zrozumiesz na czym polega twój problem i uda Ci się naprawić relację ze swoimi bliskimi. Mogą Ci także zaproponować wzięcie udział w terapii grupowej. To by było nawet lepsze rozwiązanie. Sam na takie spotkania uczęszczam i spotkałem wiele osób z podobnymi do Twoich problemami. Pozdrawiam.

    • +1 1
  2. 3 minuty temu Pillster napisał:

    Teraz moje pytanie - co kierowało autorem? Chęć wyżycia się, drugie Cupcakes? Nie doczepiam się do samego wykonania ani tematyki, po prostu preferuję grimdark i przemoc mającą jakiś głębszy sens, psychologiczną podstawę. "Rodeo" może zaszokować i przerazić, ale nie poruszy ten sposób, który zazwyczaj wywołują brutalne opisy. 

    Po prostu oglądałem podobną scenę na youtube która zdarzyła się naprawdę i po prostu musiałem o tym napisać.

  3. 4 godziny temu Emulfi napisał:

     

    Jest pewien sposób na nią.

     

    Otóż im większy potencjał umysłowy, tym później odczujesz skutek jego spadku - schodząc 3000 metrów z Mount Everest będziesz wyżej, niż gdybyś stał na szczycie Śnieżki. Dowodzą tego badania przeprowadzone na siostrach zakonnych w USA - żyły więcej niż 100 lat i miały mocno rozwiniętą chorobę, ale i tak kontaktowały właśnie dzięki temu, że ich umysł rozwinął się w skutek rygorystycznego trybu życia na tyle, że skutki choroby nie zostały odczute przed śmiercią.

    Tylko jak to uskutecznić?

  4. 1 minutę temu Simplistic napisał:

     

    Jeśli masz prawdziwego przyjaciela powiedz mu to co ja: Aby w takim momencie strzelił mi bez wachania w łeb, wypadek dozgonne kalectwo, uszkodzenie mózgu cokolwiek co sprawi że będę ciężarem albo rośliną. To nie jest życie. Mówcie co chcecie, To nie jest życie. 

    Cóż, mi tak ojciec powiedział.

  5. To dobra rzecz, kiedy na forum zdominowanym przez śmieszków jest miejsce gdzie można porozmawiać na poważnie o swoich problemach. Cóż, ja mam mnóstwo problemów (ewentualnie tak mi się wydaje). Ale na razie "podzielę" się jednym z nich. Moja babcia cierpiała na chorobę Alzheimera. To było przerażające patrzeć jak z biegiem czasu coraz gorzej kontaktowała i stawała się rośliną. Bazując na hipotezach o dziedzicznym przenoszeniu tej choroby boję się, że kiedyś spotka mnie to samo. Myślę o tym od dłuższego czasu i nie mogę sobie z tym poradzić.

    • +1 1
  6. Cóż nie zwykłem był bawić się w takie rzeczy, lecz sesja powoduje nadmiar czasu u studentów i chroniczne nudy. Ponadto pomysł na ten fanfik pojawił mi się już dwa lata temu. No i podoba mi się temat, że dozwolone wszystko oprócz komedii. Nie umiem pisać wesołych rzeczy. No to cóż... Zapraszam do zapoznania się z tym potworkiem.

     

    Untitled_file.wav [dark] [sad]

     

    998 słów (ledwie starczyło)

  7. Jakie było zużycie gazu w twojej wiosce na mieszkańca?

    Czy często dochodziło do zaczadzeń?

    Czy w wiosce stosowaliście gaz ziemny czy mieliście skroplony gaz z butli?

    Ile wynosi koszt paliwa gazowego w Equestrii w przeliczeniu na 1 kWh?

    Kochasz Sunbursta?

  8. 2 godziny temu Świeży rekrut napisał:

    Domyślam się, że może Ci chodzić o wtdarzemia kiedy to Londyn truł się smogiem i pewne miasto w USA. Chociaż może miałeś co innego na myśli.

    Chodziło mi o uwolnienie do atmosfery silnie toksycznego izocyjanianu metylu w mieście Bhopal 3 grudnia 1984. 

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_w_Bhopalu

     

    3 godziny temu Świeży rekrut napisał:

    Za Belief! Oczywiście! Świetna robota! Nawet jako tłumacz, ale bez bicia przyznam, że oryginału nie czytałem.

    Czułem się wtedy jakbym oglądał scenę z 'Imię Róży'. Piękny fik, piękne tłumaczenie, choć kilka literówek. Dla mnie ten 9.1/10.

    Dziękuję. Przetłumaczyłem tamten fanfik ponieważ bardzo mnie poruszył. Lubię takie romantyczne fiki.

×
×
  • Utwórz nowe...