Skocz do zawartości

Szeregowa WW

Brony
  • Zawartość

    6029
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Szeregowa WW

  1. - Ale na kawie byliśmy przecież wczoraj~ - zaśmiała się. - Chodźmy w jakieś ciekawe miejsce. Na przykład do kręgielni, albo... Albo do wesołego miasteczka~
  2. - Ano taaaaaak~ - zaśmiała się Emily. - Wesołe miasteczko~ jej~ Może spotkamy Rin'a, Elesis i dzieciaki. Będzie fajnie. - To co chciałbyś dzisiaj robić? - zapytała Lorence.
  3. - No to się zgubimy i będzie fajnie. - zaśmiała się.
  4. - A u mnie nic~ Nudzi mi się trochę... - powiedziała.- Idziemy gdzieś?
  5. - Dla ciebie wszystko kochanie. - powiedziała Lorence i pocałowała Jonathana w policzek. Emily zaczęła jeść. - Tooo... Co dzisiaj będziemy robić? - zapytała.
  6. Mabel przetarła oczy, założyła bluzę i uśmiechnęła się. - Idziemy. - przytaknęła. Chwyciła Judas'a za rękę i wyszła razem z nim na zewnątrz. - W ogóle ja nie wiem co gdzie i jak tutaj, więc jak się zgubimy to to nie moja wina. - zaśmiała się. (( O takom bluzę miała: ))
  7. Ivy wzdrygnęła się lekko i niemal natychmiast się obróciła. - Heeeeej~ - powiedziała z uśmiechem. - Co tam u ciebie?
  8. Przypominam, że termin składania prac obu konkursów kończy się dzisiaj ^^
  9. Mabel przytaknęła. - To możemy gdzieś iść do miasta, na jakąś pizze czy coś. - powiedziała z uśmiechem, wstała i przeciągnęła się.
  10. - Nie ma sprawy. Pamiętaj że zawsze możesz na mnie liczyć. - powiedziała Lorence. - Oj tam, oj tam~ - powiedziała. Gdy wszystko już było na swoim miejscu Emily nałożyła sobie i Law'owi po kilka naleśników i usiadła przy stole. - No to smacznego.
  11. - W takim razie pomogę ci na tyle na ile będę w stanie. - powiedziała Lorence i uśmiechnęła się. Po kilku chwilach Emily zrobiła całą stertę naleśników. - Łatwo przyszło łatwo poszło~ - powiedziała z uśmiechem i zaczęła nakrywać stół.
  12. Mabel przekręciła się tak że siedziała teraz przodem do Judasa i przytuliła się do niego. - Fajnie jest tak tulić się i tulić bez końca. - powiedziała z uśmiechem i ziewnęła. - Jesteś naprawdę fajny...
  13. Ivy krążyła po parku niedaleko szkoły. Nie wiedziała co ma robić więc tylko chodziła tam i z powrotem zajadając się watą cukrową.
  14. Ależ oczywiście ^^ Radzę się jednak pospieszyć osobom, które jeszcze chcą coś przysłać~ ^^
  15. - Nie, nie trzeba. Dam radę. - powiedziała Emily. - Będziesz próbował odzyskać wspomnienia? - zapytała Lorence.
  16. Wybiła 23.00, czas odrabiać lekcje :33

  17. Emily przytuliła się do Law'a i pocałowała go w policzek. Lorence poczochrała Jonathanowi włosy. - I widzisz, teraz już nie będziesz musiał się niczym martwić. - powiedziała z uśmiechem.
  18. Emily zaczęła robić naleśniki, gdy Law ją objął tylko się uśmiechnęła. - Kocham cię... - powiedziała. Lorence również zaczęła jeść. - Dzięki. - powiedziała z uśmiechem. - Od dzisiaj będę ci gotować codziennie, gdy tylko będziesz chciał.
  19. - Seeerio? Pfff~ No dobra. - powiedziała Emily. Zeskoczyła z łóżka, założyła bieliznę i jakąś za dużą na nią koszulkę i poszła do kuchni. Lorence położyła na stole dwa talerze z omletami i dwie szklanki soku i usiadła. - No cóż, to smacznego. - powiedziała z uśmiechem.
  20. - No dobra, to ja coś przygotuję czy cuś. - powiedziała Emily. - Na co masz ochotę? Lorence podniosła się. - No to wstawaj, wstawaj. Śniadanie już gotowe i stygnie. - powiedziała.
  21. Emily przytaknęła i podniosła się do siadu. Rozejrzała się po pokoju. - Achhh~ Zapowiada się kolejny miły dzień. - powiedziała przeciągając się. - To świetnie kochanie. - powiedziała Lorence z uśmiechem. - Co ty na to żebyśmy zjedli śniadanie?
  22. Emily pocałowała Law'a. - Chyba trzeba będzie wstawać~ - powiedziała z uśmiechem. Lorence zrobiła na śniadanie omlety z owocami i bitą śmietaną (( aż sama mam ochotę ;-; )). Poszła do pokoju żeby obudzić Jonathana. Gdy zobaczyła że już nie śpi podeszła do niego, usiadła mu na kolanach i pocałowała go. - Dzień dobry kochanie~ Jak się spało? - zapytała z uśmiechem.
  23. Lorence obudziła się i otworzyła oczy. Zobaczyła że Jonathan wciąż śpi. Postanowiła go nie budzić więc tylko pocałowała go w policzek i wstała. Ubrała się i doprowadziła się do porządku i poszła do kuchni zrobić śniadanie. Emily obudziła się i popatrzyła na Law'a. Uśmiechnęła się i przytuliła się to niego. - Laaawww~ - powiedziała cicho. - Obuuudźź się~
×
×
  • Utwórz nowe...