Miloszu_xd

1. Ssaki?

2. Ee.... Stekowce? Np. dziobak

3.  Łuski ;f

Pęcherz pławny służy do regulowania głębokości zanurzenia, coś jak zbiornik balastowy łodzi podwodnej

No proszę, pozytywnie mnie zaskoczyłeś. Byłem przekonany, że fanfic nie doczeka się kolejnego rozdziału, a tu taka niespodzianka. Mam tylko nadzieję, że następne będą pojawiać się szybciej

Dzięki

Kiedyś czytałem pewien fanfik i tak mnie jakoś naszło teraz...

 

Nie zapamiętałem jakoś szczególnie wiele, ale:

Głównym wrogiem była, o ile pamiętam, sama Śmierć. Celestia i Luna szkoliły mane6 do walki z nią i, of kors, FS okazała się najlepsza. W innym świecie, była to chyba jakaś kraina umarłych, starożytna armia walczyła z zastępami Śmierci, próbując powstrzymać je przed wkroczeniem do Equestrii. Jeszcze chyba Zecora zginęła, próbując zamknąć jedno z potencjalnych wejść.

 

Byłbym naprawdę wdzięczny, gdyby ktoś zdołał przypomnieć mi tytuł korzystając z tych marnych informacji

To serio twoje dzieło? :O

Fabuła jest świetnie poprowadzona, czyta się naprawdę dobrze, bohaterowie porządnie przedstawieni i nie ma tu, niestety popularnego, przedstawienia kogoś jako "po prostu złego". Bohater ma wątpliwości, jego czyny mają głębokie podłoże.

No i oczywiście wspominane chyba przez każdego wyżej nawiązania, które zostały świetnie wkomponowane.

Oraz przyzwoita długość, co też jest wielkim plusem

 

Popieram ten tag całym swoim pingwinim sercem

Ten wygląd... Przerażające...

 

UK ma Tolkiena, my mamy was...

 

Zmasakrowanie Rzeszy w 3 tygodnie. Takie piękne ;_;

 

Zastanawia mnie tylko jedno: naziści na pewno mieli szpiegów, trudno było by te wszystkie zabawki utrzymać w tajemnicy :/

 

Tylko nie ważcie się tego porzucić, bo nie ręczę za siebie...

Ale urwał

Najtrudniejsze wyzwanie dzieciństwa ;_;

StarMade jest inspirowaną Minecraftem grą SF (można się zresztą domyślić po tytule). Akcja rozgrywa się w nieokreślonym czasie i miejscu, gdzieś wśród gwiazd. Jest aktualnie w bardzo wczesnej wersji alpha, tak więc zbyt wiele w niej nie znajdziemy

Rozgrywka skupia się na wydobywaniu surowców, handlu, produkcji różnych elementów oraz walkach z SI i/lub innymi graczami, a jak ktoś się uprze, to można i wysadzić planetę. To przedostatnie nie jest zbyt efektywne, a to ze względu na brak porządnych eksplozji, jakiegoś dobrego systemu zderzeń (można uderzyć w dowolny obiekt z maksymalną prędkością, a mimo to statek w żaden sposób nie ucierpi) oraz zbyt wielkie znaczenie rozmiaru statku (łączenie elementów takich jak generatory, napęd czy też broń zwiększa ich skuteczność, tak więc mały i zwinny statek jest bez szans w porównaniu z 10x większą bestyjką).

Aktualnie gra jest darmowa, jednak ma się to zmienić po zakończeniu fazy alpha

 

 

Gorąco polecam :*

 

Link dla leniwych

 

 

Całkiem fajne opowiadanie, zwieńczone epickim pojedynkiem

Tolkien był niezaprzeczalnie geniuszem. Czasem się zastanawiam, czemu jego powieści nie są na liście lektur obowiązkowych w szkołach :/

 

Btw. wpiszcie mnie na listę

Grałem tylko w 2033 i powiem, że zabawa genialna. Polecam najwyższy poziom trudności, wtedy dopiero się dzieje. To powtarzanie poziomu po 20 razy... 

 

Co do rosyjskiego, to ciężko się nie zgodzić. Angielski, jednym słowem, ssie

 

Największą wadą, w mojej opinii, był zbyt zamknięty świat. Tak mało miejsc do zwiedzenia... Rzadko kiedy więcej niż 1 droga do celu... Ale to nie zmienia faktu, że to jedna z lepszych gier w które grałem

Fanfic całkiem niezły, aczkolwiek spodziewałem się czegoś brutalniejszego.

Co do zagadek:

W pierwszej bierzemy z każdej linijki drugą i ostatnią literę(z ostatniej linijki tylko pierwszą)=Octavia

W drugiej bierzemy z każdej linijki pierwszą i ostatnią literę= YTIRAR. Przeczytane od tyłu=Rarity

W trzeciej jedziemy po skosie (w jakiejś książce co (daawno) czytałem było to z konikiem, aczkolwiek tam chodziło o słowa a nie litery), litery układają się w słowo Vinyl (Viesz, Igła, Następnego, Yuż, ferahelL), czyli Vinyl Scratch

Jak dla mnie, były całkiem proste

No nic, trzeba przeczytać .-.

 

 

#po przeczytaniu:

No... dziwne :/

Jednym a raczej dwoma słowami, genialna powieść

Ja jak dotąd przeczytałem:

-Metro 2033

-Metro 2034

-Korzenie Niebios

-Piter

-W mrok

-Do światła

 

 

Łyżka fajna rzecz .-.

Ja osobiście preferuję łyżki normalne :/

Pegaz, a znaczek trudno określić, ale na pewno coś mrocznego .-.

Nick: dziwny trochę, 7/10

Avek: Alicorn... Nie znoszę pegazorożców... Fryz dziwny, oczy zdają się z lekka nie pasować do postaci 3/10

Sygna: Ta sama postać co w avku, z tyłu Celestia. Jakoś niezbyt mi się podoba, również 3/10

Ocena końcowa: 4+/10

Miałem jeden, dosyć dziwny sen.

Otóż... Twili tak dziwnie się we mnie wpatrywały, jak gdyby z mieszanką nadziei i prośby o pomoc. I to w sumie tyle. No, jeszcze wydaje się, że to było w jakiejś szkole :/

Życie

Pingwin mówi pisze witaj

Niewiedza

No, coś w tym jest... Albo gdyby Dalekowie zaczęli ulepszać zamiast exterminate!