Lemuur

I dobrze zrobiła .

Witam na forum . Kilka osób pisało o ASG, więc pewnie szybko się z kimś dogadasz. DBZ... jak łatwo się domyślić to nie tylko twoje dzieciństwo , metal rlz, zaraz po muzyce instrumentalnej i soundtrackach. Btw... Też nie gram w LoLa.

Jeśli chodzi o Discorda myślę, że jego powrót jest całkiem prawdopodobny. Wątpię, by łączyło się to jakoś z zachowaniem Fluttershy, ale sam Discord jest bardzo lubianą postacią no i jednym z najfajniejszych czarnych charakterów, jakich widziałem. Tak więc ma spory potencjał na jakiś ponowny występ, zwłaszcza, że niewiele mamy postaci negatywnych w MLP.

Ale być chamem, a przeginać i uderzyć Fluttershy to różnica .

Ja skończyłem, nawet Kanketsu-hen dorwałem . Jedyny tasiemiec poza Naruto, jaki wciągnął mnie na tyle, żeby skończyć .

I tak wychodzi mi ładniej niż tobie .

Kredki to ja bym dał sobie . Uwielbiam kolorować i cieniować. I tyle odcieni zielonego... <3

Taa... Zgadzam się, jeden z bardziej szokujących i emocjonujących odcinków. Jak na tego scenarzystę przystało, klimat MLP gdzieś się zatracił, jednak na szczęście nadrabia całokształtem. O tym co podobało mi się w tym odcinku pisałem już wcześniej... Jak dla mnie hmm... 8-8,5/10?

Zgadzam się, cały urok Fluttershy polega na jej słodkości, niewinności i (niestety) uległości. Choć naturalna asertywność aż tak by jej nie zmieniała, zawsze jest to już jakaś utrata jej cząstki... Co do asertywnej Flutterki pokazanej w odcinku, tj. nieco zbyt asertywnej... Cóż... Jak już kilka osób wspomniało - miło od czasu do czasu zobaczyć jakąś odmianę, zwłaszcza tak ciekawą i kontrowersyjną, ale gdyby miało się to utrzymać na dłuższą metę... Stanowczo NIE!

Odcinek świetny, choć styl baaaardzo niekucykowy, chyba pierwszy raz w MLP pojawia się jakaś forma przemocy. No a w fandomie chyba pierwszy raz pojawi się prawdziwy hejt jakieś postaci... Bobule... zalecam zmianę avka, bo jeszcze przez pomyłkę ciebie ustrzelą . Ale tak szczerze... Trochę przesadzili z tym Angelem. Co do reszty nie rozpisuję się, bo temat i tak wyczerpany, muszę jednak wspomnieć jeszcze o oprawie muzycznej. Po prostu fenomen, czułem każdą scenę. Pewnie trochę przesadzam, bo oglądałem na słuchawkach i może dodały efektu, ale no strona dźwiękowa mnie po prostu zachwyciła. Było też dużo doskonałej animacji, fanie pokazanych scen etc, ale to akurat mamy (i dostrzegamy) w każdym odcinku .

Hmmm... Może zabawa "100 powodów dlaczego RD jest o 20% fajniejsza od innych"? Chyba wiadomo na czym by polegała . -test test ~ Avan

Wcześniej nie wiedziałem o MALu xD, no ale wypatrzyłem w temacie, założyłem, tak więc oto moja lista: http://myanimelist.net/animelist/Lemuur ( Od razu ostrzegam, że dość surowo oceniam xD )

Dobra... Nie rozpisujmy się, starczy już offtopu w tym temacie. Zawsze możemy zrobić temat: "Historia naszego życia" w dziale z offtopem, jak będzie nudno .

I to z tobą oglądałem MLP:FiM, żeby się ponabijać, i z tobą wtedy nie udało nam się to nabijanie xD. Miło zobaczyć na forum znajome twarze, którym zrzędzę przy każdej okazji, żeby zaczęli pisać na forum . Ohayo! Btw... Psychologią też się trochę interesuje, choć raczej z praktyki. Gdzie na pal?! To dzięki niemu zdaje z matmy .

Ohayo... Znowu będę przeżywał, że nie jestem ze śląska i nie mogłem być na meecie .

W minecrafcie ciężko o coś ładnego dla wybrednego oka, trzeba oswoić się z grafiką . Pograłbym sobie w to, ale od jakiegoś czasu procek chodzi tak, że nawet Minecrafta nie pociągnie xD...

No... powiedzmy, choć mógłbyś się za to wziąść na poważnie

Znów Katowice... Aż mam ochotę tam zamieszkać . Ohayo!

Trailer jest super, ciekawe jak z grą, choć wątpię, by okazała się stojącą na poziomie MG... Ale osobiście uwielbiam siekanki, nie ma bardziej relaksującego gatunku gier jak dla mnie, choć niestety ciężko w nich o dobrą fabułę czy jakieś głębsze wartości artystyczne, no ale nie o to w tym gatunku chodzi...

A więc moja lista jest następująca:

-Naruto(zabiję autora za to że to spartolił)

-Pokemon

-Dragonball

-Trochę Bleach

-Erementar Gerad:*

-Część Elven Lied

-Zero no Tsukaima

Niestety nie mam jak oglądać bo moi starzy są przeciw "bajeczkom dla dzieci"

Jak mogłeś zapomnieć o HIGURASHI?!

Nie wiem czemu, ale jakoś mi się Martinez z bieganiem kojarzy xD.

Haha, kogo ja widzę , w końcu ruszyłeś dupę Akira! Powitałbym cię na forum, ale to chyba zbędne z mojej strony, w końcu brałem udział w zakładaniu twojego konta xD... No ale w każdym razie ohayo.

Ja też jej nie lubię

Dla mnie to taka miągwa, która sobie z niczym nie poradzi.

No nie wiem, nie wiem... W razie czego potrafi pokazać, że jednak coś potrafi. No i ma swoje słynne spojrzenie xD.

Fajny fic, nie wywołał u mnie łez, jednak bardzo mi się podobał. Jest krótki, jednak treściwy, warto poświęcić te kilka minut na przeczytanie, polecam. Ciekawy styl, fajnie napisane, historia również dobra, no i smutek...

W domu zazwyczaj piszę , też wstawię na forum jak już coś porządnego będę miał... Rysować też rysuję w domku, ale rzadziej, zawsze brakuje czasu, sił lub weny.