Skocz do zawartości

Akiria

Brony
  • Zawartość

    140
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Akiria

  1. Sądzę, że duża część Bronies nie lubi Celestii. Niewiele o niej wiadomo, jej akcje też niedużo tłumaczą.

    Taka niechęć fandomu ma na pewno związek z, między innymi, odcinkiem 'The Ticket Master' w którym nasza księżniczka daje dwa bilety sześciu kucykom, albo 'Return of the Harmony', z którego wynika, że przez cały czas przebywała w zamku, zamiast pomagać Mane6.

    Mnie (oraz niektórych Bronies) interesuje kilka rzeczy dotyczących Celestii. Dlaczego wybrała Twilight na swoją uczennicę? Skąd wiedziała, że akurat ona ma szansę na pokonanie NMM i późniejsze stanie się alicornem itp.

    Celestia była moją ulubioną księżniczką aż do pojawienia się Twilacorna. Jest zazwyczaj pokazywana w ciekawy sposób w fanfikach, nieważne czy jako tyran, troll lub uprowadzona.

    Mam nadzieję, że sezon 4 pokaże nam ją w innym świetle.

  2. Kolejną szkołą, do której poszłam była Uczelnia Podstawowa dla Źrebiąt. Pierwszy rok polegał na powtórce materiału z przedszkola, później doszły jeszcze takie przedmioty jak historia Equestrii (najfajniejsze były lekcje o bitwach powietrznych) czy nauka o pogodzie (na którą mieliśmy skrót nop-e). Na szczęście wszystko było łatwe, i bez problemu przechodziłam z klasy do klasy.

    Jednak moim ulubionym przedmiotem, oprócz wf-u, było latanie. Zajęcia odbywały się zazwyczaj na boisku przed szkołą. Nasz nauczyciel wyglądał na tak starego jak Księżniczki, ale to były pozory. Tak naprawdę był eks-trenerem najsławniejszych z Wonderbolts, w tym Spitfire. Zawsze dawał nam w kość na zajęciach, nie mieliśmy potem siły latać. Pamiętam, jak wykrzykiwał: "Wy nie jesteście białe chmurki na letnim niebie, latajcie szybciej!"

    Po lekcjach spotykałam się ze znajomymi z klasy. Zazwyczaj graliśmy w pegazią piłkę, której zasady są okropnie skomplikowane, ale cel prosty - zdobądź jak najwięcej punktów dla drużyny. To nie jest zbyt brutalna gra, jeżeli przestrzegasz wszystkich 86 reguł. One nas nie bardzo obchodziły, i często jakieś 3/4 kucyków na boisku było poobijane. Nikt się tym nie przejmował, liczyła się tylko dobra zabawa.

    Najbardziej stresującym wydarzeniem w ciągu tych czterech lat były dla mnie egzaminy końcowe. Wiadomo, niby nic ważnego, ale okropnie się przed nimi denerwowałam. Najgorzej było na teście z pogody, wtedy zapomniałam, jakie są rodzaje chmur! Za to napisałam odpowiedzi do innych pytań.

    Czasem tęsknię za Uczelnią, to był w sumie fajny, radosny czas. Chyba najlepsza szkoła, w której byłam.

  3. Moje ulubione odcinki:

    1. Oczywiście 'Return of the Harmony'. Podoba mnie się w nim sposób, w jaki Discord pokonał Mane6. Nie użył do tego magii (oprócz Fluttershy).

    2. 'Ponyville Confidential' i 'Cutie Mark Chronicles' - moje ulubione odcinki z CMC, chyba przez to, że jest w nich Mane6 :)

    3. 'Suited for Success' z powodu piosenki i Rarity.

    Najgorsze:

    1. Pozostałe odcinki z CMC, które są tak skoncentrowane na zdobywaniu znaczków (szczególnie Apple Bloom), że to robi się nudne.

    2. 'Spike at Your Service', 'Games Ponies Play' - mają nieciekawą fabułę

    3. 'Super Speedy Cider Squeezy 6000', ponieważ nie bardzo wiadomo, o co w nim chodzi. A ten morał...

  4. 1. Friendship is Magic cz. 1 i 2, Dashie mówi Twilight o Wonderbolts, oraz podczas spotkania z Shadowbolts

    2. The Ticket Master, w retrospekcji Rainbow

    3. Applebuck Season, podczas rozmowy z AJ przy katapulcie

    4. Sonic Rainboom, kiedy kucyki spotykają się w bibliotece, gdy Rainbow rozpacza w Cloudsdale, spiker zapowiada Wonderbolts, ich występ, później zostają znokautowani przez Rarity, podczas rozmowy przy balonie, wtedy też przychodzą Wonderbolts.

    5. The Best Night Ever, retrospekcja podczas piosenki 'At the Gala', spotkanie AJ z Soarinem przy stoisku z jabłkami, później Rainbow spotyka się z Spitfire i ratuje szarlotkę Soarina, podczas piosekni Pony Pokey

    6. Sweet and Elite, podczas rozmowy Rarity z Fancypantsem, kiedy Rarity mówi do Opal w apartamencie w Canterlot, spiker zapowiada występ, podczas rozmowy na loży, kiedy Fancypants mówi na loży

    7. Secret if my Excess, kiedy Wonderbolts przybywają na ratunek, Dashie wykrzykuje ich nazwę, później Spike ich nokautuje

    8. Hurricane Fluttershy, podxzas prezentacji pojawia się nazwa drużyny i Spitfire, Spitfire przylatuje żeby oglądać męczące się pegazy, później gratuluje Rainbow

    9. The Canterlot Wedding cz.2, na zdjęciu jest Rainbow z Soarinem

    10. Wonderbolts Academy, w całym odcinku pojawia się Spitfire i rozmawia z kucykami :rainderp: , wymienia się nazwę 'Wonderbolts' przy Dizzytronie, kiedy Rainbow rozmawia z Lighting Dust, kiedy znowu rozmawiają po uratowaniu reszty Mane6

    11. Spike at your Service, kiedy AJ rozmawia z Rarity i Rainbow o Spike'u

    To wszystko co pamiętam...

  5. Pegazie przedszkole... To było tak dawno, a jeszcze dobrze je pamiętam. Nie chciałam do niego iść, ale zarówno mama jak i tata pracowali, więc nie mieli dużo czasu, żeby się mną zajmować. Za to codziennie mnie tam odprowadzali.

    W miom planie lekcji znajdowało się wiele zajęć, takich jak pisanie, czytanie, liczenie, taniec (którego nienawidziłam z całego serca), oraz oczywiście latanie. Bardzo je lubiłam, oprócz tych dni, kiedy braliśmy teorię i historię latania, to było strasznie nudne. Jednak to na tych lekcjach poznałam historię Wonderbolts.

    Opiekunką naszej grupy była pani Soft Air, najlepsza przedszkolanka w całej Equestrii. Uczyła nas czytania. Można było dostać szóstkę za przeczytanie tekstu z trudnymi zwrotami, takimi jak "w czasie suszy szosa sucha". Zawsze w przerwach między lekcjami piekła nam muffinki, pamiętam, że Derpy szczególnie je lubiła.

    W przedszkolu poznałam kilka kucyków. Zaprzyjaźniłam się Ditzy Hooves, na którą wołaliśmy Derpy, ponieważ wszystko jej leciało z kopytek i zniszczyła chyba cztery razy salkę, w której mieliśmy zajęcia. Lubiłam ją, bo była bardzo miła, zawsze dzieliła się muffinkami, i zaprosiła mnie na swoje przyjęcie urodzinowe.

    Było mi bardzo smutno, kiedy kończyłam przedszkole. Bałam się, że stracę moich przyjaciół. Na szczęście tak się nie stało. Czasem odwiedzam panią Soft Air, która zawsze pyta "Kiedy Wonderbolts Cię przyjmą?".

    W sumie to w przedszkolu było fajnie.

  6. Czytałam kilka opowieści o Celestii, oto one:

    http://www.fimfiction.net/story/37574/never - shortskirtsandexplosions, Never

    http://www.fimfiction.net/story/56543/celestia-in-excelsis - Kolwynia, Celestia in Excelsis

    http://www.fimfiction.net/story/33610/equestria-from-dust - soundslikeponies, Equestria from Dust

    http://www.fimfiction.net/story/1649/heavenly-turmoil - TheManWithTwoNames, Heavenly Turmoil

    http://www.fimfiction.net/story/20685/sunny-skies-all-day-long - PhantomFox, Sunny Skies All Day Long

    http://www.fimfiction.net/story/29271/princess-celestia-hates-tea - Skywriter, Princess Celestia Hates Tea

    http://www.fimfiction.net/story/99602/princess-celestia-gets-mugged - BronyWriter, Princess Celectia Gets Mugged

    http://www.fimfiction.net/story/45828/in-celestia-we-trust-all-others-pay-cash - Georg, In Celestia We Trust, All Others Pay Cash

    Cztery ostatnie to komedie :fluttershy5:

    Edit:

    Zapomniałam o jednej:

    http://www.fimfiction.net/story/56458/the-longest-night - Tundara, The Longest Night

  7. Najczęściej spotykam się z opinią, że należą oni do Wonderbolts (bo Fluttershy musiała się jakoś dostać na zajęcia, w których brała też udział Rainbow). Dopiszmy do tego historyjkę...

    Imiona: Motherly Love (klacz) i Runaway Wind (ogier)

    Wygląd:

    Motherly Love - jasnoróżowe umaszczenie, błękitne, długie ogon i grzywa oraz szare oczy.

    Runaway Wind - brązowe umaszczenie, jasnożółte ogon i grzywa, niebieskie oczy.

    Pochodzenie: Love - Cloudsdale, Runaway - Las Pegasus

    Historia (skrócona i tandetna):

    Poznali się podczas Best Young Flier Competition. Nie polubili się, ona była spokojna i opanowana, a on szalony. Motherly Love wygrała zawody, a Runaway zaprosił ją na randkę. Nie zgodziła się. Później ich drogi się rozeszły, spotkali się po latach, na jednej z Akademii Wonderbolts, potem na klasyfikacjach do drużyny.

    Jestem taka kreatywna :rainderp:

    • +1 1
  8. Proponuję Ci taki plan działań:

    1. Wprowadzenie: Co to jest sens życia? (pod względem filozoficznym, z definicji)

    2. Możesz pokazać jak sens życia był przedstawiany np. w różnych epokach/filozofiach, literaturze (m.in. dekadentyzm, prometeizm)

    3. Wykaż, że każdy człowiek postrzega ten problem indywidualnie (wiadomo, jesteśmy różni itp.)

    4. Twoja opinia na temat przydatności określenia sensu życia - czy go posiadasz.

    5. Wnioski i zakończenie.

    Może być :pinkiesmile: ?

×
×
  • Utwórz nowe...