Cartoon Tiger

- Czy Rarity powinna opowiedzieć Fluttershy o tym, co zaszło w Fillydelphii? Odp. Może nie do końca o wszystkim ale jednak powinna dać znać Fluttershy, że z nią wszystko w porządku. Wiadomo jaki charakter ma nasz pegaz. Gotowa by była zebrać całą resztę i ruszyć na ratunek. - Czy Silver Brassard jest warty uwagi Rarity? Odp. Może i nie, ale znając Rarcie, próbowała swoich sił, czy nie wyszła z wprawy w zdobywaniu samczych serc. Nawet w takim stanie, w jakim teraz była. - Zamordujecie mnie - Może by miał szanse gdyby miał taki charakter jak ja XD Przesyłam kwiaty wprost do butiku Rarity !! - Czy projektantka ma szczerze porozmawiać z matką? A może zapomnieć i nie wspominać o całej sprawie? Co powinna powiedzieć? Opd. Rozmowa kluczem do sukcesu! Wiadomo jacy są rodzice. Rarity od pewnego czasu żyje na swój rachunek, potrafi dbać o siebie, ale nie powinna zapominać kto się nią opiekował przez te lata, gdy była szczęśliwym źrebakiem. Kto ją wspierał w pogoni za marzeniami!? Może i nie wspominać o tej sytuacji z przed kilku godzin, ale jakaś rozmowa szczera by się zdała. Nie róbcie już z Rarci nieczułej maszyny ;P

Albrecht Wenzel Eusebius von Wallenstein. E tych jegomościów może być trochę ;P strzelam w tego.

Witam drogi Księciunio. Mam kilka pytań. - Ile poświęcasz czasu na pielęgnacje, nie widziałem nigdy tak reprezentacyjnego kuca jak ty? Twoja podręczna służba musi być tobie naprawdę oddana. - Czy twoim głównym założeniem jest poślubienie jakiejś Księżniczki ( Alicorna ) ? - Zwróciłem uwagę również, że inaczej zachowywałeś się na prywatnej imprezie w Canterlocie, podczas pobytu pewnej projektantki mody z miasteczka Ponyville imieniem Rarity, nie zachowywałeś się jak narcyz, widocznie cieszyłeś się z jej stylu, to samo można było dostrzec przy wodowaniu - hmm statku powietrznego. Skąd ta zmiana ( Czy zwracasz uwagę tylko na znane osobistości )?

Kazimierz Wielki Był kochliwy, miał wiele kochanek, 4 żony, był bigamistą ( z jedną się nie rozwiódł , a już miał kolejną ) , słynną jego kochanką była Esterka –Żydówka Nie wiem czemu się w to bawię.

Napiszę tylko jedno, jak już to pisałem wcześniej. Pokaż mi gdzie ładuje na siebie tony mazideł. Zobaczymy co powiesz swojej wybrance jak będzie się malować. Powiedz jej to co teraz a dostaniesz z liścia w twarz. ( przez jeden głupi odcinek wszyscy dostali szajby ! Gdzie Rarity straciła rzęsę ) W pewnym odcinku nie będę wspominał którym , jakoś Rarity nie wyglądała jak rozlana lalunia stojąc na deszczu. Zaraz napiszesz, że ma tyle pudru, że skóra już nie może oddychać, sama się zaimpregnowała. Jesteś w błędzie. To jest forum dla ogółu, chcesz ponarzekać, idź sobie gdzieś indziej i daj spokój. Nie lubisz Rarity zostaw to dla siebie, a nie wylewasz to aby tyko posty nabijać. Ludzie opamiętajcie się, ja chce normalnie wejść wreszcie na forum i spokojnie poczytać nowe posty. A nie od razu nerwa łapać, przez kogoś kto nie ma na względzie innych. Jak tak dalej pójdzie będę za tym aby ten temat ogólnie usunąć, bo tu zaczyna się robić znowu pole minowe.

No nareszcie robi się klimatycznie. Ale taka ściana tekstu może porządnie odstraszać użytkowników. Zabawa dla wytrwałych! 1. Sweetie i mamusia co mogą ukrywać, raczej chyba nic. Czyżby młodsza siostra tak szybko dorosła i poznała jakiegoś rumaka w szkole, który zdobył jej serce i chcą patatajać w wspólnym kierunku razem. Ale będę inny. Sweetie raczej jest za słodka i takie tematy jak u każdej nastolatki wywołują rumieńce. Odskoczę od tego swoimi przemyśleniami. Klaczka po prostu wyprowadza się do Canterlotu, jej talent jest już szybko rozpoznawany co przynosi jej ogromną sławę, która powoli dociera do dalszych mieścinek. 2. Szkoda, że od miesiąca, tak bym mógł myśleć, iż odwiedziny są po to aby dowiedzieć się coś o Rarity i jej problemach na jakie natrafiła podczas tego nieszczęśliwego pokazu. Ale znając Rarity z tego całego Emeralda może być "pajac" , coś na kształt księcia Blueblood'a lub po prostu chodziło mu o jedno, dorwać najpiękniejszą z miasta i oznajmiać wszystkim, że jest kimś. A co za tym idzie ( aż mi się nie chce o tym myśleć ) chciał się z nią zabawić. 3. Tutaj, o tak ( będzie krew, łamane gnaty hyhy - nie, tak na spokojnie ) Rarity mimo tego, że wszyscy z niej robią słodką paniusie, nie wyłapują z kreskówki, że mogła wcześniej uczęszczać na kursy samoobrony. Skąd taka klacz mogła by znać cios z pół obrotu któremu nawet Chuck by mógł pozazdrościć Jak i poza do ataku z odcinka o Spike'u. Ale wracając do realiów. Magia, na stole pełno butelek i przepiękne pole do popisu jak i do możliwości wszczęcia burdy w pubie. Wiadomo jacy są mężczyźni. Jest jeszcze jedna możliwość. Procenty dają znać. Uratuje je pewien już wspomniany ogier Emerald, który od pewnego czasu śledził je gdy przybyły do miasta. ( Wieści szybko się rozchodzą ) Może wcale nie jest z niego du... Ale ma coś co mnie niepokoi. Lub nie potrafił zapewnić Rarity tego co potrzebowała.

Czytam i zastanawiam się, czy aby na pewno dobrym pomysłem, było wstawienie tego tematu. Trochę się dziwie niektórym osobom ( sobie zacznę chyba też ) Rarity nie jest dla osób młodych! Nie wyłapują komizmu zawartego w tej postaci, co tak naprawdę bawi mnie do rozruchu. To samo tyczy się wytykania Rarci jej błędów. Tak jak to pisaliście o niektórych odcinkach. Wytknęliście jej błędy, ale już nie zauważyliście błędów u swoich ulubieńców ( smutne co nie ,teraz się dobrze zastanówcie, co wasze postacie przeskrobały ). Wyczuwam strach i niechęć do zapoznania się bliżej z tą wykreowaną postacią. Zgłębienie się w tym charakterze jest naprawdę fajne i zabawne. Powiedzcie mi jeśli oglądacie jakieś animacje, wyłapujecie podteksty lub komizmy sytuacji, chyba nie, jeśli nie widzicie tego co inni. Oglądnijcie na spokojnie ten odcinek, a nie uczuciowo podchodźcie do tematu. W "Sonic Rainboom" nikt nie zwrócił uwagi, że to właśnie ona wyszła strachu na przeciw i pozwoliła na sobie wypróbować czar, nie zważając na to co mogło się stać. Apropo Rarity nie chciała od samego początku wystąpić na pokazie, nakłonili ją do tego inni. Wracając do Spike, po otrzymaniu od niego Rubinu, postanowiła stworzyć dla wszystkich płaszcze. Bez żadnych opłat ( nie popatrzyliście na to, skąd ja mogłem to wiedzieć, hmmm ). Idźmy dalej. Przez cały odcinek pokazywała nam, jaka była wdzięczna Spikowi za ten prezent. W kulminacyjnej scenie było to najbardziej widoczne. Ja mam tu bardzo proste podejście. W waszych umysłach, jak jakieś choróbsko rodzi się wizja nielubianej Rarity. Fani reszty przyjaciółek, wyolbrzymiają i to znacznie poczynania Rarci, jeśli ona miała jakiś konflikt z ich ulubieńcami - Jak ona śmiała zrobić to mojemu ulubieńcowi !! Foch. Zaczynamy hejcić ich fanów i wszystko czego dotknie się jednorożec. Proste. My z drugiej strony barykad,y możemy to samo myśleć o was. Przynieś taki wstyd ciężko pracującej projektantce. Pamiętajcie diamenty nie są w Equesrti walutą!! Co do nazw w stylu "wycieraczka" , "pianka" , lub "latająca flaga wolności", zostały przypięte i wymyślone przez hejtów. Mogę powiedzieć tylko tyle ( nie chcąc urazić nikogo ) nie kierujcie tej nazwy do Rarci a na pewno nie dostaniecie odzewu.

Jak zawsze, jak w takich tematach. Wystarczyło tutaj tylko wpisać np: Mane6: Rarity Background: Fleur Princess: Celestia I nic więcej. A jednak silniejsze jest dać swoje trzy grosze i niepotrzebnie dogryzać innym ( tym samym zmuszać mnie do ponownego wałkowanie tego co pisałem ). Do offtopu macie inne tematy. Niedługo skończy się tak jak " Aleja Sław ". Widać zbyt silne emocje wywołuje takie współzawodnictwa. ( mój ulubieniec nie został wybrany, dogryziemy innym ( będąc w przekonaniu, że ktoś drugiemu robi na złość. !!)) Prawdę mówiąc każdy kucyk jest piękny na swój sposób, no i jeszcze zależy jak go ktoś narysuje, w tym przypadku nawet Derpy może być cudem rzucających innych na kolana.

Ankieta nie będzie działać tak jakbyście wszyscy chcieli. To po prostu przerodzi się w ankietę kto jest najbardziej lubianym kucykiem, a nie najpiękniejszym. To samo tyczyło by się tego, który kucyk jest najśmieszniejszy, najmądrzejszy (...) itd.

1. Tak na serio, ona hmmm. Nie wypowiem się na ten temat. 2. Tutaj sam, nie wiem o co chodzi. Ale jeśli chodzi o Rainbow Dash wciska kita jednorożcowi, że jest jej przykro i że zakochała się w jakimś pegazie. Tak naprawdę chcąc udobruchać, i z powrotem odzyskać przyjaciela w postaci Rarity. Dlatego nie ma, żadnego innego calu w tej podróży. 3. Uda się sama w głąb lasu, przecie nie jest taka strachliwa. Co udowodniła w kilku odcinkach. 4. Raibow ukradła pewien drobiazg z pałacu. Dzięki niemu można się cofnąć o parę dni wstecz. Po jego zniknięciu nad Equestrie nadeszły ciemne chmury. PS. Przepraszam z góry za ten dopis. Lubie takie opowiadania, ale jakoś dla mnie dzieje się to za szybko. Za szybko Rarity przestałą się gniewać na pegaza. Mając na uwadze to, że jej koleżanki spełniają swoje marzenia ,które stawały się rzeczywistością, w jej przypadku to nie działało. Jak i kilka innych sytuacji.

Pliss..... Rarity jest najładniejsza i najpiękniejsza A moda to jej praca. I tu znowu coś czego większość nie rozumie, to jej ubrania, to jej włożona praca w to, to jej nieprzespane noce i wylany pot nad każdą stworzoną kreacją. Dba o swoje imię, dba o swój wygląd, czy to coś złego !? A zresztą skąd wiecie czy wasi ulubieńcy nie stosują jakiś dodatków ? Nie wiecie. A kto z Rarity chodzi do spa XD ?? Tu masz dowód : Rarity I wcale nie ma nałożonego pudru ani żadnego mazidła. Rarcia w czystej swojej okazałości ! + dla Rarity dla Fluttershy drugie miejsce.

Jestem zbyt niegodny aby o cokolwiek prosić. - Samo pojawienie się Was, w tym świecie i w moim pokoju, jest dość dużą nagrodą. Umacniając coś we mnie, iż gdzieś na tym przeogromnym świecie, istnieje coś, na co warto czekać, po mimo tego, że złudnym jest marzyć, o pojawieniu się w waszym świecie. - Nie muszę nic mówić, mój umysł, jak i myśli są dla was niczym otwarta książka. Przybywając tutaj zajrzeliście do niej. Po mimo moich wad, chcieliście mnie odwiedzić, znając ten jeden wpis, znajdujący się na jednej stronie, mojego życia. Składam pokłon, bom niegodny. - I tak już idę po następne zakąski. ( po chwili podchodząc blisko miski, wpatrując się jak w hipnozie, w widok przelatujących chrupków - ach ta magia! )

A co mi tam, lubię współzawodnictwo, nawet jak jestem dosyć marnym grafikiem. Moim narzędziem mordu i zniekształcania rzeczywistości jest Flash. Konto do deviantART Link Za pozwoleniem Airlicka dodaje linka do zabawy gdzie tworzę wektory na jej potrzeby ( co prawda niekiedy nie wychodzi ale co poradzę, nie jestem doskonały ) Link Tutaj dodam linki, jakby komuś nie chciało się szukać po temacie. 1. Link 2. Link 3. Fluttershy 4. Applejack 5. Twilight 6. Pinkie Pie 7. Rainbow 8. Celestia 9. Luna ( czeka na potwierdzenie ) W kolejce: Rarity,

1.Czego nie powiedziała Fluttershy jednorożcowi? Nie przekazała Rarity, jak naprawdę czują się teraz jej byłe najbliższe przyjaciółki, które są sprawcami karygodnego czynu i ich planie, na odzyskanie dobrego imienia białego jednorożca. 2. Kim jest tajemniczy kucyk? Mam dwa typy, Applejack lub Twilight. Ale tu obstawiam na Applejack. 3. Jaki jest cel jego podróży? Odwiedziny rodzinnych stron. - Nie pamiętasz "Cukiereczku", przecież mówiłam Wam, że się wybieram do nich w niedługim czasie. To mogę się przysiąść ? - Tak, razem zawsze raźniej - jednorożec delikatnie zaśmiał się, obracając głowę w kierunku przedziałowego okna na stację, chowając swoją irytacje.

Co takiego ważnego artystka chce powiedzieć Fluttershy? Rarity prosi w liście żółtego pegaza o spotkanie na osobności. W liście wspomina o ogromnej przysłudze, jaką chce złożyć na barkach swojej przyjaciółki. Chce poprosił Fluttershy , o opiekę nad jej dobytkiem, podczas jej nieobecności. Czy Rarity powinna porozmawiać z Rainbow o incydencie? W umyśle jednorożca , cały czas wirowały wspomnienia z ostatnich godzin. Wstyd, jak i echo rozchodzących się szeptów w umyśle. W wspomnieniach widziała wszystkie te twarze zgromadzonych kucyków, które tępo wpatrywały się w jej osobę. Nie usłyszała nawet słów przeprosin od strony kłócącej się dwójki, sprawców tej afery. Jej duma nie pozwalała zrobić jej pierwszego kroku, to nie ona zawiniła. I czy Waszym zdaniem dobrym pomysłem jest opuszczenie Ponyville? W młodym umyśle projektantki, zarażonym trucizną żalu, narodziła się nadzieja na nowe życie poza znajomym terenem. Porzucenie dotychczasowego życia, swojego stylu jak i danie sobie nowej szansy pod ukryciem i nowym imieniem. Na blacie koło biletu kolejowego leżało zdjęcie jej rodziny, po krótkim spojrzeniu i uronieniu łez, kopytkiem położyła zdjęcie na blacie, zakrywając tym samym pamiątkę. Po chwili przeszła obok stłuczonego obrazka przedstawiające jej koleżanki. Wzrok skupił się na oddalonym plecaku. - Tak będzie lepiej. . . Dla wszystkich. . .

To i ja się wypowiem. Przykro mi to stwierdzić, ale na moim przykładzie jest tak, uwielbiam Rarity od pierwszego odcinka, po prostu jej charakter mi podpasował w zupełności i nie uważałem jej za zadufaną w sobie snobkę i paniusie z wyższych sfer. Ale i tu wkroczyła znany nam strachliwy pegaz który, spowodował ( nie wiem czemu ) usilną protekcje jej osoby ( charakteru ) - a bo ja wiem czemu. W każdej ankiecie wybierałem ją zamiast wspaniałego białego kucyka - i tu znowu nie wiem czemu, czy ja mam coś nie halo czy mam za silną chęć niesienia pomocy? Ale skończmy z tym. Jako już nie ukryty fan Rarity. Też się trochę zastanawiam dlaczego tak jest. Ten kucyk ma genialne sceny w odcinku, jak i jej kobiecość emanuje co krok. Co prawda zrobili z niej małego oszołoma "TO MOJE !", ale i tak jest nadal moim faworytem. Może i dlatego, że nie przeczytałem ani jednego Fica z naszą projektantką, który by mną wstrząsnął. I dobrze! Nie lubię jak ktoś pogrąża obojętnie jakiego kucyka. A Panna Rarity jest w tej kwestii bezpieczna, iż ma małe zainteresowanie. Wracając do naszego jednorożca -hmmm- . Trudno to całkowicie wyjaśnić. Ale nie wiem czemu, cały czas czuje zanik jej osoby w każdej dziedzinie lub tematach, widać to po obrazkach jak i postach. Może nie rozpowszechniam aprobacji tego kucyka, chęcią nie spowodowania jakiś komplikacji ?! Nie wiem, trochę smutne to jest, że kucyk jest unikany, ale mi to raczej pasuje. Dzięki temu nie natykam się ( w dużej ilości ) na niechciane posty lub arty z naszą projektantką Panną Rarity, Elementem Hojności.

Chociaż łzy nie popłynęły, ale Fic godny polecenia. Przewidywalna fabuła, autor umie grać na odczuciach innych, wplątując co jakiś czas piękne sceny, zamieniając je w potok ciemniejszych i smutnych. Możliwe iż każdy kto przeżyje ten fanfic i jakoś związany jest z Twilihgt, jak i Celestią, odczuje go bardziej niż ja, dlatego polecam go dla tych osób. Lubie to !

Dla wszystkich co szukali Derpy Derpy A wracając do odcinak. Musze napisać jedno Angel "i kill you' -sądzę, iż Hasbro zmieni tą scenę, wywoła burze. Nie wiem czemu narzekacie iż nie było całej mane6, były w openingu (taki żart) to jest odcinek o Flutteshy, w odcinku o Pinkie, cały czas ją pokazali (mały przelot całej 6) u Shy tak nie było. Znowu twórcy, się zapędzili dodając nowe postacie, przy tym nie zwracając uwagę o kogo właściwie chodziło. Powoli bariera wieku podskakuje ( chyba skierowali ten odcinek do starszych użytkowników ). Jak dla mnie zepsuli wizerunek Pegaza, z Angela zrobili szowiniste, a z innych kucy dosłownie odwrotność, zawiedli tym wszystkich. Ciekawe co w trzecim sezonie wymyślą? Ale i tak oceniam ten odcinek wysoko, za sceny końcowe, jak i nowa Shy w akcji.

Witam. Na wstępie napiszę, iż czuje się bardzo dziwnie pisząc ten post. Raczej nie będzie on krótki, tak więc zaczynam. Dla tych, co nie lubią czytać wystarczy sam początek. Czy jestem Brony: nie wiem, chce się przekonać jak to wygląda od środka, dlatego tu jestem. Jestem dopiero od dzisiaj na forum to się przedstawię.Na imię mi Rafał. Co do nicku, to nie jest mój prawdziwy, wymyśliłem go na początku roku. Wiek 25 (to dość sporo jak na kogoś, kto lubi MLP). Mieszkam w małym miasteczku, (którego nazwy nie będę wymieniał, bo i tak nikt nie będzie wiedział gdzie to), mieścinka leży blisko Wałbrzycha. Województwo dolnośląskie. Jestem typem osoby, która nie lubi się za bardzo, rzucać w oczy no chyba, że jestem w kręgu znajomych. O dziwo łatwo zapoznaje się z innymi. Jestem a raczej chce być grafikiem ( animatorem ). Niestety moje życiowe szczęście kieruje mnie zawsze tam gdzie tego nie chce. Obecnie studiuje na 3 roku teleinformatykę (niestety zamiast na grafika zostałem zmuszony wybrać inny kierunek). Ciekawi mnie bardzo PonyMeet, ale jakoś chyba nie mogę się zmusić aby odwiedzić jakiś. Ale postaram się wylądować na jakimś, i pochwalić się może powstającą animacją. Plany: Obecnie moim głównym wyzwaniem, jakie sobie narzuciłem jest stworzenie animacji na podstawie oczywiście MLP:FIM. Nie jestem raczej znany. I mało daje informacji, co do swojego dzieła. Niestety mój umysł jest tak zbudowany, iż wszystko co stworze zadowala mnie, ale na następny dzień znajduje masę niedoróbek. Niby innym podoba się to, co zrobiłem ale ja z tego zadowolony nie jestem. Bo mam wysoką samokrytykę i chce dopinać wszystko na ostatni guzik. O ile prostotą jest mimika twarzy kucyka to już oddanie płynnej animacji ruchu jest już sporym wyzwaniem. Dlatego moja praca się wydłuża. Ale mam nadzieje, iż praca zostanie zauważona w najbliższym czasie. Co do kucyków: Historia jest dość krótka. Szperałem po bezdrożach Internetu nadziewając się coraz częściej na avatary, posty związane z kucami. Po pierwszym kontakcie z kreskówka pozostał w głowie tylko mętlik, ( co ja robie i śmiech z samego siebie), i tak dalej aż się wkręciłem w rysunkowy świat, dialogi, miłą kreskę jak i osobowości różnych kuców. Zaraziłem przypadkowo od razu swojego kolegę, . Lecz niestety strułem swój umysł FanFic ‘ami. Niech was….!!!!!!! Przez was wpadła mi do głowy własna opowieść, którą chciałbym zanimować. Ale pierwszeństwo ma 1 projekt. Jaki ulubiony kuc : P trudno odpowiedzieć niby nie ma lidera. Ale (na miłość Celesti nie róbcie nic z Fluttershy !! Po niektórych fanfic’ach dostałem niesmak, i skrzywienie twarzy przez autorów, co lubią robić śmietnik w czyimś umyśle, myśląc jak tu spaczyć i tak kruchą osobowość kuca) << musiałem się gdzieś wypowiedzieć!!!! Zainteresowania: Animacja komputerowa, animacje flash, kreskówki (nie oglądam oczywiście wszystkiego XD); Gry komputerowe: LoL, Counter-Strike, Atlantica Online, MassEfect, L4D2, TF2, Skyrim Muzyka: Nightwish, i wszystko inne co wpadnie mi w ucho (najlepiej sam podkład muzyczny) sam tworzyłem utwory, ale jak zawsze zero zadowolenia z efektu końcowego. I oczywiście dziewczyny. Ale ciężko będzie znaleźć Tą Jedną która mnie zrozumie. I niech się dzieje wola nieba !!!