-
Zawartość
4516 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
85
Wszystko napisane przez Sowenia
-
Poniekąd. I przy okazji: jak to szukasz osób do zrobienia fanpage'a. Do tego wystarczysz sam jeden. Zgaduję, że miałeś na myśli pomoc w prowadzeniu?
-
Może więc spróbuj wymyślić coś nowego? Coś co nie jest zwykłym fanpagem (osobiście to nawet na fejsa nie wchodzę, więc...) czy kolejnym forum.
-
Jakość dupy nie urywa, ale wystarczy żeby zobaczyć jak się ma fabuła i tym podobne.
-
Wypełniłam tę ankietę z linku z innej strony. Liczy się?
-
A co jeśli - uwaga, uwaga - nie zamierzają zabijać ich przy pierwszej lepszej okazji?
-
Spróbowałam jeszcze nieco innego stylu. Wydaje mi się, że jest ładniejszy niż poprzednie ^^
-
Dawno o nic nie prosiłam więc poprosiłabym o Shutter ^^
-
Różnie z tym może być. Co prawda szanse na to, że owe figurki pojawią się w Polsce jest spora, ale z drugiej strony Funko kuców w polskich sklepach jak na lekarstwo więc możliwe, że te figurki też się z jakichś nieznanych przyczyn nie pojawią.
-
Nie oglądałam tego anime. Postać wygląda w porządku, ale te cycki przeczą prawom fizyki i są zwyczajnie paskudne
- 93 odpowiedzi
-
Nowa praca, znowuż nowy styl I znowu podoba mi się najbardziej z dotychczasowych, heh.
-
Jinx z tego co widzę. Nie przepadam za nią, ale obrazek bardzo ładny c:
- 93 odpowiedzi
-
Ano dokładnie. Meh. Zawiodłam się prawdę mówiąc. Liczyłam na to, że chociaż będą monety :/ W każdym razie zawiodłam się też na misji z uruchamianiem tych znaków przyjaźni czy co to jest. Uruchomiłam wszystkie, Nightmare Moon mi pogroziła i koniec. Żadnej walki, nic. No wtf ;___;
-
Poważnie? Nawet golda i doświadczenia? ;__;
-
No rzeczywiście widać pewne różnice w rysach twarzy bądź wielkości ust. Ostatniej główki nie liczę, bo wyróżnia się trzecim okiem. Niemniej to mało wyraźnie różnice. W każdym razie dla mnie, bo wyczulone oko je dojrzy raz dwa
-
Z tego co mi wiadomo to postawili ultimatum. Nie ma być i o koniec. Ale mniejsza o to, bo spamujemy.
-
Przecież monsterki też mają identyczne twarze i też różni je jedynie makijaż i ewentualnie kły.
-
@Seluna Wybacz, że tak długo, ale zapomniałam ^-^" http://i.imgur.com/rHobpL3.png
-
Nie można. Jeśli znowu powstanie wątek z obrazkami +18 to Siper będzie miał problemy z Googlem
-
Podzielam twoje niezadowolenie. Tyle pięknych clopowych artów się marnuje, bo nie mam gdzie się nimi podzielić ;___;
-
Swoją drogą nadal czekam aż okaże się, że Sombra żyje i go zreformują... Wiem, że to nie dotyczy odcinka, ale tak wspominacie o reformowaniu postaci
-
http://www.everafterhigh.com/pl-pl/videos Lubię obie bajki. Monster High to coś nowego w świecie kreskówek dla dzieci z, moim zdaniem, niesamowitą animacją i dobrym pomysłem na siebie. Coraz to nowsze stwory tylko zachęcają do dalszego oglądania. Jednakże wolę Ever After High. Baśniowa wersja jest przyjemniejsza w odbiorze, a animacja to istny raj dla oczy. Prawdziwe dzieło sztuki moim skromnym zdaniem. Tak samo ma się sytuacja z lalkami. Te z Monster High są bardzo ładne, ale z Ever After piękne. Jedną sobie nawet fundnęłam
-
Witam cię serdecznie w naszych skromnych progach~ Zawsze miło poznać nowych clopperów ludzi ^^ 1. Mówisz, że rzuciłaś studia. Szkoda, ale co studiowałaś? 2. Kogo jak najbardziej lubisz z Wiedźmina? ^^ I czy czytałaś książki? 3. Jesteś na bieżąco z odcinkami?
-
Koniecznie zaglądaj we wszelkie dziury w poszukiwaniu questów c: I pamiętaj, że twoje decyzje będą miały wpływ na dalszy przebieg gry. W jedynce jeszcze nie tak mocno, ale jednak. A co do pokera kościanego... Jego wersja z jedynki jest bardzo wciągająca
-
Sama jestem przekonana, że Starlight będzie uczennicą Twillight, ale nie widzę problemu w przesyłaniu do niej listów z miasteczka. Ba! Mam 90% pewności, że tak właśnie będzie. Twillight spędziła z Celestią dużo czasu dlatego, że uczyła się u niej od źrebięcia, poznawała tajniki magii samej w sobie. Starlight Glimmer jak dobrze wiemy zna magię i to na wysokim poziomie. Jej nauka ogranicza się w tej chwili tylko do magii przyjaźni, a takowej może się uczyć z dala od Twillight.
-
Krótkie, przyjemnie i poruszające opowiadanko. Zawsze wyobrażałam sobie Chrysalis jako zwyczajną królową, która jedynie pragnie wykarmić swój lud i groźba głodu nakłoniła ją do zdobycia Equestrii. Co prawda co i rusz natykałam się na błędy, ale nie były aż tak rażące żeby nie dało się przeczytać.