Odwróciwszy się , dostrzegłem zmierzającego w moją stronę Garwinga. - Stój , nie zbliżaj się do mnie ! - zawołałem nieco zszokowany. Pragnienie głodu znów się odezwało ... tym razem jednak nie mogłem go zlekceważyć. - Masz może coś do jedzenia ??
Hmmm ......
Rodzice : Coś tam wiedzą ... ale nic nie mówią. Mama lubi oglądać moje badziewne rysunki z MLP ... nic więcej
Rodzeństwo : wut ??
Kuzynostwo : Może napiszę tylko o jednym ... Znam go praktycznie od urodzenia Wie o tym , że oglądam MLP ... nawet obejrzał ze mną całonocny maraton (który połączony był z graniem w resident evil 4 xD) ... nie jest brony i ma gdzieś fandom ... ale sam serial mu sie (chyba) podoba xD
Pies () : Ogląda ze mną
Szkoła : Starałem się na ten temat nie wypowiadać w szkole ... jednak przez nieogarnięcie jednego z kolegów (aka przyjaciela ) połowa szkoły już o tym wie ... ehh ... prócz jednego bronego i jednej pegasis ... ogólnie sami hejterzy :/
Przyjaciele : Wiedzą , nie przeszkadza im to ... czasem nawet przychodzą zobaczyć co nowego narysowałem
Koledzy : Takowi nie wiedzą o tym , że oglądam MLP
- Garwing ?? ... Skąd on się tutaj wziął ?? - Pomyślałem , po czym nieco spokojniejszym już krokiem zacząłem podążać w jego kierunku. Pragnienie głodu powoli ustępowało ciekawości. Nagle , dosłownie kilka metrów od niego zatrzymałem się i natychmiast cofnąłem. - Przecież jestem wygnańcem ... wyrzutkiem z klasztoru , którego nikt nie chce oglądać. Stałem tak chwile w bezruchu ... po czym odszedłem bez słowa w kierunku wcześniej widzianego obozowiska.
Ja mówię , że fałsz. Celestia chyba miała pokochać Fluttershy za jej miłość do zwierząt , a nie życzliwość. [piszę bez żadnego sprawdzania od razu po obudzeniu]
*spogląda na fluttershy* ... Co się tak paczysz
Słodko wyszło jeśli te pozostałe szkice nie są w jakiś sposób obrzydliwe(r34) to możesz mi je na pw wysłać
W oddali zauważyłem jaskrawy płomień - To pewnie jakieś ognisko. - pomyślałem po czym udałem się w jego kierunku. Głód doskwierał mi coraz mocniej. czułem , że długo tak nie wytrzymam ... Przyspieszyłem kroku.
- Kolejny samotnie spędzony dzień w tej ponurej kotlinie ... -pomyślał z lekkim zażenowaniem. Wyraźnie odczuwał głęboką nostalgię za swoim domem , rodziną , klasztorem ... za dawnym sobą. Zaczął wspominać dawne , piękne czasy. Mijała godzina , dwie .... ale on tego nie odczuwał. Odczuł jedynie coraz bardziej dokuczające uczucie głodu.
- Dość tych wspomnień ... trzeba coś zjeść - powiedział po czym odszedł głęboko w las.
Ehh .... na prawdę tego nie chce ... ale muszę ... odchodzę z forum na miesiąc ... (dokładnie to do 30 czerwca ....) ... Powód jest prosty .... szkoła :/ Tak więc ... żegnajcie ... do zobaczenia 30 czerwca ... Jakby ktoś coś chciał ode mnie to pisać na GG ... 5937416
PS 30 czerwca to umowna data .... jak nie będę mógł wytrzymać to wrócę szybciej ... (ale do 15 czerwca na pewno mnie nie będzie)
Witaj na forum Hmm ... interesujesz się ogólnie wszystkimi rodzajami gier , czy może masz jakiś Swój ulubiony gatunek (chodzi o RPG , TPP , Survival horror , FPS , przygodowe , zręcznościowe itp .... długo by wymieniać )